więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Celem jest nie tylko poszukiwanie nowych technologii

2014-12-17, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Marka Wróblewskiego, prezesa Zakładu Utylizacji Odpadów w Gorzowie

medium_news_header_9784.jpg

- Minął pierwszy rok działalności Gorzowskiego Ośrodka Technologicznego w Stanowicach. Gorzowianie wiedzą o istnieniu takiego ośrodka i rozumieją czym on jest dla rozwoju naszego regionu?

- Zapewne nie każdy jeszcze o nim słyszał, ale poprzez intensywne działania do wielu już dotarliśmy. Zwłaszcza do najmłodszych, gdyż medialnie na razie najlepiej sprzedaje się działalność w ramach Klubu Młodego Wynalazcy. Ponadto zaczynamy być coraz lepiej odbierani w kraju, ponieważ nasz Park Naukowo-Przemysłowy działa na trochę innych zasadach. Ma zdefiniowaną własną, dosyć wąską specjalizację. Inne parki najczęściej sprowadziły swoją funkcję do roli deweloperów. Otrzymali duże dofinansowania, zbudowali masę infrastruktury, nie definiując tożsamości. To źle, gdyż w Polsce powstała olbrzymia dziura, jeżeli chodzi o wdrażanie nowych rozwiązań, patentów. Nie sprzyja temu także polskie prawo, dlatego jesteśmy w ogonie rozwijającego się świata.

Wracając do nas, amerykańską doliną krzemową nie zostaniemy, ale jest dziedzina gospodarki, w której możemy pokusić się o realizację innowacyjnych rozwiązań najwyższej jakości. Są to tak zwane technologie środowiskowe. Mamy szerokie rozeznanie w zakresie potrzeb rynku nowymi technologiami w zakresie gospodarki odpadami, źródłami odnawialnej energii czy rolnictwem. Dostrzegliśmy w tej branży szansę i dążymy do stworzenia własnej specjalizacji. Jestem przekonany, że w perspektywie te działania przyniosą nam wysokiej klasy, i to w skali światowej, rozwiązania technologiczne. Innym naszym wyróżnikiem jest otwartość współpracy. Wiele parków technologicznych jest przypisanych do konkretnych uczelni. My chcemy działać z wszystkimi, którzy mają ciekawe pomysły i chcą z nami je realizować. Naszym celem jest nie tylko poszukiwanie nowych technologii, ale ich wdrażanie. I to robimy z dobrym skutkiem.

- To jakie były te minione pierwsze miesiące, jakie też najważniejsze cele do realizacji ma Gorzowski Ośrodek Technologiczny w najbliższym czasie?

- To był niesamowity rok szybkiego rozwoju. Przyznam, że nie spodziewałem się, iż w tak krótkim czasie można tyle fajnych rzeczy zrobić. Myślę, że sukces tkwi w profesjonalnej kadrze, którą udało mi się zgromadzić. Najważniejsze było pozyskanie sporych pieniędzy. Kiedy zakładaliśmy park było czterech udziałowców i nasz kapitał wynosił 25 tysięcy złotych. Teraz jest kilkunastu udziałowców, kapitał to prawie 15,5 mln złotych. I to nie koniec, bo w kolejce są następni inwestorzy przygotowujący się do wejścia do spółki. Dla mnie sukcesem jest to, że przekonaliśmy tak dużą grupę firm, samorządów w realizację naszej idei. Jesteśmy spółką prawa handlowego i naszym celem jest przyniesienie wszystkim dobrego interesu. Kolejnym atutem jest rozwój infrastruktury. W tej chwili Park Naukowo-Przemysłowy jest dobrze wyposażony, żeby realizować cele rozwojowe. Mamy sporo gruntów, na których można budować docelowo fabryki wdrażające nowe technologie. Do tego udało nam się w ostatnim czasie pozyskać masę pomysłów, które powoli realizujemy. W najbliższych miesiąch jeszcze mocniej postawimy na pozyskiwanie partnerów do współpracy. Chcemy przekonywać ich, że poprzez działalność u nas mogą pozyskiwać środki unijne z nowego rozdania na innowacyjne rozwiązania.

- Wspomniał pan o Klubie Młodego Wynalazcy. Niedawmno została podpisana umowa na dofinansowanie drugiego etapu jego rozbudowy. Czy można przez to rozumieć, że inicjatywa ta cieszy się rosnącym zainteresowaniem młodzieży?

- Zdecydowanie tak. I jest to ważne, ponieważ bolączką naszego regionu jest mała liczba kadry technicznej. Przyczyny tkwią w zmianach systemu szkolnictwa, w wyniku których swego czasu praktycznie zlikwidowano szkoły techniczne. Do tego najzdolniejsza młodzież wyjeżdża z Gorzowa na studia, albo w ogóle emigruje za granicę i najczęściej nie wraca, bo nie ma do czego. I pojawia się kłopot. Brakuje dobrze wykształconych pracowników do wdrażania nowych rozwiązań technologicznych. Działając perspektywicznie chcemy wywołać u młodych ludzi zainteresowanie naukami technicznymi i przyrodniczymi. Nauczanie nie może sprowadzać się do poznawania niezrozumiałych często wzorów, czy definicji. Liczymy, że powstająca Akademia Gorzowska również mocniej postawi na rozwój nauk technicznych i to wszystko razem za ileś lat zaprocentuje wzrostem dobrze wyszkolonej kadry. Przyznam, że jestem zbudowany zainteresowaniem naszym Klubem. Dzieciaki mogą samodzielnie w laboratoriach, oczywiście pod pełną kontrolą fachowców, przeprowadzać doświadczenia tematycznie związane z programem nauczania. Bardzo to przeżywają. Podobnie jak nauczyciele i rodzice, którzy cieszą się, że lekcje stały się atrakcyjniejsze.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x