Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

Bez biblioteki nie byłoby rozwoju cywilizacji

2016-11-25, Prosto z miasta

Gorzowska książnica dzisiaj nie jest zwykłą wypożyczalnią. To jedno z najważniejszych miejsc kultury i spotkań mieszkańców. A nawet coś więcej.

medium_news_header_16844.jpg

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna obchodzi 70-lecie działalności. W trakcie głównych uroczystości z tej okazji najważniejszym punktem było podziękowanie wszystkim, którzy wnieśli wkład w rozwój książnicy. Wielu bibliotekarzy zostało wyróżnionych odznaczeniami prezydenckimi, ministerialnymi i samorządowymi.

- Milowym krokiem w historii biblioteki było wybudowanie nowego gmachu - mówi Sławomir Jach, dyrektor WiMBP w latach 1990-98. – Wcześniej trudno było rozwijać działalność, teraz jednostka bez kłopotów może pełnić wszystkie wyznaczone dla niej funkcje. Rozwiązany został też największy problem, z którym borykałem się nie tylko ja w starym miejscu, ale i moi poprzednicy. Chodziło o magazyny, a właściwie ich brak – przypomina.

Jubileusz stał się dobrą okazją do wydania publikacji poświęconej siedmiu dekadom działalności gorzowskiej książnicy. Co możemy z niej wyczytać? Choćby to, że we wrześniu 1946 roku powołano do życia Powiatową Bibliotekę Publiczną. Gorzowski księgozbiór liczył wtedy blisko 26 tysięcy tomów oraz 100 rękopisów pergaminowych, ale cały ten zbiór został wywieziony do Krotoszyna, potem rozdysponowany na biblioteki w całym kraju. Niestety, mnóstwo wydawnictw zostało wykorzystanych przez przybywających do Gorzowa mieszkańców jako opał i bezpowrotnie zniszczonych. Z chwilą powołania biblioteki rozpoczął się proces zbierania polskich książek. Na początku było ich niewiele, około 300. W 1947 roku bibliotekę podzielono na powiatową i miejską. W kolejnych latach księgozbiór powiększał się stosunkowo w szybkim tempie i już po dwóch latach było ponad 4300 pozycji. Biblioteka mieściła się na drugim piętrze Domu Społecznego przy ul. Łokietka. Dzisiaj mamy 490 tysięcy książek, ponad 50 tysięcy zbiorów specjalnych i kilkadziesiąt tysięcy czasopism.

- Trzeba przyznać, że jeżeli chodzi o wojewódzkie biblioteki w Polsce, to te dwie nasze lubuskie, w Gorzowie i Zielonej Górze należą do ekstraklasy – mówi Romuald Gawlik, wicemarszałek województwa. – Z lubuskich zbiorów korzystają nawet zagraniczne biblioteki. To nie wszystko, bo obie nasze biblioteki nie skupiają się jedynie na wypożyczaniu książek. Są bardzo aktywne w zakresie organizowania imprez kulturalnych. Bardzo ważnym takim prezentem na 70-lecie było wyremontowanie pięknej willi Lehmanna, która jest integralną częścią biblioteki i spełnia rolę promującą. Jest przede wszystkim fajnym miejscem do spotkań z autorami i ludźmi kultury – podkreśla.

Największym obecnie problemem – na co zwraca uwagę dyrektor WiMBP Edward Jaworski – jest archiwizowanie materiałów znajdujących się na nośnikach cyfrowych. Dotyczy to jednak wszystkich, nie tylko naszej instytucji.

- Nośniki takie szybciej ulegają zniszczeniom i co jakiś czas trzeba przenosić materiały na nowsze. Kolejna sprawa to znajdujące się na serwerach dane, a wiadomo jak to jest z techniką. To często zmusza do zarchiwizowania wartościowych materiałów w tradycyjnej formie. Przykładowo wydania tradycyjnej książki w niewielkim nakładzie tylko po to, żeby pozostał ślad na ziemi – wyjaśnia.

Na pytanie, jaka jest rola biblioteki w dzisiejszym świecie, dyrektor Jaworski już w pierwszych słowach zaznaczył, że najważniejsza jest służba społeczeństwu. – Biblioteki są od zarania każdej cywilizacji i najważniejszym zadaniem jest dokumentowanie, a potem przekazywanie tych treści następnym pokoleniom. Bez tego cywilizacja nie byłaby w stanie się rozwijać. Ważne żeby każdy zapis został odpowiednio zabezpieczony i przekazany potomnym, żeby oni mogli z niego korzystać – tłumaczy.

W trakcie uroczystości pod adresem gorzowskich bibliotekarzy padło wiele ciepłych słów. Wicewojewoda Robert Paluch przyznał, że biblioteka w Gorzowie jest w tej chwili jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc nie tylko dla miłośników książek czy kultury, ale chyba dla każdego, tak dużo ciekawego tu się codziennie dzieje.

- Nawet adresu nie trzeba podawać, a pracownicy wytworzyli bardzo pozytywny klimat – zauważył. I zaraz dodał, że biblioteka zawsze kojarzy się z książką, ale ta gorzowska wyróżnia się wieloma innymi inicjatywami. Choćby ma szeroko rozwiniętą czytelnię prasy codziennej oraz archiwizuje wszystko, co dzieje się każdego kolejnego dnia.

Z kolei prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki przyznał, że z jego perspektywy 70 lat to szmat czasu, bo są to dwa jego życia. – Dla mnie historia biblioteki jest niesamowita i w dużej mierze przypomina mi życie wielopokoleniowej rodziny. Wszyscy tu na ogół żyją spokojnie, w zgodzie, ale czasami pojawiają się trudne chwile, z których załoga wychodzi obronną ręką. Największą zasługują bibliotekarzy jest dbałość o naszą historię i teraźniejszość. Jak medycyna pozwoli chciałbym, żebyśmy ponownie spotkali się tu za kolejnych 70 lat – dodał.

Z okazji jubileuszu list na ręce dyrektora biblioteki przesłał minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. W jednym ze zdań minister zwrócił uwagę, że dzięki bogatej i różnorodnej ofercie biblioteka zyskała znaczące miejsce w kulturalnym krajobrazie miasta i województwie. Minister zwrócił ponadto uwagę, że bardzo dobrze układa się współpraca kulturalna WiMBP z partnerami niemieckimi, co jest ważne w budowaniu dobrych relacji.

Dodajmy jeszcze, że na przestrzeni 70 lat pracami biblioteki w sumie kierowało 19 kierowników i dyrektorów. Pierwszym był Wacław Krzywicki, niemal równocześnie miejską biblioteką zarządzała Anna Sawicz. Do 1975 roku dyrektorami powiatowej biblioteki byli jeszcze Jadwiga Wójcik, Irena Prokopów i Czesław Tykwer, natomiast miejskiej Janina Oszczędłowska, Danuta Land, Władysława Izajasz, Daniel Chełmecki i Wojciech Sadowski. Od 1975 roku dyrektorami lub pełniącymi obowiązki dyrektora byli: Ludwik Paszczuk, Regina Krumplewska, Ryszard Wilmiński, Marek Gęsicki, Magdalena Pisklak, Sławomir Jach, Lucyna Kotecka, Maria Bobrowska i od 2002 roku instytucją zarządza Edward Jaworski, którego wielką zasługą jest wybudowanie nowej siedziby oraz wszelkie zmiany, jakie w ostatnich latach tam zachodzą.

Robert Borowy

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x