Woodstock 2015: koncerty, spektakl i niespodzianki

2015-07-14, Kultura

Już coraz bliżej Przystanku Woodstock, bez którego trudno sobie wyobrazić letni Kostrzyn.

Jurek Owsiak tradycyjnie zadbał, aby było dla każdego coś, bo będzie bardzo różna muzyka, spotkania z ciekawymi ludźmi i jarskie jedzenie.

Przystanek zacznie się 30 lipca i potrwa do 1 sierpnia. Odbędzie się w swoim tradycyjnym miejscu, czyli na polach należących między innymi do strefy ekonomicznej.

Wśród najważniejszych zmian, jakie w tym roku będą, jest na pewno trudniejszy dojazd samochodami na samo pole. Jak tłumaczy Jurek Owsiak, z reguły jest tak, że ludzie się na pole zjeżdżają sukcesywnie, jednak po zakończonych koncertach niemal wszyscy na już i natychmiast chcą wyjeżdżać. Dlatego Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będzie przekonywać zmotoryzowanych, aby swoje samochody pozostawili na zewnętrznych parkingach. Jak ktoś wjedzie na samo pole, musi się liczyć z utrudnionym i jednak rozciągniętym w czasie wyjazdem.

Urszula i inni

Już też wiadomo, kto się pojawi w Kostrzynie. I jak się patrzy na listę, wiadomo, że znajdą tu dla siebie i ci, co lubią eksperyment w muzyce, jak i ci, którzy cenią sobie znane i stare przeboje.

Dla takich w Akademii Sztuk Przepięknych Nocą zaśpiewa Urszula. Jak zapowiada Jurek Owsiak, będą to piosenki z jej najlepszego albumu „Biała droga”. To tam też wystąpi Teatr 6 Piętro Michała Żebrowskiego i Eugeniusza Korina, który pokaże swój najnowszy przebój, znakomitą komedię Woody Allena „Central Park West”. Na scenie warszawskie gwiazdy: Małgorzata Foremniak, Joanna Żółkowska, Michalina Sosna, Piotr Gąsowski i Wojciech Wysocki. Reżyseruje Eugeniusz Korin.

Natomiast na Dużej Scenie pokażą się takie kapele jak: Within Temptation, Shaka ponk, Molotov, Illusion, Afro Celt Sound – to prawdziwa gratka dla fanów reggae, Congo Natty i uwaga Voo Voo, czyli prezent dla fanów Wojciecha Waglewskiego i spółki oraz jedna z najstarszych polskich kapel punkowych – Proletaryat. To ukłon dla tych, którzy punkowej muzyki słuchali 20 lat temu i wcześniej. Być może Oley zaśpiewa największe hity Proletaryatu, na co liczą fani, którzy się na ten koncert szczególnie szykują.

Za to na Małej Scenie wystąpi Mrozu, Curly Heads, Mela Koteluk, Front Side, Kuba Płuciński z gośćmi, czyli twórca legendarnej kapeli Ira znów w akcji. Też warto tam zajrzeć.

Goście, goście, goście…

Dobrą tradycją woodstockowych imprez są spotkania z ciekawymi ludźmi. Także i w tym roku nie zabraknie osobowości, które mają coś do powiedzenia. Na liście jest Rafał Sonik, polski biznesmen, i jednocześnie zwycięzca Rajdu Dakar na quadzie. Człowiek, który aktywnie wspiera sporty motorowe i ekstremalne oraz sam je uprawia. A co więcej, umie dobrze i ciekawie mówić nie tylko o sportach ekstremalnych, ale i biznesie.

Pojawi się także Marcin Iwiński, twórca gry „Wiedźmin” na motywach mega przeboju polskiej literatury fantasy „Wiedźmin” Andrzeja Sapkowskiego. Marcin Iwiński, zdaniem specjalistów od gier komputerowych, uznawany jest za jednego z najważniejszych twórców w tej dziedzinie na świecie. A gra zbiera tylko znakomite i bardzo znakomite recenzje.

Z uczestnikami Przystanku spotka się także Janina Ochojska, twórczyni Polskiej Akcji Humanitarnej, kobieta, która jeździ z pomocą humanitarną w najbardziej zapalne regiony świata. A przy tym jest szalenie ciekawą osobowością. I także wie, jak pomagać, co wieźć w trudne regiony oraz i o tym, jak pomagać, aby nie upokarzać nikogo – tych, co pomocy potrzebują oraz tych, co pomoc świadczą.

Przyjedzie również pani dr Irena Eris, twórczyni jednej z największych firm kosmetycznych w Polsce, ale świetnie także rozpoznawanych w Europie. Ciekawa osoba, z dużą wiedzą i także umiejętnością nawiązywania kontaktów z rozmówcami.

Kriszna, organizacje pozarządowe, i inne

Tradycyjnie też scena będzie działać w Pokojowej Wiosce Kriszny, która nie tylko przyciąga muzycznie. Bo znów będzie można się posilić tanim wegetariańskim jedzeniem. Poza tym będzie promocja wydawnictw Kriszny oraz krisznaickie obrzędy na powitanie i zamknięcie dnia. Jak kto nie widział, warto zobaczyć.

Ostatnim dużym elementem składowym Przystanku będzie wioska organizacji pozarządowych z szeroką ofertą informacyjną. No i naturalnie nie zabraknie kiosków z przystankowymi gadżetami.

Koloru tradycyjnie imprezie dodadzą brodacze oraz motocykliści we własnych wioskach i bębniarze, którzy od dłuższego czasu już się na Woodstock skrzykują.

A ponieważ do przystanku zostały dwa tygodnie, lada chwila należy się spodziewać pierwszych uczestników największej w Europie imprezy pod chmurką. Bo niektórzy fani tak mają, że na szczere, gołe i jeszcze nieuzbrojone pole jadą.

Ważne zastrzeżenia

Ponieważ jest to największa impreza plenerowa, a co więcej, odbywa się blisko granicy wyznaczonej rzekami, służby porządkowe przypominają, że nie wolno się kąpać w Odrze i Warcie. Nie należy także się pławić w stawku przy Kostrzyńskim Centrum Kultury. Jak ktoś się wybiera na teren Niemiec, bo bardzo łatwo, niech nie zapomina o dokumentach tożsamości. Służby apelują też o to, aby Przystanek był świętem muzyki, świętem alternatywy, świętem międzynarodowej radości z bycia razem. A jadą do Kostrzyna goście nie tylko z całej Polski, ale i Europy. I dlatego warto się tym czasem rygorystycznym nakazom poddać, aby dobrze się bawić i bezpiecznie do domów wrócić.

Zakupy: jak je robić, to tylko w kwalifikowanych punktach na terenie Przystanku oraz w sklepach, które mają homologację organizatora. Raczej nie należy korzystać z przydrożnych punktów, bo nie wiadomo, jakie jedzenie lub smakołyki oferują. To w trosce o zdrowie uczestników.

Jurek Owsiak przypomina również, że na polu przystankowym obowiązuje posłuszeństwo wobec nakazów sił porządkowych, czyli przede wszystkim Pokojowego Patrolu, którego członkowie noszą jednolite koszulki, ale także wobec innych służb ochrony Przystanku – koszulki innej barwy, aniżeli Patrol. Należy także słuchać napomnień służb medycznych oraz strażaków. O wskazaniach policji nikt nie dyskutuje, bo to norma. Warto też wiedzieć, że na polu będzie bardzo dużo policji i innych służb w cywilu, którzy będą bardzo uważnie przyglądać się zachowaniom uczestników. I też może się zdarzyć, że trzeba się będzie im podporządkować.

O gonieniu z pola dilerów, zwłaszcza tych dziwnych, oferujących nie narkotyki, ale inne substancje odurzające, nikt nie przypomina, ale od lat wielu, odkąd gra Przystanek, wiadomo, że miejsca tam dla niech nie ma. Jednak w obliczu ostatnich tragedii, jakie się wiążą z dopalaczami, Jurek Owsiak apeluje o dobrą zabawę i dlatego do znudzenia powtarza – bawcie się, cieszcie się, ale nie bierzcie niczego podejrzanego, a jak coś takiego widzicie, kogoś, kto sprzedaje dziwne substancje, zgłaszajcie, my sobie z tym damy radę.

Renata Ochwat

Fot. Proletaryat, zdjęcie: materiały prasowe zespołu

Kultura

Robert
Borowy

Krótka podróż do lat dzieciństwa

Niedawno obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Tańca. Skoro jest taniec i teatr, to musi być Bartosz Bandura i jego grupa Strefa 2B, tym razem ze spektaklem NIGDY ZAWSZE TERAZ, jaki miał miejsce w gorzowskim teatrze.