2017-04-02, Kultura
Wykonują różne zawody, są w różnym wieku, ale łączy ich jedno – miłość do muzyki. To właśnie Het Orkest z Amsterdamu, która zagra w Filharmonii Gorzowskiej.
Takich zespołów, jak Het jest sporo, ale z takimi osiągnięciami, raczej niewiele. Holendrzy sobie i innym udowadniają, że jak się chce czegoś bardzo, to się osiąga sukcesy. Przed gorzowską i nie tylko publicznością ten niezwykły zespół wystąpi 24 kwietnia.
Od ponad 20 lat pod dobrymi batutami
W skład orkiestry wchodzą ludzie różnych profesji. Orkiestra spotyka się każdego wtorku w Amsterdamie i gra, przygotowując trzy programy rocznie. Mogą je usłyszeć melomani w Amsterdamie i Utrechcie. Het występuje w renomowanych salach, m.in. amsterdamskiej Królewskiej Concertgebouw. Het Orkest ma bardzo szeroki repertuar; Gustav Mahler, Johann Strauss, Ludvig van Beethoven, Johannes Brahms, Hektor Berlioz, Claude Debussy, Jean Sibelius, Piotr Czajkowski, Dymitr Szostakowicz i Siergiej Prokofiew. Nie brakuje także dzieł muzyki współczesnej, kompozytorów takich jak John Adams, Gavin Bryars, Einojuhani Rautavaara i Calliope Tsoupaki.
Het Orkest grała 22 lata pod batutą rosyjskiego dyrygenta Alexandra Vakoulskiego. Po jego odejściu orkiestra była dyrygowana przez Jussi Jaatinem, Gustavo Gimeno i Joana Berkhemera.
W roku 2014 pracę z naszą orkiestrą rozpoczął maestro Jacob Slagter, który także dyrygował Het Orkest podczas tournée we Auvergne (Francja).
Orkiestra koncertowała w Chinach, Czechach, Francji, Włoszech, no i w końcu przyszedł czas na Polskę. Oprócz Gorzowa Holendrzy wystąpią w Żaganiu i Poznaniu.
Maestro i solista
Orkiestrę poprowadzi Jacob Slagter. Urodzony w 1958 roku maestro od dziecka przejawiał zainteresowanie muzyką. Swoją pierwszą waltornię zrobił z węża ogrodowego. Tak naprawdę Jacob chciał zostać piłkarzem i waltornistą, niestety pod naciskiem ojca musiał zdecydować; futbol albo muzyka. Karierę zaczął jako waltornista w Noord Nederlands Orkest (Orkiestra Połnocnej Holandii), a w 1985 został pierwszym waltornistą w Królewskiej Concertgebouworkest. W 1987 roku jego niesamowite osiągnięcia zostały uhonorowane Nederlandse Muziekprijs (odpowiednik polskiego Fryderyka).
Od roku 2014 jest dyrygentem Het Orkest Amsterdam. W styczniu 2016 roku odbył się koncert Het Orkest wraz z het Nederlands Projectkoor, gdzie zostało wykonane m.in.. Ein Deutsches Requiem Brahmsa w wypełnionej po brzegi amsterdamskiej Królewskiej Concertgebouw.
Solistką podczas polskiej trasy koncertowej będzie skrzypek Mathieu van Bellen, który pochodzi z Hulst (Holandia). Studia rozpoczął w Belgii pod kierunkiem Nico Baltussena i kontynuował naukę w Conservatorium van Amsterdam w Amsterdamie pod kierunkiem Jana Repko i Chetham's School of Music w Manchesterze. Dzięki stypendium ufundowanym przez De Vanden Ende Foundation z Amsterdamu mógł kontynuować swoją naukę w wymienionych ośrodkach. W Londynie studiował pod kierunkiem Itzhaka Rashkovskiego, w Berlińskiej Hochschule für Musik u Ulfa Wallina.
W 2015 roku wygrał prestiżową holenderską nagrodę de Grachtenfestival Prijs w Amsterdamie, gdzie przez rok mógł cieszyć się tytułem Artist in Residence.
Mathieu gra na skrzypcach Guadagnini zbudowanych w roku 1783 w Turynie oraz na skrzypcach Dominique Peccatte, które ma dzięki hojności prywatnych sponsorów.
roch
Poznaliśmy rozstrzygnięcia XLII Konfrontacji Fotograficznych, a już teraz zapraszamy 10 maja na dwie wystawy tworzone przez Mała Galeria GTF-MC