2020-03-27, Kultura
Kultura w czasie zarazy zawsze ma się kiepsko. W czasie tej jest odrobine lepiej, bo jest Internet i dzięki niemu można jednak w niej uczestniczyć.
Na razie nie wiadomo, kiedy rzeczywiście będzie można pójść do muzeum, galerii, biblioteki, filharmonii czy kina. Można za to dzięki internetowi uczestniczyć inaczej w życiu kulturalnym. Także w Gorzowie.
Album Pałahickie i inne wydarzenia
Muzeum Lubuskie im. Jana Dekerta od początków zarazy prezentuje swoje zbiory. Czyni to dyrektor muzeum, dr Ewa Pawlak na swoim facebookowym profilu. Regularnie zamieszcza właśnie poszczególne akwarele wchodzące w skład słynnego Albumu Pałahickie Henryka Rodakowskiego, czyli jednego z cenniejszych składników zbiorów muzealnych o bardzo ciekawej historii. Poza tym można się wirtualnie spacerować po Bogdańcu, czyli pięknej młynarzówce.
Także wirtualnie, bo przez sieć można posłuchać o drugim tomie ze zdjęciami Waldemara Kućki, a o którym opowiada autor wyboru – Lech Dominik. Ponadto muzeum dba o najmłodszych i regularnie zamieszcza kolejne odcinki Muzealnego Kącika Edukacyjnego.
Czytać lub słuchać
Od początku zamknięcia instytucji kultury w Internecie aktywna jest też Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Zbigniewa Herberta. Książnica zadbała przede wszystkim o zwiększenie liczby kodów do Legimi, czyli systemu bezpłatnej otwartej biblioteki z niezliczonymi zbiorami. Ponadto stale zaprasza do słuchania czytań bez publiczności. Na pierwszy ogień poszedł Leopold Tyrmand i jego najsłynniejsza powieść „Zły”. Cały czas też można serfować po internetowym bibliotecznym kanale YouTube – a tam znaleźć można rejestrację wszystkich ciekawych wydarzeń w książnicy, jak choćby wykłady w ramach cyklu „Nowa Marchia”.
Podobnie działa facebookowy profil Archiwum Państwowego. Też można pooglądać sporo ciekawych materiałów, są tam nawet zagadki dla zapalonych historyków. Przez archiwalny profil można przejść do strony z milionami, bo jest ich ponad 39 mln, zdjęć w ramach akcji „Szukaj w archiwum”. To gratka szczególna dla tych, którzy pasjonują się fotografią.
Niemal od razu do akcji internetowego informowania o kulturze włączyła się też Filharmonia Gorzowska. Na profilu instytucji prezentowane są filmiki, w których poszczególni muzycy FG opowiadają o swoich instrumentach. I robią to w zajmujący sposób. Poza tym można przejść się w wirtualnym spacerze po takich zakamarkach FG, gdzie normalnie nikt poza ekipą techniczną nie ma wstępu.
Inni też coś proponują
Jeśli już odrobiliśmy wszelakie kulturalne opustki w Gorzowie, zawsze pozostają nam inne instytucje kultury w kraju. Niemal wszystkie muzea oraz galerie zapraszają do siebie na wirtualne spacery. Swoją ofertę zmieniła TVP Kultura. Prowadzi stały cykl poświęcony wielkim kompozytorom i jest to rzecz godna polecenia melomanom. Warto też spoglądać na inne kanały filmowe w telewizji, bo można trafić na bardzo ciekawe propozycje starych, nagrodzonych filmów.
W czasie zarazy nie trzeba się wcale nudzić.
roch
Okrągłą rocznicę 90 lat obchodzi Ewa Mazur - od zawsze związana z gorzowską kulturą. W okolicznościowym spotkaniu, które już za nami, udział wzięli byli pracownicy różnych instytucji.