Trochę dobrej muzyki, trochę relaksu i jeszcze czegoś

2015-09-15, Kultura

Koncerty, akcje uliczno-podwórkowe oraz kilka innych atrakcji układa się na afisz najbliższego weekendu. Choć imprez trochę mniej, niż w ubiegły weekend, ale i tak jak ktoś chce, nudzić się nie będzie.

Wydarzeniem interesującym będzie zapewne recital Adrianny Góralskiej, do niedawna aktorki gorzowskiego Teatru Osterwy, obecnie szczecińskiego Teatru Nowego. Ciekawym wydarzeniem może się okazać Parking Day. My tylko podpowiadamy, co i gdzie się dzieje. Wybór należy do każdego z nas.

Piątek, 18 września

15.00, ul. Wełniany Rynek. PARK (ing) Day. Jak tłumaczą organizatorzy: „To otwarte, coroczne, globalne wydarzenie, w którym obywatele, artyści, społecznicy tymczasowo przekształcają miejsca parkingowe w nowe formy przestrzeni publicznej w obszarach miejskich na całym świecie. Misją Park (ing) Day jest zwrócenie uwagi na potrzebę dobrej aranżacji otwartej przestrzeni ale także debatę o tym, jak i dla kogo przestrzeń publiczna jest projektowana i tworzona. W tym roku mistrzem ceremonii jest Koło Gospodyń Miejskich”.

17.00, Klub Pogodna Jesień, MCK, ul. Słoneczna 63. Program poetycko-muzyczny przygotowany z okazji 76. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

17.00, biblioteka przy ul. Bohaterów Westerplatte. „Podwórko naszej babci”, czyli wspomnienia gier i zabaw, w jakie bawiły się nasze babcie i mamy. Będą więc klasy, kipa, komórki do wynajęcia, cymbergaj i temu podobne. Udział jest bezpłatny.

20.00, ArtCafe, Teatr Osterwy. Koncert „Kobieta w różnych odsłonach” w wykonaniu Adrianny Góralskiej. Artystce towarzyszą Marek Zalewski na klawiszach, Paweł Czyrka na kontrabasie, Mariusz Lipiński na perkusji. No i to jest prawdziwa gratka, dla tych, co lubią ciekawe teksty, znakomite wykonanie, niebanalne podejście do rzeczywistości muzycznej. Klasę i styl wykonania. Bo te wszystkie przymioty ma Adrianna Góralska, do niedawna aktorka Osterwy. Bywalcom raczej przedstawiać nie trzeba, a tym, którzy być może jeszcze z aktorką się nie zetknęli, warto powiedzieć że pochodzi z Wybrzeża, z Trójmiasta. Do Gorzowa trafiła kilka lat temu, i natychmiast zaczarowała fanów. Przede wszystkim talentem, znakomitym warsztatem scenicznym i wokalnym, naturalną swobodą sceniczną, czyli tym wszystkim, co przyciąga widzów do teatru czy piwnicy, gdzie się śpiewa piosenki poetyckie. Tym razem Adrianna Góralska wystąpi w ArtCafe. No i ze względów logistycznych konieczna jest rezerwacja miejsc – tel. 601 733 079. Bilety w cenie 40 zł.

21.00, CKN Centrala, ul. Spichrzowa. Koncert Owls Are Not. To polski, obecnie duet w składzie perkusista Marcin Suliński i multiinstrumentalista Piotr Cichocki. Muzyka Owls to połączenie rocka oraz elektroniki z odniesieniami w stronę muzyki współczesnej, jazzu nowoczesnego i drum’n’bassu. Zespół koncertował w Polsce, Wielkiej Brytanii, Norwegii i kilku innych krajach. Bilety – 10 zł.

Kostrzyn nad Odrą

19.00, Kręgielnia. Strefa Dobrej Muzyki. Tym razem gośćmi Zdzisława Garczarka będą Anna Stankiewicz – wokal, Janusz Strobel – gitara klasyczna, Andrzej Jagodziński – fortepian, akordeon. Koncert jest promocją najnowszej płyty znakomitych artystów. Jak pisze organizator: „Trzeba marzyć” – bo taki jest tytuł recitalu, to opowieść o miłości, marzeniach i tęsknocie. Ciepły głos Anny Stankiewicz przenosi nas do wyjątkowo poetyckiego świata słów i dźwięków. Podczas zabrzmią między innymi takie piosenki, jak: „Trzeba marzyć”, „Kiedy księżyc jest w nowiu”, „Więc jak?”, „Nieobecni”. Mądre, błyskotliwe teksty Jonasza Kofty i Jana Wołka, piękne jazzowe aranżacje, pełne improwizowanych partii oraz doskonały wokal w połączeniu z niebanalną osobowością sceniczną Anny Stankiewicz – sprawiają, że recital „Trzeba marzyć” jest prawdziwym RARA AVIS (z łac. „rzadkim ptakiem”) na mapie koncertowej w Polsce. Bilety 35 zł.

Sobota, 19 września

12.00, Galeria Uniwersytetu III Wieku, ul. Jagiełły. Otwarcie wystawy ceramiki Małgorzaty Całus-Jarno oraz jej uczniów. Małgorzata Całus-Jarno to gorzowska artystka, która przed laty dała się poznać dzięki znakomitym batikom. Teraz przyszedł czas na ceramikę, co może być ciekawym doświadczeniem.

19.30, Jazz Club Pod Filarami, ul. Jagiełły. Koncert Bartosz Pernal Quartet. Na scenie obok lidera grającego na puzonie pojawią się: Marcin Ślusarczyk na saksofonie altowym, Kajetan Galas na organach Hammonda, oraz Grzegorz Masłowski na perkusji. Dość powiedzieć, że lider – Bartosz Pernal jest gorzowianinem, wychowankiem Małej Akademii Jazzu, dziś szacownym wykładowcą akademickim na Akademii Muzycznej w Krakowie, Akademii Muzycznej we Wrocławiu oraz na Uniwersytecie Zielonogórskim. Pisze muzykę dla teatrów i prowadzi własne projekty zespołowe.

Niedziela, 20 września

9.45, Tesco przy ul. Myśliborskiej. Klub Turystyki Pieszej Tramp zaprasza na wycieczkę po Gorzowskich Murawach Kserotermicznych.

10.00, stadion przy ul. Olimpijskiej. IV Jesienna Gorzowska Krajowa Wystawa Psów Rasowych.

Afisz tradycyjnie uzupełniają wystawy – „Love me Tender” w Galerii Sztuki Najnowszej Miejskiego Ośrodka Sztuki. To ciekawe spojrzenie na właśnie kwestię miłości – patrzy na nie kurator Agata Zbylut i jej studenci. Zawsze się warto wybrać do Muzeum Lubuskiego, bo tam zawsze jest coś ciekawego do oglądania. No i są jeszcze filmy kin Helios oraz 60 Krzeseł.

Roch

Zdjęcie – Materiały prasowe Adrianny Góralskiej

Kultura

Robert
Borowy

Krótka podróż do lat dzieciństwa

Niedawno obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Tańca. Skoro jest taniec i teatr, to musi być Bartosz Bandura i jego grupa Strefa 2B, tym razem ze spektaklem NIGDY ZAWSZE TERAZ, jaki miał miejsce w gorzowskim teatrze.