Zamiast pączkowania powrót do źródeł z nową nazwą

2016-02-03, Prosto z miasta

Gorzowski Zakład Utylizacji Odpadów zmienia strategię działania i chce powrócić do źródeł swojej działalności.

Taki przynajmniej rysuje się obraz, bo nie wiadomo, czy spółce uda znaleźć się źródła finansowania kolejnych inwestycji.

Na razie wiadomo, że za dwa tygodnie poznamy nową nazwę. Na ogłoszony pod koniec ubiegłego roku konkurs wpłynęło ponad 1200 propozycji. Trzy już zostały wybrane, z czego jedna zastąpi dotychczasowe miano spółki.

Przypomnijmy, że najważniejsze aspekty działalności ZUO to utylizacja odpadów, produkcja paliwa alternatywnego RDF, badania laboratoryjne, edukacja biologiczna, prowadzenie pola golfowego na Zawarciu. W ramach Parku Naukowo-Przemysłowego jest to promowanie i wdrażanie innowacyjnych technologii środowiskowych. Obecnie spółka to grupa kapitałowa, w skład której wchodzi dziesięć spółek. Wiodącą jest ZUO, w stu procentach znajdująca się we władaniu miasta, w roli jedynego udziałowca. ZUO posiada ponadto 100-procentowy udział w spółce Eneri, zajmującej się produkcją energii ze źródeł odnawialnych. Ma poza tym 99-procentowy udział w Gorzowskim Ośrodku Technologicznym, ponad 96-procentowy w firmie Wastrol oraz od niedawna ponad 51-procentowy w spółce BioEnergy Farm Stanowice. W pozostałych sześciu spółkach pakiety ZUO wynoszą od 20 do 30 procent.

- Przez ostatnie lata spółka mocno urosła, dojrzała, ale – jak to bywa we wszystkich holdingach, przychodzi taki moment zastanowienia, co dalej? – mówi Łukasz Marcinkiewicz, zastępca prezydenta Gorzowa. - W takich chwilach trzeba rozważyć dwie drogi; czy nadal pączkować czy jednak skoncentrować się na kilku wybranych działaniach. W przypadku ZUO dochodzi jeszcze aspekt społeczny. Jest to spółka komunalna i ma ona do zrealizowania określone cele. Dlatego dokonując wyboru kierunków działania nie może czynić tego z myślą o własnym interesie, ale stawiać na interes mieszkańców Gorzowa, bo to oni są właścicielami spółki – dodał prezydent.

W ramach rozpoczęcia realizacji nowej strategii działalności firmy, nazwanej ,,Powrót do źródeł’’, spółka stawia sobie szereg rożnych ambitnych celów. W tym wycofania się z pewnych działalności, zwłaszcza że niektóre przynosiły straty. I tak, ZUO będzie prawdopodobnie zmuszone do zlikwidowania spółki Wastrol działającej w Poznaniu, która zajmuje się odbiorem i zagospodarowywaniem odpadów. Są czynione starania o jej uratowanie, lecz szanse ku temu maleją, a zwłoka w rozpoczęciu procesu likwidacji będzie generowała niepotrzebne koszty. Do sprzedaży mają zaś być wystawione dwie kolejne spółki - Recupyl Polska, zajmująca się recyklingiem baterii i akumulatorów alkaicznych cynkowo-powietrznych i cynkowo-węglowych w procesach mechanicznego przetwarzania oraz powstała przed dwoma laty BioEnergy Farm w Stanowicach. Pozyskane z tego tytułu finanse mają pozwolić zrealizować inwestycje zmierzające do zdywersyfikowania działalności spółki, wykraczającej poza sferę unieszkodliwiania odpadów.

- Takie działania wymusza rosnąca konkurencja na rynku oraz coraz bardziej restrykcyjne przepisy prawne, w tym wyższe poziomy recyklingu ustawowo nałożone na gminy. Instalacja MBP pracująca u nas nie jest w stanie zapewnić osiągnięcia wymaganych poziomów. Dlatego tak ważna staje się selektywna zbiórka odpadów – tłumaczy prezes ZUO Artur Czyżewski i zauważa, że trzeba zrobić wszystko, aby w niedługim czasie przejąć przynajmniej gorzowski i okoliczny rynek wywozu odpadów. I mówi dalej, że własny transport to również poprawa czystości strumienia zbieranych odpadów, ujednolicenie standardu usług w obszarze odbioru i transportu odpadów, a co za tym idzie, szansa na obniżenie kosztów dla mieszkańców.

- Dlatego nasza strategia działania ma szansę powodzenia w powiązaniu z dobrą współpracą z gospodarzami okolicznych gmin i miast. Mam nadzieje, że wypracujemy optymalną płaszczyznę współpracy z wójtami i burmistrzami – podkreśla.

Obecnie ZUO największe przychody osiąga z przetwarzania odpadów komunalnych. Martwić może jednak spadający wynik finansowy, gdyż jeszcze w 2013 roku wynosił on 1,7 mln zł, w 2014 roku było to 1,53, a ubiegłym 1,51 mln zł. Do tego rosną zobowiązania z tytułu realizowanych inwestycji. Obecnie jest to 11,6 mln w formie kredytów i 18,5 mln w formie poręczeń. Liczby te mogą ulec znaczącej obniżce w sytuacji sprzedania wspomnianych spółek, a to otworzy drogę do nowych kredytów inwestycyjnych. Trzeba także pamiętać przy tym, że z tytułu prowadzenia laboratorium i pola golfowego ZUO rocznie ponosi straty sięgające 1,3 mln zł.

Przygotowywana strategia ma być rozpisana na trzy lata, ale już w tej chwili ZUO chce zakupić jeden z samochodów, którymi będzie przewoził paliwa RDF do swoich klientów.

- W tej chwili korzystamy z zewnętrznego transportu i ponosimy spore koszty, dlatego chcemy sprawdzić na tym przykładzie, jakie korzyści popłyną z postawienia na własny transport – twierdzi prezes.

Ale to nie wszystko. Spółka jest świadoma, że musi podjąć działania celem wzmocnienia pozycji na rynku, która z dnia na dzień staje się trudniejszy, a świadczy o tym okoliczna konkurencja. Dlatego ZUO na początek planuje powstanie i rozwój pionu sprzedaży i wprowadzenie polityki proklienckiej, a także poprawę procesu komunikacji. Prezes Artur Czyżewski przyznaje, że o ZUO gorzowianie prawie nic nie wiedzą, a przecież jest to firma działająca z ich upoważnienia i muszą oni mieć świadomość, co przy ul. Teatralnej 49 tak naprawdę się dzieje, jakie są plany i jakie oferowane są działania wprost dla klientów.

Prezes Czyżewski przyznaje, że zewsząd widzi liczne zagrożenia realizacji strategii. Przede wszystkim brakuje ustawy o przetargach publicznych in-house i trudno się spodziewać, żeby zajęci czymś innym posłowie byli chętni popracować nad tym aktem prawnym. Pewną barierą może okazać się wspomniana już słabość inwestycyjna spółki oraz konieczność dofinansowania działalności spółek zależnych, których sytuacja nie w każdym przypadku jest stabilna.

Robert Borowy

Prosto z miasta

Robert
Borowy

Gorzów! Tu zostaję! - A kto dokładnie? Zobacz

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym miejscem do życia.