Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Hipokryzja wokół ratusza

2012-11-06, Prosto z miasta

medium_news_header_1925.jpg

Im bliżej rozstrzygnięcia w przeciągającym się procesie apelacyjnym w sprawie tzw. gorzowskiej afery budowlanej, tym częściej słychać w przestrzeni publicznej słowa, które nijak się mają do tego, co naprawdę się dzieje w politycznym światku Gorzowa. A wszystko przez Tadeusza Jędrzejczaka, który urzęduje na stanowisku prezydenta miasta.

W gorzowskiej polityce króluje hipokryzja, czyli fałsz i obłuda. Do dobrego tonu bowiem należy, od pewnego czasu, unikanie oficjalnych deklaracji w sprawie ewentualnych przyspieszonych wyborów prezydenckich, bo „przecież prezydent Tadeusz Jędrzęjczak jeszcze urzęduje”. W imię dobrego wychowania, kultury lub jak ktoś woli z przymusu wynikającego z tzw. poprawności, niekoniecznie politycznej, wszyscy jak najbardziej zainteresowani życzą nagle jak najlepiej Tadeuszowi Jędrzejczakowi, bo „przecież żal człowieka”.

Nieoficjalnie jednak, najczęściej w mniej lub bardziej zaufanym gronie, usłyszeć można zupełnie inne słowa. Przede wszystkim dające wyraz rosnącemu zniecierpliwieniu, bo „przecież ten stan dłużej trwać nie może”. I nie chodzi tu bynajmniej o stan ducha prezydenta, którego postawa na swój sposób budzić musi podziw i szacunek, ale o stan miasta, które w opinii krytyków pragnących władzy coraz bardziej pogrąża się marazmie. Dla pretendentów i ich zauszników Tadeusz Jędrzejczak już samym swoim trwaniem na stanowisku prezydenta „coraz bardziej szkodzi miastu” i najwyższa pora go zmienić na fotelu w ratuszu. Najlepiej na Jacka Bachalskiego, Krystynę Sibińską, Elżbietę Rafalską lub jeszcze kogoś innego (do wyboru, wedle uznania), bo każde z nich jest gwarancją zmian, choć nikt nie ma pewności czy na lepsze. Zaś osoba Władysława Komarnickiego, który kokietuje nie tylko elektorat żużlowy, ale i zwykłych gorzowian przy każdej sposobności, przez wielu obserwatorów postrzegana jest raczej jako szansa utrzymania status quo, na czym z oczywistych powodów ma zależeć znacznej części tych, którzy są związani bezpośrednio lub pośrednio z magistratem. A są to setki, a może i tysiące (z rodzinami) ludzi żyjących od jakiegoś czasu w wielkiej niepewności. I najciekawsze albo najbardziej żałosne, jak kto woli, w tym wszystkim jest pokątne, choć wcale nie ciche, zastanawianie się kogo ewentualnie skazany prezydent publicznie może wskazać jako swojego potencjalnego następcę. Jest to o tyle ważne, że „przecież Jędrzejczaka ciągle popiera znaczna część mieszkańców”.

Według tych samych źródeł rożnych spekulacji, sprowadzonych do wspólnego mianownika, najlepiej byłoby, gdyby Tadeusz Jędrzejczak dostał wyrok tylko w zawiasach („przecież żal człowieka”) i odszedł czym prędzej z urzędu („dla dobra miasta i mieszkańców”). Za tymi słowami nie kryje się jednak prawdziwe współczucie i obiektywny interes Gorzowa, ale przede wszystkim żądza władzy i związane z nią możliwości oraz profity. Bo to nie poseł, nie senator, ale wójt, burmistrz i prezydent miasta ma realną władzę, z której może codziennie czynić użytek „pro publico bono”, czyli dla dobra publicznego, ale także swojego i swoich stronników.
Dlatego pod maską udawanego spokoju i zdystansowania, wspartego pozornie dobrym słowem, kryje się rosnąca irytacja gorzowskich polityków, bo przecież nie da się w nieskończoność prowadzić kampanii wyborczej - co widać i słychać niemal każdego tygodnia. Napięcie rośnie także wśród tych, którzy do tej pory z różnych powodów nie złożyli żadnych deklaracji, by nie popełnić falstartu, choć od dłuższego czasu czekają w blokach startowych, szczególnie na lewicy.

A kolejna rozprawa apelacyjna przed szczecińskim sądem odbędzie się w listopadzie albo i nie odbędzie…
A co będzie, jeśli sprawa wróci do ponownego rozpatrzenia? Albo prezydent Tadeusz Jędrzejczak zostanie oczyszczony z zarzutów, czego przecież wykluczyć nie można?

To dopiero będzie!

Leszek Zadrojć

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x