Raport prezydenta: Jest źle, ale nie beznadziejnie

2015-05-21, Prosto z miasta

- Raport otwarcia nie jest sądem nad przeszłością – powiedział prezydent Jacek Wójcicki, prezentując dzisiaj w WiMBP dokument o stanie miasta. – Raport jest otwarty, zmienny i jest skierowany do mieszkańców – dodał.

Niestety, informacje tam zawarte chwilami mrożą. Gorzów został zaprezentowany na tle czterech miast - Rzeszowa, Opola, Olsztyna i Zielonej Góry. I niemal we wszystkich przyjętych klasyfikacjach wypada najgorzej. Dane dotyczą 2013 roku (niektóre 2014 roku), ale nie zmienia to sytuacji naszego miasta, które z roku na rok pogrążą się w niemocy. Przykładem niech będą wpływy budżetowe. Z jednej strony powinniśmy cieszyć się, że w porównaniu do 2013 roku nasz budżet wzrósł o ponad 30 miliony złotych, z drugiej mniejsze pod względem ludności Opole ma o ponad sto milionów złotych więcej. W przypadku wydatków budżetowych w przeliczeniu na jednego mieszkańca ustępujemy wszystkim, a Rzeszowowi na przykład o 1,7 tys. złotych. Dramatycznie wyglądają także wydatki inwestycyjne. W 2013 roku Gorzów na ten cel przeznaczył niespełna 20 mln złotych, a dla porównania Rzeszów 244 mln zł, zaś nasi sąsiedzi z Zielonej Góry 64,5 mln zł. Gorzowski udział w podatku PIT wynosi 101 mln, a Opole ma 143 mln zł. Nie lepiej jest w udziale w podatku CIT. W tej klasyfikacji Gorzów także jest daleko w tyle za pozostałymi. Małą satysfakcją jest, że mamy więcej zarejestrowanych podmiotów gospodarczych niż przykładowo Zielona Góra, skoro wiele z nich nie… prowadzi działalności.

Gorzów nie potrafi również korzystać z unijnej pomocy finansowej. Z zaprezentowanych danych możemy dowiedzieć się, że w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko wsparcie dla Gorzowa wyniosło 205 tysięcy złotych, a dla Zielonej Góry 10,3 mln zł.

- Zastanawiam się, czy potrafiliśmy wykorzystać daną nam szansę, czy składaliśmy wnioski o dofinansowania. Wiem, że nie skorzystaliśmy z wszystkich możliwości, ale nie wiem, jakie były ku temu powody – przyznał prezydent i dodał, że w ramach środków unijnych Gorzów poniósł straty rzędu blisko 50 milionów złotych. Martwi też ciągle spadająca liczba zameldowanych mieszkańców. Na przestrzeni ostatnich sześciu lat jest to blisko trzy tysiące. W tej liczbie nie ma tych, którzy nadal są zameldowani, ale często od lat siedzą za granicą i tam mają tak naprawdę swoje centrum życiowe.

Dramatycznie Gorzów wygląda na tle wspomnianych miast również pod względem liczby studentów. W Rzeszowie jest prawie 48 tysięcy, w Zielonej Górze ponad 13 tysięcy, u nas niespełna 4 tysiące. Z ocenianych miast w Gorzowie jest za to najwyższe rejestrowane bezrobocie i najniższe zarobki, a także w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców najmniejsza liczba działających fundacji i stowarzyszeń. Brakuje też żłobków i klubów dziecięcych, bo jest ich ponad dwukrotnie mniej niż np. w Rzeszowie. Pod względem długości ścieżek rowerowych wyprzedzamy tylko Zieloną Górę, ale w rankingu ,,Polityki’’ na jakość życia na 66 miast na prawach powiatu zajmujemy 52 miejsce, mając w wielu obszarach najniższe wskaźniki w kraju.

Z drugiej części raportu możemy dowiedzieć się o strategicznych planach rozwoju miasta, w tym m.in. o potrzebie budowy mostów w perspektywie najbliższego 20-lecia.

- Jeżeli chcemy rozwijać Zawarcie, a chcemy, musimy lepiej skomunikować obie części miasta. Niedługo poznamy możliwości budowy przynajmniej jednego mostu, potem będziemy zastanawiać się nad realnymi zasadami sfinansowania tej inwestycji. To się nie stanie szybko, lecz powinniśmy wybiegać w przyszłość, dlatego już o tym mówimy – podkreśla prezydent.

Miasto nie chce już dalej zlecać planowania przestrzennego architektom z zewnątrz, dlatego w przyszłym roku planuje powołanie Miejskiego Biura Planowania Przestrzennego. W najbliższych kilku latach na inwestycje drogowe ma zostać wygospodarowanych 140 mln złotych, planowana jest też budowa północnej obwodnicy za 180 mln. Prezydent Wójcicki zapowiedział odbudowę Schodów Donikąd, utworzenie w jednej z galerii handlowych punktu obsługi interesanta, gdzie będzie można załatwić wszystkie sprawy podlegające urzędowi miasta. Planowane jest wprowadzenie tylko jednej strefy dla wynajmu lokali użytkowych.

Zainteresowanych szczegółową analizą raportu odsyłamy na stronę miejską Gorzowa pod link: http://www.gorzow.pl/BiuroPrasowe/raport-otwarcia.pdf

Robert Borowy