Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Kultura »
Marka, Wiktoryny, Zenona , 29 marca 2024

Sztuka jako doświadczanie

2012-08-13, Kultura

Rozmowa z Bartoszem Nowakiem, plastykiem, kuratorem galerii Terminal 08

medium_news_header_1141.jpg

 

- Trzeba aż kończyć Akademię Sztuk Pięknych z wyróżnieniem, żeby prowadzić galerię Terminal 08?

- No nie trzeba. Trzeba mieć ochotę przede wszystkim, żeby to robić.

- Miałeś takie marzenie?

- Już podczas studiów myślałem o założeniu galerii. Studiowałem taki kierunek: krytyka i promocja sztuki. Poza tym, że zajmowałem się swoją sztuką , to starałem się by ten kierunek przygotowywał mnie do pracy w instytucji artystycznej.

- Dlaczego wspólnie z „Lamusem” a nie samodzielnie?

- Przede wszystkim ze względów organizacyjnych. Żeby starać się o pieniądze z miasta, potrzebna jest jakaś instytucja, stowarzyszenie czy fundacja. Prywatna osoba nie może się starać o pieniądze. Ze Zbigniewem Sejwą pracowałem już wcześniej w Miejskim Ośrodku Sztuki tak, że znaliśmy się, dobrze nam się współpracowało. Rozmawiałem ze Zbyszkiem o tym pomyśle, on też był zainteresowany i współpracujemy razem. Jak jest większa wystawa, jak było to dwa miesiące temu, to część ekspozycji była na pierwszym piętrze nad „Lamusem”.

- Instytucji kulturalnych gotowych do współpracy jest w Gorzowie więcej.

- Mógł być to Miejski Ośrodek Sztuki. Ja lubię ze wszystkimi współpracować. Rozmawiam z muzeum na temat przyjazdu artystów z Irlandii, którzy będą w styczniu, jak wszystko dobrze pójdzie. Z Miejskim Ośrodkiem Sztuki też jestem w kontakcie.

- Jaki jest główny nurt Twojej aktywności? Właśnie ta galeria?

- Mnie interesuje sztuka  eksperymentalna i taka sztuka, która się opiera na współpracy, jakiejś kolaboracji. Ja to wszystko łączę. Moja własna twórczość i zapraszanie innych artystów to dla mnie jest to samo. Prowadzę teraz taki projekt, w którym współpracuję z innymi artystami, będziemy razem robić wystawy.

- Gdzie te wystawy będą i kiedy wreszcie gorzowianie będą mieli okazję zobaczyć Twoje prace?

- Teraz będę brał udział w dwóch wystawach w Szczecinie – jedna w sierpniu, druga w październiku. Mam nadzieję, że za jakiś czas w Gorzowie też coś pokażę. To będą zbiorowe wystawy. Pierwsza wystawa, która będzie się odbywać  w sierpniu, jest poświęcona wodzie, żywiołom. Ja też robię takie obrazy przy współpracy z deszczem tak, że mam nadzieję, że będzie padało w tym czasie. Na drugiej wystawie pokażę wspólny projekt, który stworzyłem z artystką z Norwegii, Lajlą Evernen. Projekt nazywa się „Soma”. Soma to jest taki termin, który zaczerpnąłem z książki Richarda Shustermana*. On opisuje ciało i umysł naraz. Jak rozmawialiśmy o tym z Lajlą, to okazało się, że mamy dużo wspólnych zainteresowań i w październiku będziemy wspólnie robić wystawę.

- To będą obrazy, rysunki?

- To będą instalacje z elementami wideo, rysunku, tekst też będzie ważny.

- W instalacji jakie materiały będą użyte?

- Papier, wydruki, coś na zasadzie tapety, z użyciem zaimków. Od kilku lat pracuję z zaimkami osobowymi i dzierżawczymi. To jest też taki jeden z pomysłów.

- To znaczy, że materia językowa też Cię interesuje?

Też i tekst jest ważny. Interesuję się też filozofią, to są takie poszukiwania filozoficzno-artystyczne, gdzieś tam to się przenika.

- Jak sytuujesz siebie ze swoją twórczością we współczesnej sztuce?

- Dla mnie sztuka to jest pole doświadczania. Wydaje mi się, że jest kilka takich dziedzin, które są otwarte na eksperymenty i doświadczenia: nauka, filozofia, sztuka... Sztuka jest mi najbliższa, również ze względu na dostępność. W nauce jednak rzemiosło intelektualne i technologia jest w dzisiejszych czasach w pewnym sensie zaporą. A sztuka – ta, która mnie interesuje – otwiera się w drugą stronę, używa coraz prostszych elementów, a też się coraz bardziej komplikuje, bo to wymaga coraz większego przygotowania. Pozornie sztuka się upraszcza, ale wymaga coraz większego przygotowania także ze strony odbiorcy. Nie wiem, może czasami to nieprawda?

- No, na pewno trzeba wiedzieć, co już było.

- Tak.

- A Ty w jakich formach się wypowiadasz? Tylko papier? Malujesz, czy tylko instalacje robisz?

- We wszystkich formach. Mnie zupełnie nie interesuje rzemiosło w sztuce, ani technologia, ani zadowalanie estetyczne ludzi. To jest dla mnie pole dyskusji. Wychodzę od pewnego problemu, a potem dobieram do tego środki. Sztuka jest to jednocześnie pole mojego doświadczania, jest to coś, czym się potem dzielę i co może się stać jakimś doświadczeniem dla kogoś, kto to ogląda.

- Z doświadczeń sztuki tradycyjnej w jakiś sposób też korzystasz? Czy na przykład uprawiasz malarstwo figuratywne albo czy malujesz pejzaże, portrety czy martwą naturę w jakiś inny, własny sposób?

- Interesuje mnie malarstwo. Na pewno nie w sposób tradycyjny.

- Czyli abstrakcja raczej?

- Niekoniecznie. To nie ma dla mnie znaczenia czy to jest abstrakcja czy nie. Dobra sztuka to dobra sztuka. Wcześniej było tak, że sztuka miała jeszcze jakieś dodatkowe zadania, których już się pozbyła. Miała za zadanie dokumentowanie rzeczywistości. Malarze zajmowali się przede wszystkim zamówieniami publicznymi czy prywatnymi, typu sportretowanie rodziny i z tego żyli.

- Ty masz jakieś zamówienia?

- Na razie nie mam.

- To z czego żyjesz?

- Pracuję w muzeum, jestem asystentem muzealnym w dziale sztuki.

- Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała

Dorota Frątczak

*Richard Shusterman – amerykański filozof, pragmatyk, twórca pojęcia somaestetyka, które sprowadza się do tego, że pragmatyzm to filozofia działania, a działanie nie może się obejść bez ciała. Przyczynił się do filozoficznego definiowania pojęcia sztuki. Profesor filozofii na Florida Atlantic University, autor wielu książek i artykułów naukowych.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x