Gwiazdy, koncerty, klasyka, jazz, teatr

2018-03-15, Kultura

Izabela Połońska, Anna Dereszowska, Artur Dutkiewicz wystąpią podczas weekendu w Gorzowie. Poza tym wiele innych imprez, na które warto się wybrać.

Niezmiernie ciekawie zapowiada się nadchodzący weekend. Kilka wydarzeń z udziałem gwiazd, kilka innych nie mniej ciekawych. My tradycyjnie podpowiadamy, gdzie i co się dzieje, tak aby niczego interesującego zwyczajnie nie przegapić.

Piątek, 16 marca

10.00, Teatr Osterwy. Malina Prześluga „Stopklatka”, reżyseria Alina Moś-Kerger, asystent reżysera Bartosz Bandura. Czy sparaliżowane ciało oznacza jednocześnie martwotę myśli, marzeń i pragnień? Wojtek był dobrze zapowiadającym się uczniem. Chodził do ciekawej szkoły. Miał mnóstwo przyjaciół. Jednak jego życie zaskakująco zatrzymało się w jednej fatalnej chwili… Unieruchomiony w skorupie własnego ciała stał się osobą uzależnioną od obecności i opieki innych. Niespodziewana sytuacja zmusza nastolatka do przewartościowania dotychczasowego życia, gdzie na odmiennych warunkach trzeba ponownie ułożyć relacje z najbliższą rodziną, rówieśnikami, a nawet Bogiem. Nie ma łatwych odpowiedzi i rozwiązań, są za to trudne pytania, które prowadzą do kolejnych prób zdefiniowania życia na nowo. Na scenie Beata Chorążykiewicz, Joanna Ginda, Marta Karmowska, Joanna Rossa, Bartosz Bandura, Mikołaj Kwiatkowski/Darian Wiesner, Jan Mierzyński oraz młodzież ze Studia Teatralnego. Scenografia i kostiumy: Natalia Kołodziej, muzyka: Marek Zalewski, ruch sceniczny: Bartosz Bandura, realizacja nagrań: Arkadiusz Malinowski.

18.00, kościół ul. Chodkiewicza. Oratorium „Chwalebna Droga Krzyżowa” Stanisława Szczycińskiego w wykonaniu Chóru Cantabile pod kierunkiem Jadwigi Kos. Oratorium „Chwalebna Droga Krzyżowa” na chór, solistów, instrumenty perkusyjne i recytatywy jest dziełem współczesnego kompozytora Stanisława Szczycińskiego. Powstało w 2010 r. z inspiracji obrazami Drogi Krzyżowej pędzla Leszka Zadrąga, wykonanymi dla kościoła p.w. św. Huberta w Zalesiu Górnym. Wzorowane na ikonach obrazy skłaniają do przeżycia Drogi Krzyżowej jako dojścia Chrystusa do chwały Zmartwychwstania. Unikatowe tytuły stacji służą szczególnemu postrzeganiu cierpienia Chrystusa. Tekst oratorium stanowią cytaty z Pisma św., a muzyka wzorowana jest na chorale gregoriańskim, muzyce bizantyjskiej, polifonii renesansowej, śpiewach cerkiewnych, muzyce ludowej i medytacyjnych śpiewach z Taize.

19.00, sala widowiskowa Miejskiego Centrum Kultury przy ul. Drzymały. Spotkanie z OFFTeatrem. „WIECH – koń by się uśmiał, TEATR Wojtka Kowalskiego z Częstochowy, w reżyserii właśnie Wojtka Kowalskiego do jego scenariusza. Na scenie on sam i Gienek Ślusarski. Spektakl powstał na bazie tekstów Stefana Wiecheckiego – Wiecha, który z mowy mówionej uczynił mowę pisaną. Wiech był bystrym obserwatorem codziennego życia warszawskiego ludu. Znał świetnie jego obyczaje i nawyki. Najbogatszym źródłem jego twórczości były sądy grodzkie, w których procesowali się zwykli ludzie, używając najbardziej smakowitego słownictwa. Wiele z tych tekstów, mimo że były spisane w okresie międzywojennym, jest aktualnych do dziś. Warto dodać, że sam reżyser jest znakomicie w Gorzowie znany i całkiem pokaźne grono fanów swojej sztuki.

19.00, Filharmonia Gorzowska, ul. Dziewięciu Muz. Koncert kameralny „Wiolinowe oblicze baroku”. Na scenie muzycy Filharmonii Gorzowskiej, czyli kwartet Straordinario w składzie: Miłosz Wieliński – I skrzypce, Agnieszka Wenda – II skrzypce, Wiktor Rudzik – altówka, Katarzyna Winkiewicz – wiolonczela. Całością dowodzi i dobrym duchem jest znakomity polski klawesynista Krzysztof Garstka. Na afiszu i w wykonaniu Antonio Vivaldi (1678-1741) Koncert nr 2 g-moll na dwoje skrzypiec i wiolonczelę op. 3 ze zbioru L’estro Armonicoi, Johann Sebastian Bach (1685-1750) Koncert na klawesyn nr 2 E-dur BWV 1053; Arcangelo Corelli (1653-1713), Concerto grosso D-dur, Francesco Geminiani (1687-1762)
Concerto grosso d-moll nr 12 op. 5 La Folia. Tak o koncercie pisze organizator: „Mówimy concerto grosso – myślimy barok, bo właśnie ta epoka spopularyzowała formę „wielkiego koncertu”. Utwory tego gatunku pisane były na niewielką grupę instrumentów solowych (concertino) i orkiestrę (ripieni), dając możliwość dialogu pomiędzy dwiema konkurującymi grupami instrumentów oraz okazję do wydobycia licznych kontrastów dynamicznych. Pierwsze doskonałe wzorce concerto grosso mają swoją kolebkę we Włoszech. Zapoczątkował je pod koniec XVII wieku rzymski kompozytor Arcangelo Corelli, jednak geniuszem gatunku okazał się jego rodak – Antonio Vivaldi – autor kilkuset koncertów przeznaczonych na różne składy instrumentów”. Melomanom miód na serce, bo barokowej muzyki rzadko można posłuchać, a jak się weźmie pod uwagę wykonawców, to nic, tylko do Filharmonii trzeba się wybrać. Zestawienie na jednym afiszu Corellego i Bacha może tylko dostarczyć wrażeń znakomitych. Kolejny raz muzycy FG udowodnią, że nadawanie etykietek pięknej muzyce jest tylko porządkowaniem w czasie, natomiast jeśli chodzi o wrażenia, to żadne etykietki nie oddadzą jej piękna, bez względu na wiek, na czas powstania. Szykuje się bardzo smakowity wieczór z dźwiękami klawesynu, wiolonczeli, skrzypiec i altówki. Zwyczajnie nie warto przegapić.

19.30, Jazz Club Pod Filarami, ul. Jagiełły. Koncert Artur Dutkiewicz Trio. Gwiazda jazzu w Filarach. Na scenie obok lidera na fortepianie Michał Barański na kontrabasie i Łukasz Żyta na perkusji. Jednym słowem klasyczne fortepianowe trio jazzowe. Artur Dutkiewicz prowadzi od wielu lat własny zespół Artur Dutkiewicz Trio, który jest jednym z najlepszych polskich zespołów jazzowych, z wyrazistym i rozpoznawalnym stylem. Najnowsza płyta Artur Dutkiewicz Trio „Traveller” zawierająca w całości kompozycje lidera jest wewnętrzną podróżą po różnych wzajemnie dopełniających się nastrojach. Duży ładunek emocjonalny ekspresyjnych wątków, elementy polskiej muzyki ludowej oraz world music łączą się tu z głębią przekazu. Całość jest silnie osadzona w korzeniach improwizacji jazzowej. Muzyka na płycie jest nie tylko echem licznych tourne artysty ale przede wszystkim podróżą w głąb siebie, na najdłuższej drodze życia: z głowy do serca. „Totalny jazz genialnych muzyków i jedna z najlepszych płyt ostatnich miesięcy i to w skali światowej” – tak pisze Marek Dusza w Magazyn Audio. Czy tak jest, można się samemu w Filarach przekonać.

Sobota, 17 marca

12.00, klub MagnetOffOn, ul. Drzymały. Poznańska Giełda Fonograficzna, czyli giełda płyt winylowych, CD i innych nośników dźwięków. Dość dodać, ta giełda jest kopalnią starych ale ciągle słuchanych płyt, jak i odkrywaniem czegoś nowego.

19.00, Filharmonia Gorzowska, ul. Dziewięciu Muz. „Niech żyje bal – Połońska śpiewa Osiecką”. Gwiazda śpiewa teksty Gwiazdy do muzyki Gwiazd. Bo gwiazdą jest Izabela Połońska, śpiewa teksty Agnieszki Osieckiej – Gwiazdy, a muzykę komponowali autorzy, też gwiazdy. Na scenie Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej. Nad całością panuje Jerzy Kosek - dyrygent. Na scenie Iza Połońska - wokal – Gwiazda. Obok niej Leszek Kołodziejski - akordeon, fortepian, Marek Maciejewski – saksofon, Michał Wąsik - gitara basowa, Piotr Pietrzak – perkusja, Adam Rymarz – wokal. A na afiszu wiele i bardzo wiele przebojów Agnieszki Osieckiej, w tym „Nim wstanie dzień” z muzyką Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego, przepiękna ballada, która w pewien sposób i nas dotyka. A sama wokalistka Iza Połońska – głos i temperament artystyczny, który potrafi wszystko zaśpiewać. Gwiazda.

19.00, Teatr Osterwy. Farsa Edwarda Taylora „Żona potrzebna od zaraz”. Przekład: Elżbieta Woźniak, reżyseria: Zdzisław Derebecki, scenografia: Wojciech Stefaniak, kostiumy: Natalia Kołodziej, opracowanie muzyczne: Adrian Adamowicz, asystent reżysera: Joanna Rossa. Na scenie Beata Chorążykiewicz, Joanna Ginda, Anna Łaniewska, Joanna Rossa, Jan Mierzyński, Krzysztof Tuchalski. A w sferze opowieści: Cóż gorszego od posiadania żony może spotkać mężczyznę? Chyba tylko brak małżonki. Zwłaszcza, że jej posiadanie stanowi warunek osiągnięcia prestiżowego awansu zawodowego, a szef osobiście pragnie ją poznać, na przykład podczas kolacji w naszym domu. Zatem… żona potrzebna od zaraz.

Niedziela, 18 marca

12.00, Filharmonia Gorzowska, ul. Dziewięciu Muz. Koncert „Bajki i dobranocki”. To koncert familijny, ale kto z dorosłych nie pamięta kanonicznych melodii bajkowych? Kto swoim dzieciom nie pokazywał bajek z dzieciństwa? Kto nie lubi Misia Uszatka, kto nie czuł się dobrze, kiedy Reksio pilnował podwórka, kto z nas nie śledził wypraw Baltazara Gąbki, który zmagał się ze Szpiegiem z Krainy Deszczowców i trzymał za niego kciuki? Kto nie myślał o Coralgolu, że byłby lepszy, kto się nie mierzył z tym wrednym typem ze Smerfów? No kto. Wszyscy. Dlatego teraz warto wejść do FG i zobaczyć, jak z tymi ikonami dziecięcych bajek radzi sobie pani Anna Dereszowska. Znakomita polska aktorka śpiewa i to jak tematy z bajek i bajęd dziecięcych. Na scenie towarzyszą jej artyści The New Art Ensemble: czyli Anna Wandtke-Wypych – skrzypce, Urszula Borkowska - fortepian, aranżacje, Grzegorz Bożewicz – akordeon, Marcin Świderski - saksofony, klarnet oraz inne instrumenty dęte, Sebastian Wypych - kontrabas, kierownictwo artystyczne. Pani Anna Dereszowska generalnie znana jest ze swoich świetnych filmowych i teatralnych ról. A tu proszę, w FG, zaprowadzi małych i maleńkich w świat bajek i bajeczek ich rodziców. Gwiazda zaśpiewa motywy dziecięce. Rzadko w mieście się zdarza, ale tym razem jednak tak.

Jak widać, tym razem afisz mocarnie duży. Jakby kto jednak niczego dla siebie nie znalazł, to zawsze można pójść do kina. Helios, 60 Krzeseł, Cinema 3D mają ciekawą ofertę, która uzupełnia afisz. Miłego końca tygodnia.

roch

Fot. Materiały prasowe