Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

Mieszkać przy gorzowskiej ulicy słynnego watażki

2017-08-13, Prosto z miasta

Mało kto wie, że w Gorzowie mamy osiedle z ulicami bohaterów powieści Henryka Sienkiewicza, a wśród nich jest także uliczka Andrzeja Kmicica.

medium_news_header_19286.jpg

Ulica Andrzeja Kmicica odchodzi w bok od ul. Owocowej i stoją przy niej tylko prywatne domy. Nie ma ich za wiele, bo i sama uliczka wielce imponująca nie jest. Ale ma godnego bohatera, którego znają wszyscy miłośnicy prozy Henryka Sienkiewicza oraz filmów Jerzego Hoffmana do nich. Rzadko jednak kto wie, że pisarz swego bohatera wcale nie wymyślił. Podkoloryzował bowiem życie prawdziwego Kmicica.

Ten wymyślony to Andrzej

Sienkiewicz swemu Kmicicowi nadał imię Andrzej i uczynił go głównym bohaterem „Potopu”, czyli drugiej powieści wielkiej i kochanej przez czytelników Trylogii. Był pułkownikiem wojsk litewskich I Rzeczypospolitej. Typowy przedstawiciel ówczesnej szlachty, znany szerokim kręgom potomek możnego rodu szlacheckiego.

Warto przypomnieć, że Andrzeja Kmicica poznajemy, kiedy przyjeżdża do Wodoktów, gdzie mieszka Oleńka Billewiczówna, przyrzeczona mu na mocy testamentu Herakliusza Billewicza. No i się zaczyna barwna opowieść o hulace i warchole, mimowolnym zdrajcy, a jednak ostatecznie prawym człowieku, który wziął udział w obronie Jasnej Góry, gdzie wysadził wielkie działo szwedzkie, kolubrynę. Następnie udał się na Śląsk do króla, gdzie podczas powrotu do kraju uratował Jana Kazimierza. Brał udział w bitwie pod Prostkami, dowodząc Tatarami krymskimi wspomagającymi Polaków. No i ostatecznie dostaje rękę Oleńki, która zdążyła się w nim zakochać.

Warto przypomnieć, że w rolę Andrzeja Kmicica wcielił się Daniel Olbrychski i od tej chwili Sienkiewiczowski bohater już na trwałe zyskał jego twarz.

Ten prawdziwy to Samuel

Mało kto pamięta lub chce wiedzieć, że Henryk Sienkiewicz stworzył głównego bohatera Potopu na podstawie wzmianek w pamiętnikach Paska oraz innych dokumentach źródłowych dotyczących Samuela Kmicica, herbu Radzic, szlachcica orszańskiego. Był on – dziś powiedzielibyśmy – zawodowym wojskowym. W czasie najazdu szwedzkiego, po zdradzie Radziwiłłów, zawiązał wraz z innymi konfederację wojskową przeciwko nieprzyjacielowi. Wkrótce potem udał się z poselstwem Litwinów do króla. Władca obiecał wiernym żołnierzom wszystkie dobra zdrajców. Gdy zmarł książę Janusz Radziwiłł, Kmicic został wyznaczony jednym z komisarzy do przejęcia obiecanych dóbr. W czasie tej pracy nieźle się obłowił.

W latach 1656-1657 Kmicic walczył pod komendą hetmana wielkiego litewskiego Pawła Sapiehy ze Szwedami i wojskami Jerzego II Rakoczego, władcy Siedmiogrodu. W 1658 roku został chorążym orszańskim. Wkrótce objął dowództwo grupy wojsk walczących z wojewodami carskimi na Białorusi, przeciw którym organizował liczne wypady. Po zawarciu rozejmu z carem Kmicic wyruszył do Kurlandii, by walczyć ze Szwedami. Występował tam jako główny agitator na rzecz konfederacji wojskowej domagającej się wypłaty żołdu. Po rozpadzie tego związku Kmicic walczył pod Połonką, Mirem i nad Basią latem i jesienią 1660 roku. Następnie przyłączył się do kolejnej konfederacji utworzonej w 1661 roku pod Koluszkami. Jego oddziały stacjonowały w powiecie płockim jeszcze w latach 1664-1665.

Kmicic wzbogacił się na potopie. Za zasługi otrzymał od króla starostwa. Obierany na posła województwa mińskiego podpisał elekcję Michała Korybuta. Sprawował również urzędy dygnitarskie. Nie zerwał jednak z awanturniczym sposobem życia i nakładano na niego banicje. Zmarł wiosną 1692 roku. No i niestety, akurat ten Kmicic żadnej Oleńki na swojej drodze nie spotkał.

roch

Korzystałam między innymi z

http://www.wilanow-palac.pl/pierwowzor_sienkiewiczowskiego_kmicica.html

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x