Gorzowskiej fotografii stuknęła sześćdziesiątka

2015-03-21, Kultura

75 zdjęć, głównie czarno-białych, można obejrzeć na Dorocznej Wystawie Fotografii gorzowskich fotografów. I choć zmieniły się czasy, interesująca fotografia ma się dobrze.

"Znajdźka"

- Tak faktycznie 60 lat Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznego minęło w ubiegłym roku we wrześniu. Mieliśmy nawet specjalną wystawę z tej okazji. Jednak doroczne były zawsze organizowane o końcu danego roku, stąd obecna teraz – mówi Marian Łazarski, prezes Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznego.

W tym roku do udziału w dorocznej wystawie zgłosiło się 23 autorów, którzy nadesłali 182 zdjęcia. Jury w składzie dr Sławomir Tobis ze Związku Polskich Artystów Fotografików z Poznania, Henryk Król – ZPAF Poznań, Sławomir Jach – dyrektor biblioteki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gorzowie oraz Marian Łazarski – ZPAF Gorzów Wielkopolski do wystawy ostatecznie zakwalifikowało 75 zdjęć wszystkich autorów. W tym roku jury nie przyznało II nagrody, za to dwie trzecie oraz wyróżnienia. I tak I nagrodę otrzymał Krzysztofowi Szmytkiewiczowi za trzy zdjęcia „Nocą”, „Znajdźka”, „Jeszcze noc, jeszcze czas”. III nagrody otrzymali: Jakub Bandkowski za dwa zdjęcia „Jagoda”, „Szczęście możliwe bez przepychu” oraz Malwina Atras za trzy zdjęcia „Dybuk”, „Egzorcyzmy”, „Ulotność”. Natomiast wyróżnienia otrzymali: za portret im. Zbigniewa Łąckiego - Bogdani Bloch za zdjęcie „Autoportret”; za pejzaż im. K. Ludwikowskiego – Mariuszowi Mizierskiemu za zdjęcie „Dolina Czerwienia – Karkonosze”; za zdjęcia architektury - Karol Sawicki za dwie fotografie „Sztuka czy nie”, „Osobliwe miejsca i rarytasy”; za debiut w wystawie – Nikola Naus za trzy fotografie „Nie słyszę”, „Nie mówię”, „Nie widzę”. Jury przyznało także wyróżnienie specjalne za dokumentowanie tradycji i otrzymał je Henryk Jarmołowicz za trzy zdjęcia „Rolnicy”.

"Noc - Jeszcze Noc - Jeszcze Czas"

A Sławomir Jach we wprowadzeniu do katalogu powystawowego tak pisze o uczestnikach: „Jurorzy pragną podkreślić, że tegoroczny przegląd fotografii charakteryzuje się bardzo przemyślanymi zestawami. Praca jury była przeto bardzo ciekawa a werdykt jednogłośny. Gratulacje należą się wszystkim uczestnikom przeglądu, zaś nagrodzonym wielkie ukłony”.

- W fotografii zmieniło się wszystko, bo technika wykonywania, bo czasy, w jakich żyjemy, ale fotografia ma się dobrze – komentuje Marian Łazarski.

GTF ma zamiar w tym roku urządzić jeszcze Salon zaproszonych. – Chcemy się zwrócić do członków GTF, którzy nie wzięli udziału w wystawie, aby poszukali czegoś w swoich przepastnych szufladach i zaproponowali te zdjęcia na wystawę, właśnie ów salon – mówi Marian Łazarski. Zapowiada także dwie kolejne bardzo ciekawe ekspozycje. Bo będzie retrospektywa nestorki gorzowskiej fotografii, zmarłej w ubiegłym roku Niny Trojan. – Natomiast w książnicy wojewódzkiej będzie retrospektywa Władysławy Nowogórskiej – mówi Marian Łazarski.

"Nocą"

Tłumaczy, że wolno zaczyna też finiszować wydawnictwo z okazji właśnie 60-lecia GTF. – Wspólnie z dr. Maciejem Szymanowiczem przeglądamy archiwa około 100 członków, choć generalnie przez te 60 lat przez GTF przewinęło się blisko 400 osób. – To jest pracochłonne zajęcie, które trwa już trzy lata. Ale wolno zaczynamy kończyć – mówi Marian Łazarski.

Na zdjęciach nagrodzone prace Krzysztofa Szmytkiewicza

Renata Ochwat