więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Cieszę się, że prezydent zrozumiał naszą intencję

2015-07-01, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Romana Sondeja, radnego Prawa i Sprawiedliwości

medium_news_header_11760.jpg

- Dlaczego, jako klub radnych PiS, nie udzieliliście absolutorium prezydentowi za wykonanie ubiegłorocznego budżetu?

- Nasza decyzja nie była skierowana przeciw prezydentowi Jackowi Wójcickiemu, wynikała jedynie z kalendarza wyborczego. Przypomnę, bo to jest istotną sprawy, że nasz klub radnych  w poprzedniej kadencji nie był przekonany co do założeń uchwały budżetowej przedstawionej przez poprzedniego prezydenta i zagłosował wówczas przeciwko przyjęciu tamtej uchwały. Nie uczyniliśmy tego dla ,,zasady’’. W trakcie budowy budżetu na 2014 roku przedstawiliśmy mnóstwo propozycji merytorycznych, ale nie zostały one przyjęte i trudno było nam poprzeć coś, czemu byliśmy przeciwni. Odrębną sprawą jest głosowanie nad udzieleniem absolutorium, które dotyczy wykonania budżetu. Gdyby to głosowanie dotyczyło autora  budżetu na rok 2014 bylibyśmy przeciwko. Jednak „po drodze” mieliśmy wybory samorządowe, których efektem była zmiana na stanowisku prezydenta  miasta. Uznając, że obecny prezydent nie miał tak naprawdę wpływu na konstrukcję budżetu chcieliśmy uniknąć wystawiania mu negatywnej oceny, dlatego wstrzymaliśmy się od głosu. Zależało nam jednak na tym aby prezydent Jacek Wójcicki zauważył, że opierając się na założeniach budżetowych na rok 2015 przygotowanych przez poprzednika będzie ponosił już pełną odpowiedzialność za jego realizację.

- Skoro jako miasto mieliśmy nadwyżkę ponad 20 milionów złotych można byłoby powiedzieć, że był to budżet marzeń, gdyż po raz pierwszy od niepamiętnych czasów miasto nie powiększyło zadłużenia o kolejny deficyt budżetowy. Nie uważa pan, że celem miasta powinno być zmniejszanie zadłużenia?

- Zawsze można zbudować taki budżet, ale pamiętajmy, iż zmniejszając do minimum wydatki miasta zaniedbujemy mnóstwo rzeczy. Jeżeli myślimy o rozwoju miasta to powinniśmy dążyć do równowagi pomiędzy przychodami i wydatkami, ponieważ wskaźnik zadłużenia miasta temu sprzyja. Nadwyżka powinna być prorozwojowa. Wiem, że zawsze można wytłumaczyć się chęcią stworzenia rezerwy budżetowej na późniejsze zwiększenie wkładów własnych, ale za tym powinny pójść konkretne rozwiązania projektowe, a ich tak naprawdę nie było widać. Zresztą obecnie realizowany budżet też nie do końca spełnia nasze oczekiwania i nie wszyscy radni z naszego klubu go poparli, ale nie zagłosowali również przeciw, dając szansę prezydentowi Wójcickiemu na zmiany w trakcie roku. Zobaczymy jak będzie on realizował nasze propozycje, bo zapewne będzie to miało wpływ na poparcie lub nie absolutorium za wykonanie tegorocznego budżetu.

- Mam jednak nieodparte przekonanie, że nie macie jako radni klubu PiS zaufania do prezydenta Jacka Wójcickiego, a przekonała mnie o tym dyskusja na temat wprowadzenia nowelizacji uchwały w sprawie zasad gospodarowania lokalami użytkowymi. Dlaczego domagaliście się wprowadzenia kontroli ze strony rady miasta nad ustalaniem choćby stawek czynszu?

- To nie jest kwestia braku zaufania. Rada miasta jest nie tylko organem stanowiącym prawo miejscowe, ale także organem kontrolnym władzy wykonawczej w samorządzie. Jeżeli Rada oddaje swoje kompetencje prezydentowi lub innym organom, to czasami kończy się to niedobrze dla mieszkańców Gorzowa. Doskonałym przykładem jest oddanie kompetencji związkowi MG 6 w zakresie prowadzenia polityki śmieciowej i kształtowania cen za odbiór odpadów. Analizując omawiany tu projekt uchwały zauważyliśmy, że praktycznie wszystkie ważne elementy mające wpływ na gospodarowanie lokalami użytkowymi mogą być wprowadzone zarządzeniem prezydenta, co by oznaczało, że radni nie mogliby pełnić funkcji kontrolnej. Jednocześnie prezydent otrzymałby dużą swobodę w kształtowaniu zasad gospodarowania lokalami i określania stawek czynszu. Skłanialiśmy się ku takiemu rozwiązaniu, aby decyzje prezydenta były konsultowane z radą miasta. Cieszę się, że prezydent zrozumiał naszą intencję. Przedstawił projekt swojego zarządzenia uzupełniającego zapisy uchwały oraz zgodził się na wprowadzenie poprawek do uchwały, na których nam zależało. Teraz prezydent przed podjęciem ważnych decyzji dotyczących wynajmu lokali będzie musiał uzyskać pozytywną opinię komisji budżetu i finansów oraz komisji gospodarki i rozwoju, w których pracuje większość radnych.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x