Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Sergiusza, Teofila, Zyty , 27 kwietnia 2024

Wyjaśniają, dlaczego Gorzów nie powinien być Wielkopolski

2024-03-13, Prosto z miasta

Wybieram Gorzów – pod takim hasłem w gorzowskich szkołach ponadpodstawowych odbywają się spotkania uczniów klas maturalnych z członkami komitetu, który dąży do powrotu do historycznej nazwy miasta.

Spotkanie w III Liceum Ogólnokształcącym
Spotkanie w III Liceum Ogólnokształcącym Fot. Tomasz Molski / FB

Spotkania, podczas których młodzieży przybliżane jest uzasadnienie potrzeby pozbycia się z nazwy członu Wielkopolski, odbywają się w Gorzowie od kilku dni. Bogatsi o wiedzę w tym zakresie są już uczniowie ,,Chemika”, II i III Liceum Ogólnokształcącego. Do spotkań szykują się maturzyści z I LO (15 marca), ,,Ekonomika” (22 marca), ,,Elektryka” (25 marca) i ,,Gastronomika” (5, 8 kwietnia). Wykład na ten temat mają już za sobą także studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Jak mówią inicjatorzy spotkań, cieszą się one dużą frekwencją i zainteresowaniem młodych ludzi.

Jak informuje Tomasz Molski z komitetu, planowane są w niedługim czasie podobne spotkania na gorzowskich uczelniach. Na bieżąco odbywają się one też w innych miejscach i skierowane są do zainteresowanych tematem gorzowian.

Przypomnijmy krótko historię batalii o przywrócenie miastu pierwotnej nazwy. O likwidację członu Wielkopolski od kilkudziesięciu już lat starają się lokalni historycy, politycy, w tym czterej ostatni prezydenci Gorzowa. Również w przeszłości odbywały się spotkania, konsultacje, referendum. Bez efektu. Usunięcie z nazwy dookreślającego członu Wielkopolski zalecała też zewnętrzna firma marketingowa, która w roku 2010 pracowała nad marką miasta.

Powodów było wiele. Według historyków Gorzów nigdy w Wielkopolsce nie był, określenie to dodano miastu, by uporządkować kwestie administracyjne. Te jednak już dawno straciły aktualność. Z badań marketingowców wynikało, że większość Polaków lokalizuje Gorzów w pobliżu Poznania i nie kojarzy w ogóle, że jest on stolicą województwa lubuskiego. Wizerunkowo jest to uzasadnione tym, iż tylko prowincjonalne miasta i miasteczka muszą się dookreślać, żeby można je było zlokalizować na mapie kraju. Nie potrzebują tego miasta wojewódzkie. Firma zalecała przeprowadzenie referendum, do którego jednak nie doszło. Zrobił to natomiast Stargard, który od 2016 roku nie jest już Szczeciński. Jego władze oceniają dziś, że korekta nazwy opłaciła się i miastu, i mieszkańcom.

Argument zwolenników pozostania Gorzowem Wielkopolskim dotyczący kosztów (wymiana dokumentów, pieczątek itp.) stracił na mocy, bowiem w 2015 roku, po zmianach ustawowych, wypracowano model bezkosztowego niemal przejścia do nowej nazwy miasta. Zniknęły bowiem koszty wymiany dokumentów, pieczątek czy koncesji. Wszystkie wydane do czasu ewentualnej zmiany nazwy dokumenty utrzymałyby swoją ważność.

Jesienią 2023 roku pojawiła się oddolna inicjatywa – powstał 60-osobowy komitet, na czele którego stanął Jerzy Korolewicz, przedsiębiorca, samorządowiec, były wicewojewoda gorzowski, obecnie prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej i Zachodniego Centrum Konsultingowego ,,Euro Invest”. Znaleźli się w nim m.in. politycy, przedsiębiorcy, historycy, wykładowcy szkół wyższych, ludzie kultury i mediów. Celem komitetu stało się podjęcie stosownej inicjatywy uchwałodawczej. Złożony został wniosek do Prezydenta Miasta o przeprowadzenie konsultacji społecznych. Ich termin prezydent Jacek Wójcicki wyznaczył między 6 maja a 2 sierpnia 2024 roku.

- Czas poprzedzający rozpoczęcie konsultacji społecznych będzie wykorzystany do tego, by przygotować materiały informacyjne i edukacyjne, zaplanować odpowiednią kampanię promocyjno–informacyjną, zaprosić do współpracy placówki oświatowe, sporządzić analizę skutków finansowych ewentualnej zmiany nazwy miasta, a także by utworzyć zespół konsultacyjny, w którego skład wejdą specjaliści z różnych dziedzin m.in. językoznawcy, historycy, socjologowie miast. Zależy nam bowiem na stworzeniu ram organizacyjnych do przeprowadzenia obiektywnego procesu i wsparciu go przez osoby bezstronne – mówił nam w listopadzie Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy magistratu.  

Zarówno magistrat, jak i komitet dążą obecnie do tego, by przed konsultacjami gorzowianie nabyli odpowiednią wiedzę na temat likwidacji członu Wielkopolski, bo tylko wiedza, a nie kierowanie się emocjami i sentymentem, daje tu szansę na podjęcie przemyślanej decyzji.

Wyniki konsultacji społecznych w sprawie zmiany nazwy miasta z Gorzów Wielkopolski na Gorzów poznamy do końca sierpnia 2024 roku. Jeżeli będą one pozytywne, wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, zgodnie z procedurami, musiałby trafić do końca marca 2025. Nowa nazwa mogłaby więc obowiązywać najwcześniej od stycznia 2026 roku.

Szczegóły o kampanii komitetu ,,Wybieram Gorzów" można znaleźć na Facebooku / Wybieram Gorzów.

Maja Szanter

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x