więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Szukanie winnych do niczego dobrego nie prowadzi

2015-05-22, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Sebastiana Pieńkowskiego, wiceprzewodniczącego gorzowskiej rady miasta

medium_news_header_11383.jpg

- Na ostatniej sesji rady miasta poddał pan w wątpliwość udzielanie finansowej pomocy gorzowskim uczelniom w sytuacji, kiedy nie potrafią porozumieć się w sprawie powołania akademii. Dzisiaj jest pan gotowy poprzeć taką pomoc. Co się zmieniło?

- Chciałem włożyć kij w mrowisko. Jestem osobą konkretną i wymagam konkretnych działań.  Miejskie pieniądze muszą być kierowane na cele dające korzyści miastu i gorzowianom. Akademia to dodatkowo ok. 40 mln zł. dla uczelni w mieście z budżetu państwa. Nie możemy nie skorzystać z tej szansy. I dlatego konwent rady miasta postanowił podjąć męskie rozmowy z przedstawicielami władz obu uczelni i mamy jasną deklarację obu stron o współpracy. Priorytetem na obecną chwilę jest to, by w PWSZ jeden z wydziałów nabył prawa do doktoryzowania. Następnie, obie uczelnie ustaliły, iż z chwilą osiągnięcia wspomnianego celu usiądą do stołu, by razem zbudować tak mocno oczekiwaną przez nas wszystkich akademię. Zdajemy sobie sprawę, że PWSZ sama nie udźwignie w krótkim czasie ciężaru powołania wydziału z prawem do doktoryzowania, dlatego jako miasto wyszliśmy z propozycją pomocy finansowej, ale nie tylko. Wszelkie potrzeby, w ciągu 2-3 tygodni zostaną nam przekazane na piśmie, w którym również ma być przedstawiony plan działania PWSZ, tj. ramy czasowe i organizacyjne, prowadzące do powołania wydziału z prawem do doktoryzowania.

- Nie żal panu, że w wyniku różnego rodzaju przepychanek z udziałem obu uczelni, ale i też poprzednich władz miasta wszyscy straciliśmy mnóstwo czasu?

- Oczywiście, że żal. Możemy różnie oceniać poprzednią kadencję, ale jako radni nie mieliśmy większego wpływu na politykę prowadzoną przez władzę wykonawczą. Nie było wtedy przychylności ze strony prezydenta w stosunku do PWSZ. Pamiętam jego oburzenie na złożoną przed radnych PiS poprawkę wspierającą finansowo uczelnię. Dzisiaj jest dużo łatwiej, gdyż wszystkie kluby w radzie miasta są za akademią. Oczywiście klimat jest dużo lepszy, ponieważ w sprawę jest również pozytywnie zaangażowany prezydent Jacek Wójcicki. Faktem jest, że ciągle brakowało porozumienia ze strony samych uczelni. Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka, ale uważam, że nie czas jest o tym dyskutować. Rozdrapywanie ran, szukanie winnych w tej chwili do niczego dobrego nie prowadzi. Dobrze, że pojawił się kompromis. I teraz należy zacząć nadrabiać stracony czas i jak najszybciej realizować pierwszy punkt planu.

- Rozumiem, że jest pan optymistą co do powołania akademii na zasadzie połączenia uczelni?

- Nie wpadam w euforię, powiedziałbym nawet, że jestem skromnym optymistą. Powołanie akademii to nie jest prosta sprawa. To, że wyznaczyliśmy sobie cel to jedno, ale wszystko rozbija się o szczegóły. Naprawdę nie wiem co będzie za rok, dwa, kiedy już PWSZ i ZWKF przystąpią do drugiego punktu planu, czyli połączenia i wystąpią o powołanie akademii mocą ustawy. W tym momencie wszystko będzie zależało od rządu, od parlamentarzystów. Zakładając nawet, że lubuscy posłowie i senatorowie będą lobbować wśród pozostałych parlamentarzystów, ale… jesienią mamy wybory i nie wiadomo, kto dojdzie do władzy. Może się okazać, że w obliczu niżu demograficznego będzie kontynuowany kierunek zmniejszania liczby jednostek edukacyjnych w Polsce. I nikomu z decydentów w głowie nie będzie popieranie powstania akademii w Gorzowie. Wygrać może również opcja polityczna, dla której rozwijanie edukacji w Polsce stanie się priorytetem i wtedy będzie łatwiej. Na razie musimy robić swoje i mocno przyspieszyć.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x