Towarzystwo ułatwiające życie potrzebującym wsparcia

2015-04-13, Prosto z miasta

Noclegownia, schronisko i mieszkania chronione to nie jedyne formy pomocy bezdomnym.

W ubiegłym roku mieszańcy kompleksu przy Strażackiej uczestniczyli w imprezach kulturalnych, a nawet popłynęli w spływ rzeką Myślą.

Gorzowskie Koło Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Chmielowskiego podsumowało ubiegły rok. Od 2003 roku ma bowiem osobowość prawną i obowiązek rozliczania się z pieniędzy, jakie miało na działalność.

W ubiegłym roku kołem kierował zarząd w składzie: prezes Stanisław Żytkowski, wybitny gorzowski adwokat i Honorowy Obywatel Miasta; wiceprezes Piotr Kuśmider, pracownik Towarzystwa, terapeuta, autor filmu, w którym wystąpili bezrobotni; skarbnik Sylwia Krasińska, na co dzień kierowniczka Domu Brata Alberta; sekretarz Katarzyna Misian; oraz członkowie zarządu Weronika Kurjanowicz – wybitna polonistka, Tomasz Walkowiak, Radosław Jaroszewicz – nauczyciel geografii w II LO i Emilian Prorok

Taka misja

Gorzowskie koło, podobnie jak i inne placówki w kraju kieruje się misją, której głównym celem jest niesienie pomocy osobom bezdomnym. W Gorzowie pomoc ta odbywała się w schronisku z 35 miejscami, noclegowni - 30 miejsc z możliwością dostawienia dodatkowych łóżek oraz w mieszkaniach treningowych z dziewięcioma miejscami.

Gorzowskie schronisko na 35 miejsc, to 12 pokoi 1, 2, 3, 4 i 5-osobowych. Tu mieszkają osoby, które chcą wyjść z bezdomności. Takie osoby dostają trzy posiłki dziennie. Mogą dokonać wymiany odzieży, korzystają z pomocy medycznej, pomocy w załatwianiu spraw socjalnych, uzyskiwaniu świadczeń pieniężnych, uzyskiwaniu uprawnień emerytalno-rentowych itp. Dla każdego mieszkańca opracowywany jest program wychodzenia z bezdomności, mieszkańcy uczestniczą w zajęciach reintegracji społecznej i zawodowej. W 2014 roku z pomocy w schronisku skorzystało 77 osób, w tym 61 osób miało ostatni adres zamieszkania w Gorzowie.

Noclegownia jest takim miejscem, gdzie na pomoc mogą liczyć ci, co jeszcze nie zdecydowali się na wychodzenie z bezdomności. Warunek, podobnie jak i w przypadku schroniska jest jedne – abstynencja. Noclegownia Brata Alberta ma 30 miejsc i mieszczą się one w trzech salach z łóżkami piętrowymi. Placówka jest czynna codziennie od 18.30 do 8.00. Korzystający z noclegu mogą liczyć na ciepły posiłek, mogą się wykąpać. W noclegowni oprócz tych, którzy nie chcą wyjść z bezdomności mieszkają także osoby kierowane właśnie do tej placówki przez ośrodki pomocy społecznej z terenu województwa lubuskiego, osoby te jednak po zadeklarowaniu podpisania kontraktu mogą być zakwalifikowane do przejścia do schroniska. Trzecią grupę stanowią osoby bezdomne, będące przejazdem w Gorzowie Wlkp. Towarzystwo przyjęło zasadę, że nie odmawia pomocy żadnemu bezdomnemu, jednakże jest to pomoc na poziomie minimalnym, jakie zapewnia noclegownia. Dalej idąca pomoc wymaga własnego zaangażowania bezdomnego – przede wszystkim uczestnictwa w programie terapeutycznym. Pobyt w noclegowni jest odpłatny: dla osób z Gorzowa Wlkp. 7 zł/noc, a dla zamiejscowych 9 zł/noc. Opłata egzekwowana jest od osób posiadających dochody. Z pomocy noclegowni w 2014 roku skorzystało 189 osób, w tym 122 osoby z miasta i 67 spoza niego.

Ofertę pomocy uzupełniają mieszkania treningowe. Do pobytu w mieszkaniach treningowych kwalifikowane są osoby, które rokują na wyjście z bezdomności i usamodzielnienie się – na ogół po zakończeniu programu terapeutycznego w Domu Brata Alberta. Koło dysponuje 9 miejscami w czterech pokojach 1 lub 2 osobowych. W 2014 roku w mieszkaniach tych przebywało 12 osób, dziewięć z ostatnim meldunkiem w Gorzowie i trzy spoza miasta.

Takie wydatki

Na wydatki, jakie poniosło w ubiegłym roku towarzystwo składają się miedzy innymi wynagrodzenia pracowników. W Kole pracują: kierownik zatrudniony na jeden etat w ramach umowy o pracę, pracownik socjalny – zatrudniony jak kierownik, troje opiekunów-terapeutów także zatrudnionych na umowy o pracę oraz tak samo zatrudniony pracownik administracyjno-gospodarczy. Pracują także: pielęgniarka, od lipca opiekun medyczny zatrudniony na pół etatu, księgowy – umowa z biurem rachunkowym oraz stażyści zatrudniani w ramach umów z Powiatowym Biurem pracy.

Ponadto w Kole pracują również czterej więźniowie z Zakładu Karnego oraz trzy osoby wykonujące prace społeczno-użyteczne.

W ubiegłym roku Towarzystwo na płace wydało 183.329,82 zł; 58.640,00 zł poszło na umowy-zlecenia.

Taka kasa

W okresie sprawozdawczym Koło Gorzowskie nie nabywało obligacji i akcji spółek handlowych. Na dzień 31.12.2014 r. Koło Gorzowskie posiadało lokaty pieniężne w kwocie 55.000 zł w Gospodarczym Banku Spółdzielczym w Gorzowie Wlkp.

Wartość aktywów Koła (netto) w opisywanym okresie przedstawiała się następująco: grunty –18.950 zł, budynki – 179.375,99 zł, urządzenia techniczne i maszyny – 7.590,46 zł,. Łącznie wartość aktywów wyniosła 205.916,45 zł.

Ponadto udział zgromadzony przez Koło Gorzowskie w Kasie Pożyczkowej Towarzystwa na dzień 31.12.2014 r. wynosi 33.000,00 zł

Pieniądze na te wydatki pochodzą z różnych źródeł. W ubiegłym roku były to dwa zadania zlecone. Jedno zlecił Urząd Miasta Gorzowa na zapewnienie opieki bezdomnym i była to kwota 165.000,00 zł. Drugim zadaniem był ministerialny program „Kropla drąży skałę” na kwotę 192.813,04 zł.

Poza tym działalność Koła wspierali sponsorzy: Piekarnia „Chlebek”, Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Gorzowie Wlkp. Sp.o.o., PUH „Budnex” Sp.o.o., Hurtownia „Agap”, Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu, SE BORDENTZE POLSKA, Wydawnictwo Podatkowe „Gofin” i „AGRO-BIZNES” - Jan Rudnicki, Janina Sularz, Prywatny Gabinet Stomatologiczny Anna Dojs. Wpłat gotówkowych na nasze konto dokonywali: Arkadiusz Łukowski, Arkadiusz Sowiński i Rafał Dolata (regularnie wpłaty), Danuta Jezierska, Karol Wendt. Nie zawiedli nas także płatnicy podatku dochodowego, od których Koło otrzymało z odpisu 1% od podatku łączną kwotę 19.951,98 zł.

Pomoc wolontariuszy

W ramach realizacji indywidualnych programów wychodzenia z bezdomności wspomagano dążenia mieszkańców do wyrobienia dokumentów, uzyskania lekarza rodzinnego, uzyskania miejsca w DPS a ponadto: wyrobienie dowodu osobistego – 7 osób, uzyskanie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności – 6 osób, uzyskanie zasiłku okresowego, celowego, stałego – 140 osób, wybór lekarza rodzinnego – 10 osób, uzyskanie ubezpieczenia zdrowotnego – 18 osób, umieszczenie w domu pomocy społecznej - 2 osoby

I właśnie przy tych działaniach Koło wspierają wolontariusze. Najaktywniej w pracę na rzecz bezdomnych włączyli się; wolontariusze z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, Zespołu Szkół Ekonomicznych, II LO im. Marii Skłodowskiej-Curie, IV LO im. Tadeusza Kotarbińskiego, Warsztatów Terapii Zajęciowych i Środowiskowych Domów Samopomocy Stowarzyszenia Człowiek w Potrzebie – Wolontariat Gorzowski, Szkoły Specjalnej. Kwestowali oni w ramach akcji „Zielony Mikołaj”, gromadzili środki rzeczowe w postaci środków higieny osobistej i czystości.

Towarzystwo kontynuowało współpracę z firmą Wtórpol w zakresie pozyskiwania odzieży używanej.

Nie tylko pomoc, ale także i wspólne spędzanie czasu

29 stycznia 2014 r. w schronisku dla bezdomnych przy ul. Strażackiej 66 w Gorzowie Wlkp. odbył się kameralny Wieczór Kolędowy społeczności albertyńskiej. Kolędowanie stało się już świąteczną tradycją w naszym Kole i każdego roku licznie gromadzi mieszkańców i członków.

Ale mieszkańcy wzięli udział także w Narodowym czytaniu dzieł Aleksandra Fredry. Nie tylko czytali, ale analizowali dzieło polskiego romantyka, jak i sama epokę.

Do tradycyjnych i dobrze odbieranych w mieście imprez należą Dni Kultury z Bratem Albertem, podczas których odbywały się recitale, przedstawienia teatralne, konkurs fotograficzny, kiermasz książki używanej, projekcja komedii „Pół żartem, pół serio”, a także Droga Krzyżowa na terenie ośrodka przy ul. Strażackiej.

Tradycyjnie też społeczność bezdomnych obchodziła Dzień Patrona 17 czerwca 2014 r. Była msza św. oraz piknik.

Natomiast 22 sierpnia mieszkańcy z Gorzowa wraz z mieszkańcami koła w Dębnie spłynęli rzeką Myślą do Dębna, gdzie imprezę zakończył wspólny posiłek.

Odbyły się także dwie zbiórki pieniężne. Akcja pod hasłem „Żeby mieli dokąd pójść” odbyła się w sklepach i punktach usługowych: Sklep p. Bossa (Stary Bazar), Zakład Kosmetyczny, Myjnia Szaniec, Sklep JYSK, Kancelaria Adwokacka - Stanisław Żytkowski, PKS, Antykwariat, Inter- Cars, Sklep "Amir", Sklep muzyczny i przyniosła kwotę 3.452,43 zł. Natomiast kwesta „Zielony Mikołaj” prowadzona przez 180 wolontariuszy na ulicach miasta dała wynik 7.055,27 zł.

Wspomnienie pani Teresy Klimek

Odeszła Teresa Klimek, inicjatorka i współzałożycielka Koła Gorzowskiego. Pani Teresa zmarła 29 grudnia 2013 r., a jej pogrzeb odbył się 4 stycznia 2014 r. na cmentarzu komunalnym w Gorzowie Wlkp. przy ul. Żwirowej. Pani Teresa urodziła się 11 października 1929 r. w Hrubieszowie, w Gorzowie mieszkała od 1953 r., w 1966 r. uzyskała tytuł mgr matematyki na UAM w Poznaniu, w 1976 r. ukończyła podyplomowe studia z informatyki na UW. Uczyła w gorzowskich szkołach średnich, ponieważ ówczesne władze nie pozwoliły jej nauczać w okresie stanu wojennego, od 1984 r. przebywała na emeryturze. W latach 70. XX wieku była współzałożycielką i działaczką KIK-u w Gorzowie, który początkowo działał nielegalnie. Od 1998 r. była prezesem KIK-u. Ponadto, od 1988 r. współorganizowała Dni Kultury Chrześcijańskiej. Od 1980 r. zaangażowała się w działalność NSZZ „Solidarność”. Zakładała koła „Solidarności” oświaty i wychowania w szkołach. Była delegatką na I wojewódzki zjazd delegatów NSZZ „Solidarność” i została wybrana do Zarządu Regionu. W latach 1980-81 powołała Komitet Pomocy Więzionym za Przekonania. Od 1981 r. działała w Stowarzyszeniu Opieki Nad Więźniami. Od 15 grudnia 1981 r. do 27 czerwca 1982 r. była internowana w Poznaniu i Gołdapi. Po uwolnieniu działała w diecezjalnym Komitecie Pomocy Podziemnej „Solidarności”. Była też inicjatorką zawiązania w Gorzowie Komitetu Pamięci Ofiar Katynia oraz honorowym członkiem Gorzowskiej Rodziny Katyńskiej. Teresa Klimek w 1987 r. zainicjowała powstanie gorzowskiego Koła Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta. Dwukrotnie była odznaczona nagrodą Ministra Oświaty i Wychowania, a także została wyróżniona nagrodą biskupa diecezji zielonogórsko-gorzowskiej „Człowiek – Człowiekowi”. Ponadto odznaczona Złotą Odznaką Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, wyróżniona medalem Pro Memoria zasłużona dla województwa lubuskiego, odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Srebrnym Medalem Miejsc Pamięci Narodowej Zasłużona dla Miasta Gorzowa. Teresa Maria Klimek jako pierwsza kobieta w mieście została 2 lipca 2013 r. Honorowym Obywatelem Gorzowa Wielkopolskiego.

Oprac. roch

Prosto z miasta

Ogólnopolski ranking, a w nim szkoły z Gorzowa

Tylko jedno gorzowskie liceum znalazło się w pierwszej setce najlepszych ogólniaków w rankingu portalu Wasza Edukacja. Osobny ranking powstał dla techników.