Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Kultura »
Beniny, Filipa, Judyty , 6 maja 2024

Wielka gwiazda zaśpiewa w Filharmonii Gorzowskiej

2015-12-09, Kultura

Odrzuciła współpracę z najsłynniejszym teatrem operowym świata – mediolańską La Scalą. Jej głosem śpiewał kastrat Farinelli. W piątkowy wieczór Ewa Małas-Godlewska zaśpiewa dla gorzowskiej publiczności.

medium_news_header_13278.jpg

Filharmonia Gorzowska jest jedną z pierwszych instytucji kultury, w której po wieloletnim pobycie we Francji wystąpi Ewa Małas-Godlewska, wielka gwiazda obdarzona przepięknym sopranem o barwie liryczno-koloraturowej.

Nie, dość Królowej Nocy

Niezmiernie rzadko się zdarza, aby jakikolwiek artysta odrzucił propozycję współpracy z La Scalą – najsłynniejszą operą na świecie. Po prostu się tego nie robi. A Ewa Małas-Godlewska właśnie to uczyniła. Bo zwyczajnie miała dość śpiewania genialnej partii Królowej Nocy w „Czarodziejskim flecie” Wolfganga Amadeusza Mozarta. Zdążyła ją bowiem zaśpiewać dziesiątki razy na całym świecie. Przez krytyków uznawana jest za jedną z najwybitniejszych interpretatorek właśnie tej roli. Ale jednak w La Scali zaśpiewać jej nie chciała.

Spotkała von Karajana

O mało co doszłoby do współpracy Ewy Małas-Godlewskiej z Herbertem von Karajanem. To legendarny dyrygent, wieloletni szef Filharmoników Berlińskich. Polska śpiewaczka pomyślnie przeszła przesłuchania i od legendy dyrygentury usłyszała, że tak, że zrobią razem operę w Salzburgu. Pech jednak chciał inaczej, na dwa dni przed planowanym wyjazdem przyszedł telegram, że plany na razie się odkładają, bo Herbert von Karajan zachorował. Żył potem jeszcze przez rok, ale nie odzyskał sił na tyle, aby stanąć za pulpitem dyrygenckim.

Francuski rozdział

Kiedy jej kariera nabrała rozpędu, zdecydowała się na emigrację. Zamieszkała we Francji, gdzie występowała w takich teatrach jak: Opera Paryska, L'Opera Comique, Le Theatre du Chatelet, Théâtre des Champs Élysées, Des Amandiers Theatre in Nanterre i Opéra Bastille. Poza tym koncertowała na całym świecie w większości liczących się teatrów.

To właśnie w tamtym czasie zaśpiewała wespół z Derekiem Lee Raginą, amerykańskim kontratenorem ścieżkę melodyczną do filmu Gérarda Corbiau „Farinelli: ostatni kastrat”. Efekt finalny to ich głosy zmiksowane razem.

Romantyczna symfonia i muzyczne tematy

Podczas piątkowego koncertu muzycy Filharmonii Gorzowskiej zagrają „Symfonię fantastyczną” Hectora Berlioza uznawaną za najwspanialszy przykład symfonii romantycznej. W drugiej części koncertu Ewa Małas-Godlewska pokaże się w repertuarze operowym, ale i w tematach musicalowych. Na afisz są bowiem: aria Lauretty „O mio babbino caro” z opery „Gianni Schicchi” Giacomo Pucciniego, aria Marie „Chacun le sati” z „Córki pułku” Gaetano Dionizettiego. Ale zabrzmi też „Espana” Emmanuela Chabriera, przebój „Somwhere” Leonarda Bernsteina z „West Side Story” oraz temat z „Misji” Rollanda Joffe, do którego wspaniałą muzykę Ennio Morricone. Całość poprowadzi maestra Monika Wolińska.

Koncert zacznie się o 19.00, są jeszcze bilety: I strefa: 40 zł normalny i 28 zł ulgowy; II strefa: 50 zł normalny i 35 zł ulgowy, bilety na balkonie 28 zł.

Roch

Fot. Materiały prasowe Ewy Małas-Godlewskiej

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x