Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Augusta, Gizeli, Ludomiry , 7 maja 2024

Stilon poległ w Zielonej Górze. Sensacyjny Piast

2014-11-08, Sport

W futbolu punktów nie przyznaje się za wrażenia artystyczne, a za większą  liczbę strzelonych od rywala bramek. Piłkarze Stilonu, niestety, po raz kolejny zapomnieli jak trafiać do bramki przeciwnika i zostali za to srogo ukarani.

medium_news_header_9404.jpg

Podopieczni trenera Artura Andruszczaka wybrali się do Zielonej Góry z mocnym postanowieniem zdobycia kompletu punktów. Początkowo dominowali jednak gospodarze, którzy zaskoczyli naszych otwartą grą i po dwóch próbach pokonania Dawida Dłoniaka przez Macieja Góreckiego, w 13 minucie na strzał z linii pola karnego zdecydował się Piotr Andrzejczak. Piłka wpadła do siatki tuż przy słupku.

Po chwilowym zamroczeniu stilonowscy szybko powrócili do gry i z czasem zaczęli przejmować inicjatywę. Jeszcze przed przerwą mieli oni kilka dobrych okazji do wyrównania, ale brakowało skuteczności, czasami trochę piłkarskiego szczęścia, gdy Konrad Ziajka dwukrotnie wpakował futbolówkę do siatki, lecz w obu przypadkach był na pozycji spalonej. Żal też straconej okazji Łukasza Maliszewskiego w ostatniej minucie przed zmianą stron, który dobrze uderzył, ale świetną interwencją popisał się 18-letni Robert Kuta.

Po przerwie nie ustawały ataki gorzowian. Już w pierwszych minutach dwóch kapitalnych okazji nie wykorzystał Konrad Ziajka. Inna sprawa, że kapitalny mecz rozgrywał golkiper zielonogórzan.  Skapitulował on dopiero w 70 minucie po precyzyjnie bitym rzucie wolnym przez Rafała Świtaja. Po doprowadzeniu do wyrównania Stilon nie miał zamiaru bronić jednego punktu, lecz wszystko postawił na jedną kartę i jeszcze mocniej poszedł do przodu. Zemściło się to w 80 minucie, kiedy to ponownie Piotr Andrzejczak pokonał Dawida Dłoniaka. Była to pierwsza w tej części meczu ofensywna akcja gospodarzy. W doliczonym czasie gry faulowany w polu karnym był Rafał Świtaj, ale sędzia nie zauważył tego lub inaczej zinterpretował całe zdarzenie i rzutu karnego nie odgwizdał.

Po meczu trener Artur Andruszczak nie krył rozczarowania postawą swoich piłkarzy. Doceniał ich zaangażowanie, wolę walki, ale nie potrafił zrozumieć ich zachowania pod bramką rywali.

- Nie można po raz kolejny zaprzepaszczać tylu okazji do zdobycia goli. Bo potem mści się to w postaci porażek – dodał.

Nie udało się wygrać Stilonowi, dużą niespodziankę sprawił Piast Karnin, który pokonał przed własną publicznością Ślęzę Wrocław 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył Bartosz Werbski w 50 minucie.

RB

Stelmet UKP Zielona Góra - Stilon Gorzów 2:1 (1:0)

Bramki: Andrzejczak 2 (13 i 81) dla Stelmetu UKP oraz Świtaj (70) dla Stilonu

Stilon: Dłoniak - Somrani, Gruszecki, Kucharski (77. Nowaczewski), Suchowera - Wiśniewski (79. Timoszyk), Błajewski, Maliszewski (46. Szałas), Świtaj, Ziajka - Posmyk.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x