Prezydent ocenę swej pracy pozostawia mieszkańcom

2015-11-19, Prosto z miasta

1 grudnia minie pierwszy rok działalności prezydenta Jacka Wójcickiego w roli gospodarza naszego miasta.

Nie czekając na ten dzień prezydent w otoczeniu dwóch swoich zastępców - Łukasza Marcinkiewicza i Jacka Szymankiewicza - podsumował działalność urzędu miasta w ostatnich niespełna dwunastu miesiącach.

- To był dobry rok, rok ciężkiej i owocnej pracy – zaczął i na początek skupił się na zmianach w urzędzie miasta. – Wprowadziliśmy płatności kartą w wydziale komunikacji i zakładzie gospodarki mieszkaniowej. Co bardzo istotne, ze względu na racjonalizację kosztów oraz sprawność działania urzędu wyprowadziliśmy część wydziałów z budynków przy ul. Kombatantów i Przemysłowej do budynku PWSZ przy ul. Myśliborskiej. Tym samym zaoszczędziliśmy w skali roku ponad pół miliona złotych, a także – co trzeba podkreślić – obiekt przy ul. Myśliborskiej jako jedyny z naszych siedzib jest przystosowany do obsługi osób niepełnosprawnych – zwrócił uwagę.

Dalej, prezydent Wójcicki podał liczby zatrudnionych w magistracie, z których wynika, że na przestrzeni roku zmalała liczba etatów o 50. Zmniejszyła się też liczba dyrektorów z 32 do 24, zastępców oraz kierowników referatów. Podniesione zostały standardy obsługi. Trwają przygotowania projektu rozwoju e-administracji za prawie 9 milionów złotych, a inwestycja ma zostać sfinansowania z środków unijnych. Odpowiednia aplikacja została już złożona. Po wprowadzeniu nowych, niższych stawek czynszu za wynajem lokali użytkowych udało się podwoić ilość wynajętych miejsc.

Dla prezydenta Wójcickiego – jak często mówi – miasto to przede wszystkim ludzie, dlatego tak bardzo ważne były prace skierowane pod kątem budżetu obywatelskiego i wszelkich zmian z tym związanych.

– Właśnie wprowadzamy nowe zasady i w kolejnych latach będziemy je jeszcze ulepszać w zależności od potrzeb. Podobnie jest z konsultacjami społecznymi oraz z rewitalizacją. Mamy najlepszego eksperta w tej dziedzinie i pozyskujemy środki w ramach modelowej rewitalizacji, trwają też przygotowania projektów – stwierdził.

Po stronie sukcesów prezydent zaliczył podwojenie dopłat do pobytów dzieci w żłobkach, co jest ważne zwłaszcza dla rodzin na dorobku. Planowane jest też uruchomienie nowego żłobka w ramach programu ,,Maluch’’. 33 rodziny w ramach programu mieszkanie za remont otrzymało prawo zamieszkania w lokalach komunalnym, uprzednio je remontując. Prawidłowo rozwija się program Karty Dużej Rodziny. Od kwietnia w gorzowskim Centrum Pomocy Rodzinie pracuje specjalista do spraw uzależnień. Podwojona została liczba godzin w przedszkolach i w szkołach na zajęcia rozwijające, język angielski, pomoc psychologiczną oraz zajęcia z logopedą.

- Przygotowujemy nowy model gorzowskiej sieci edukacyjnej i szkołą pierwszego wyboru będzie Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu – kontynuuje Jacek Wójcicki. – Tworzymy szkołę nowoczesną, gdzie znajdą się kierunki zgodne z aktualnymi potrzebami rynkowymi. Dzisiaj przykładowo w Gorzowie najbardziej poszukiwanymi są elektromechanicy, bo żadna szkoła w tej chwili nie kształci w tym zawodzie. Plusem CEZiB będzie też wysoki poziom praktyk, dzięki czemu absolwenci od razu trafią na rynek pracy w pełni przygotowani – dodaje.

Gospodarz miasta cieszy się ponadto z podpisanej niedawno umowy na powstanie przy szpitalu bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, do której to miasto dołoży 2,5 mln złotych. Inne sukcesy to uwolnienie płatności za parkingi w soboty, uruchomienie linii autobusowej nr 128 łączącej Górczyn, Staszica i Piaski czy przeznaczenie dodatkowych półtora miliona zł na utrzymanie czystości i zieleni miejskiej. Po 15 latach zmodernizowano oraz rozbudowano oświetlenie przy ul. Dąbroszyńskiej, gdzie zamontowano 10 nowych lamp oraz zmodernizowano 31 istniejących. W Parku Górczyńskim otwarto streetworkout, niedaleko jest też nowy plac zabaw, a ul. Chrobrego powoli staje się deptakiem. Może jeszcze nie w pełnym tego słowa znaczeniu, ale już pierwszy krok został poczyniony, poprzez zdjęcie barierek. Na skrzyżowaniu ul. Kosynierów Gdyńskich i ul. Matejki wprowadzony został program pilotażowy montażu liczników czasu na sygnalizacji stałoczasowej. Jak mówi prezydent, eksperyment się powiódł i podobne liczniki będą wprowadzane w innych miejscach.

- Realizujemy porozumienie w sprawie zagospodarowania terenu u zbiegu ulic Wybickiego i Strzeleckiej. Po siedmiu latach ruszy wreszcie przebudowa starej centrali rybnej, na czym zyska wizerunek śródmieścia. Podobnie rzecz wygląda z remontami. Naprawiliśmy 4.650 metrów kwadratowych… dziur, mamy za sobą wiele wyremontowanych ulic, niektóre są jeszcze modernizowane. Wspomnę o takich ulicach jak Jancarza, Czereśniowej, Teatralnej, cześć Wybickiego i Łokietka, Junackiej, Wawrowskiej, Baczewskiego, Wyczółkowskiego, Stilonowej. Kończymy drugi etap remontu ulicy Dobrej, w innych miejscach trwa wymiana chodników i budowa zatoczek autobusowych. Razem wartość wykonanych i realizowanych prac drogowych to ponad 12 milionów złotych - wylicza.

Podpisana została umowa na inwestycje w ramach ZIT-ów na 48 mln euro, podpisana została także umowa na realizację odwodnienia zachodniej części miasta, w pełnym toku są prace budowlane w ramach programu KAWKA, dzięki czemu w mieście już jest mniej dymu wydzielanego z pieców kaflowych.

Prezydent zwrócił uwagę na wiele zorganizowanych w tym roku wydarzeń kulturalnych, społecznych, rodzinnych, sportowych, w których uczestniczyło tysiące mieszkańców. Zaczęło się od Orszaku Trzech Króli, potem były Dni Gorzowa, Motor Racing Show, Speedway Grand Prix, koncert Europa To My, a w planie jest jeszcze kilka ciekawych wydarzeń w grudniu.

- Ocenę tego co zrobiliśmy w pierwszym roku pozostawiam mieszkańcom, choć przyznaję, że nie wszystko udało się załatwić w tym pierwszym roku. Kontynuacji wymaga tematyka sportowa, której jeszcze nie udało się właściwie przygotować. Przyznaję, że jest to trudny sektor. Mamy opracowaną strategię, ale wymaga ona dalszej pracy z udziałem radnych – zakończył.

Robert Borowy