Kobiety mogą dzisiaj wszystko, choć nie muszą

2016-03-07, Prosto z miasta

Współczesne kobiety potrafią wszystko – prowadzić dom, samochód, samolot.

Wyprawiają się na krańce świata, ale stale lubią, kiedy się pamięta, że jest jeden szczególny dzień w roku im dedykowany.

Czasy, kiedy 8 marca chodniki zaludniały się zaaferowanymi panami ze smętnymi goździkami czy tulipanami w rękach już odeszły w przeszłość. Choć jak przyznają gorzowianki, fajnie jest dostać kwiatka czy miłego sms-a od kogoś bliskiego lub też od takiego, o którym z rzadka się tylko myśli. – Lubię, kiedy mąż mnie zaprasza na kolację, szczególnie kiedy to jest 8 Marca, bo znaczy, że mu na mnie zależy – mówi Maria Ziemilska, gorzowianka, która na co dzień zajmuje się domem.

Bo faceci się pogubili

- Bycie kobietą dziś to przede wszystkim oznacza przejęcie wszystkich albo prawie wszystkich ról, jakie jeszcze do niedawna przynależały mężczyznom – mówi Anna Łaniewska aktorka gorzowskiego Teatru Osterwy i dodaje, że z jej oglądu to mężczyźni gdzieś się pogubili we współczesnym świecie. – Przynajmniej tak jest z większością, jaką ja znam. Podobnego zdania jest Iwona Markowicz-Winiecka, znana gorzowska artystka malarka. - My musimy myśleć o wszystkich rzeczach, nie tylko o tych, które kiedyś były przypisane tylko kobietom i mam wrażenie, że mężczyznom coraz trudniej jest być takim archetypicznym macho – mówi. A Anna Łaniewska dodaje, że w jej oglądzie to mężczyznom potrzebna jest być może jakaś wojna, bo wtedy znów przypomną sobie, że noszą spodnie i ruszą do zabawy. – Tyle tylko, że ta zabawa jest zwyczajnie niebezpieczna – zaznacza gorzowska aktorka.

Natomiast Monika Kowalska, dyrektorka kina Helios, ale też i niezależna artystka mówi, że być kobietą dziś to jest znacznie lepiej niż jeszcze 100 lat temu. – Dziś już nie ma takich wyraźnych podziałów na płcie i role do nich przypisane. Dziś kobieta to po prostu człowiek, którego ocenia się i docenia za to, co robi, jak i o czym myśli, a nie za to, że jest zwyczajnie kobietą.

Zmieni koło ale i podaruje upominek

Dla Elżbiety Kuczyńskiej, znanej gorzowskiej pieśniarki, bycie kobietą to też jest czasami przejmowani męskich ról. – Czasami bywam facetem, to fakt – żartuje i wspomina, jak to musiała zmienić koło w samochodzie, bo taka była potrzeba. Ale jednocześnie dodaje, że dla niej być kobietą we współczesnych czasach to też jest zachowanie tych wszystkich cech, o jakich od lat piszą i mówią artyści próbujący uchwycić ową magiczną kobiecość. – To jest też zachowanie wdzięku i czaru, umiejętność popatrzenia z dystansem na rzeczywistość. Także sztuka w zachowaniu, kiedy trzeba umieć pozwolić się docenić i przede wszystkim na siłę nie stawać się mężczyzną – dodaje.

A Beata Wykrzykacz, dyrektorka Ośrodka Wsparcia Rodziny, która myśli podobnie, jak i inne gorzowianki dodaje, że kobiecość to siła, przy której facet może być kwiatkiem do kobiecej butonierki. – Przecież my możemy robić wszystko, co chcemy – mówi. I dodaje, że w jej firmie, akurat z okazji dnia 8 marca drobne upominki dostaną wszyscy, niezależnie od płci. – A dlaczego nie, przecież świętować lubią wszyscy – zaznacza. I tłumaczy, że akurat przy tym świecie niezbędny jest dystans i pewna doza humoru.

Dzień jak każdy

- Ja generalnie nie świętuję większości świąt, więc dla mnie 8 marca jest zwykłym dniem w kalendarzu – mówi Monika Kowalska. Tego dnia jakoś szczególnie nie celebruje też Anna Łaniewska. – W czasach, kiedy się dostawało owe przysłowiowe rajstopy, to one się zwyczajnie przydawały, bo w sklepach nie było nic. Na szczęście to już przeszłość, ale nie powiem, miło się robi, kiedy tego dnia panowie są milsi, bardziej grzeczni. Trzeba tylko obchodzić ten dzień bez przesady, zachować dystans, bo każda przesada jest nie na miejscu – tłumaczy Elżbieta Kuczyńska.

- Czasy, kiedy to była wielka celebra z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet to już przeszłość, na szczęście już też nie wiąże się tego dnia, błędnie zresztą z komuną. Ale myślę, że warto pamiętać o tym święcie, tym bardziej, że niezbyt wiele takich szczególnych dni w roku jest – mówi Ulka Aksamit, zwyczajna gorzowska nastolatka, która nie chce być znana ani sławna, choć kiedyś chciałaby być pisarką. I tłumaczy, że choć to jest dzień, jak co dzień, to w jej domu tego dnia tata urządza fajną kolację, bo nikt jak on nie potrafi zrobić makaronu z fantastycznym sosem. – I może to głupie, ale akurat podczas tej kolacji wszystkie kobiety w rodzinie czują się właśnie kobietami, czyli takimi osobami, bez których ten świat byłby bardziej kiepsko urządzony i zwyczajnie mniej piękny – mówi.

A Iwona Markowicz-Winiecka dodaje, że takim 8 marca są takie dni, kiedy ktoś podaruje kwiatka bez okazji, zaprosi na kolację, albo zwyczajnie będzie miły.

Ale wszystkie gorzowianki podkreślają – kwiatek, sms, uśmiech – takie gesty liczą się każdego dnia, a nie tylko w owego 8 marca.

Renata Ochwat

Dzień Kobiet – coroczne święto obchodzone 8 marca jako wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet. Ustanowione zostało w 1910 roku. Dzień Kobiet w Polsce był obchodzony na szeroką skalę do 1993 roku. Początki Międzynarodowego Dnia Kobiet wywodzą się z ruchów robotniczych w Ameryce Północnej i Europie. Pierwsze obchody Narodowego Dnia Kobiet odbyły się 28 lutego 1909 r. w Stanach Zjednoczonych. Zapoczątkowane zostały one przez Socjalistyczną Partię Ameryki. 8 marca 1908 roku na ulicach Nowego Jorku odbył się marsz 15 tys. pracownic zakładów odzieżowych (upamiętniających z kolei podobny marsz z 1857 roku), domagających się praw politycznych i ekonomicznych dla kobiet. Zainspirowane tym marszem pracownice zakładów odzieżowych (głównie imigrantki) podjęły trzymiesięczny strajk zimą na przełomie 1909 i 1910 roku przeciwko wyzyskującym je właścicielom fabryk, tzw. „Powstanie dwudziestu tysięcy”. W 1910 roku Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła obchodzony na całym świecie Dzień Kobiet, który służyć miał krzewieniu idei praw kobiet oraz budowaniu społecznego wsparcia dla powszechnych praw wyborczych dla kobiet. W konferencji udział wzięło ponad 100 uczestniczek z 17 krajów, w tym trzy kobiety po raz pierwszy wybrane do Parlamentu Fińskiego. Ustanowienie Dnia Kobiet zostało przyjęte w drodze anonimowego głosowania, bez ustalania dokładnej daty jego obchodów.

19 marca 1911 roku po raz pierwszy Międzynarodowy Dzień Kobiet obchodzono w Austrii, Danii, Niemczech i Szwajcarii. Domagano się prawa kobiet do głosowania i obejmowania stanowisk publicznych, praw kobiet do pracy i szkoleń zawodowych oraz zaprzestania dyskryminacji w miejscu pracy. W latach 1913 i 1914 podczas Międzynarodowego Dnia Kobiet odbyły się demonstracje antywojenne. Tego dnia święto było obchodzone po raz pierwszy w Rosji. Wiece odbyły się tam w ostatnią niedzielę lutego, co według kalendarza gregoriańskiego miało miejsce 8 marca. Tego dnia Dzień Kobiet obchodzony był w również innych krajach.

roch

Prosto z miasta

Ogólnopolski ranking, a w nim szkoły z Gorzowa

Tylko jedno gorzowskie liceum znalazło się w pierwszej setce najlepszych ogólniaków w rankingu portalu Wasza Edukacja. Osobny ranking powstał dla techników.