Taniej już nie będzie. Nowe warunki sprzedaży mieszkań komunalnych

2015-12-29, Prosto z miasta

Jednym z ważniejszych zadań każdej gminy jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych dla rodzin o niskich dochodach oraz dostarczanie lokali socjalnych i zamiennych.

Obecna sytuacja na lokalnym, ale i ogólnopolskim rynku nieruchomości, przeobrażenia gospodarcze oraz pojawiające się problemy społeczne stawiają każde miasto w trudnej roli. Zachodzi bowiem konieczność dostosowania działań w ramach polityki mieszkaniowej do potrzeb mieszkańców, zarówno w stosunku do osób najuboższych, potrzebujących wsparcia gminy. jak i tych, którzy chcą się związać z danym rejonem. Z tego powodu w Gorzowie zmienione zostały zasady sprzedaży lokali komunalnych.

Jak przypomina Barbara Napiórkowska, dyrektor gospodarki nieruchomościami, nasze miasto od ponad 20 lat sprzedawało mieszkania na bardzo preferencyjnych warunkach (z bonifikatą dochodzącą do 85 procent wartości mieszkania) i w tym okresie wielkość zasobów zmniejszyła się blisko o połowę. Wpływ na to miało spore zainteresowanie najemców, ale i słabe tempo przybywania nowych lokali. Z tego powodu kilka lat temu wstrzymano sprzedaż mieszkań w ponad 400 budynkach, które trafiły w skład docelowego zasobu mieszkaniowego miasta. Były to głównie wieżowce oraz budynki, w których miasto miało przynajmniej 50-procentowy udziału w wspólnocie.

Prezydent Jacek Wójcicki uznał, że sprzedaż mieszkań powinna być kontynuowana, ale na bardziej korzystnych warunkach dla miasta. Z przyjętej kilka dni temu uchwały w sprawie zasad sprzedaży lokali mieszkalnych możemy dowiedzieć się, że obecnie głównym kryterium wysokości udzielonej bonifikaty jest czas trwania umowy najmu lokalu, a nie wiek budynku. W przypadku, gdy umowa trwa krócej niż pięć lat – bonifikaty nie udziela się.

- Niestety, ale dosyć często dochodziło do sytuacji, że osoby, które z powodu trudnej sytuacji materialnej otrzymywały mieszkanie komunalne nagle po roku czy dwóch były już w stanie je wykupić. Oczywiście z bonifikatą, ale tak szybkie zbycie lokalu poddawało w wątpliwość fakt, że najemca był osobą wymagającą pomocy. Obecne przepisy pozwolą na uniknięcie takich sytuacji – zauważa pani dyrektor.

W tej chwili, jeżeli okres umowy najmu jest krótszy niż pięć lat można złożyć wniosek o wykup, ale za pełną cenę. Dopiero po tym okresie wchodzą bonifikaty, choć ich wysokość jest zdecydowanie niższa aniżeli miało to miejsce do tej pory. Pierwszy próg to 10 procent dla najemców mających staż powyżej pięciu lat i krótszy niż 10 lat. Kolejne okresy różnicujące wysokość bonifikaty zawierają się w przedziałach: 10-20 lat – 20% bonifikaty, 20-30 lat – 30% bonifikaty, 30-40 lat – 40% bonifikaty i powyżej 40 lat – 50% bonifikaty. W przypadku rozłożenia spłaty ceny na raty wysokość bonifikaty obniża się o pięć procent. Warto też pamiętać, że jeżeli w lokalu, w okresie ostatnich 10 lat przeprowadzony został remont ze środków miasta – stawkę procentową obniża się o udział kosztów remontu w cenie lokalu – z zaokrągleniem w górę do jednego procenta.

Nikt nie ukrywa, że działanie to sprawi, że znacznie spadnie zainteresowanie kupnem lokali komunalnych, a co za tym idzie – wolniej będzie się zmniejszać ilość mieszkań pozostających w zasobie miasta. Prezydent Wójcicki mówi wprost, że potrzeby w mieście są tak duże, że nie może ono pozwolić sobie na pozbywanie się mieszkań. Z drugiej strony potrzebne są środki na remont większości z nich, gdyż znajdują się one w tak kiepskim stanie, że nie można się do nich wprowadzić, a lista oczekujących rośnie.

W uchwale wprowadza się ponadto możliwość udzielenia wyższej bonifikaty (maksymalnie 99%) dla najemców szczególnie zasłużonych dla miasta. Ten tryb udzielenia bonifikaty wymagać będzie jednak pozytywnych opinii komisji rady miasta właściwych w sprawach gospodarki i rozwoju oraz budżetu i finansów.

Nie wszystkie mieszkania będą mogły być obiektem sprzedaży. Z uwagi na uwarunkowania przestrzenne, stan techniczny i przeznaczenie budynku sprzedaży nie podlegają w budynkach położonych na obszarze, którego przeznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jest inne niż mieszkalne; w budynkach, gdzie planowany jest inny sposób zagospodarowania terenu; w budynkach przeznaczonych zarządzeniem prezydenta do rozbiórki; docelowo przeznaczone na zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych poprzez najem; w obiektach niemieszkalnych, np. w szkołach, przedszkolach, przychodniach itp.; oddane w najem na czas oznaczony; nie będące lokalami samodzielnymi w rozumieniu ustawy z dnia 24 czerwca 1994r. o własności lokali, z wyjątkiem lokali zbywanych w celu poprawienia warunków zagospodarowania lokalu przyległego.

Prosto z miasta

Robert
Borowy

Jak to było z gorzowskimi pochodami majowymi?

Pierwszy pochód majowy w powojennym Gorzowie odbył się w 1946, ostatni w 1988 roku. Przez te lata spontaniczne przejścia przez miasto ubarwiał albo Szymon Gięty, albo demokratyczna opozycja.