więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Floriana, Michała, Moniki , 4 maja 2024

Życzę, żeby był to czas zapomnienia o codziennej rzeczywistości

2016-12-21, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Władysława Dajczaka, wojewody lubuskiego

medium_news_header_17117.jpg

- Jaki był mijający rok dla pana i naszego województwa?

- Dla mnie był to bardzo pracowity rok. Wojewodą zostałem 9 grudnia 2015 roku i tak jak zapowiadałem, starałem się być bardzo aktywnym w swojej działalności. Od początku założyłem, że nie będę realizował tylko tego, co jest zapisane w odpowiednich ustawach i dotyczy przedstawiciela rządu w terenie. Starałem się włączać w sprawy, które warunkują rozwój naszego regionu. Na potrzeby lokalne odbyłem kilkadziesiąt wizyt w różnych ministerstwach. Rozmawiałem na najważniejsze tematy, dotyczące kompleksu paliwo-energetycznego koło Gubina, czy wydobycia miedzi na naszych terenach. Starałem się załatwić jak najwięcej spraw, o które prosili mnie samorządowcy. Myślę, że takim pozytywnym efektem tych działań było to, że w tym roku mieliśmy w naszym województwie ponad 20 wizyt najważniejszych osób w państwie. Począwszy od prezydenta, pani premier, a kończąc na wszystkich ważnych ministrach. Takie kontakty bardzo pozytywnie przekładają się na obraz naszego województwa.

- Jakie więc powinniśmy postawić przed sobą cele na przyszły rok?

- One są niezmienne. Najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców na wszystkich płaszczyznach. Zarówno tych obsługiwanych przez służby mundurowe, jak i służbę zdrowia. W tym drugim przypadku czekają nas liczne zmiany. Zlikwidowany ma być Narodowy Fundusz Zdrowia i wszelkie obowiązki z tym związane przejdą pod kompetencje wojewody. To ogromne wyzwanie. Do tego dochodzi reforma edukacyjna, która również będzie mocno absorbowała służby wojewody. Niedawno była u nas minister Anna Zalewska i wspólnie zadeklarowaliśmy, że samorządy, które będą potrzebowały wsparcia otrzymają je choćby poprzez organizację spotkań w konkretnych tematach. Dla mnie nadal bardzo ważną sprawą jest to rozwój gospodarczy. To nie przypadek, że w tym roku dwukrotnie gościliśmy wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Ja zaś czterokrotnie byłem u wiceministra środowiska Mariusza Jędryska, który jest jednocześnie głównym geologiem w kraju. Wspomniane przeze mnie tematy dotyczące wydobywania miedzi i budowy kompleksu paliwo-energetycznego są rozwojowe, ale nie mogą w tej chwili być przedmiotem debaty publicznej. Na razie ważne jest przygotowanie tak zwanej ścieżki postępowania i działanie w ciszy gabinetów.

- A czego życzy pan Lubuszanom z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku?

- To jest piękny czas, szczególny w polskiej tradycji. Czas rodzinnych spotkań i dlatego życzę wszystkim, ażeby w sercach naszych mieszkańców realizowało się to wszystko, co niesie ze sobą przesłanie ze stajni betlejemskiej. Życzę, żeby był to czas zapomnienia o codziennej rzeczywistości, czasami bardzo brutalnej. Myślę, że wszyscy potrzebujemy chwili wyciszenia oraz bliskości. Świat ostatnio stał się tak zapędzony, że nawet najbliżsi mają problem, żeby się spotykać, rozmawiać. Liczę również i tego wszystkim oczywiście życzę, żeby następny rok był lepszy od mijającego. Głęboko wierzę, bo to jest postawą rozwoju nas wszystkich, że w 2017 roku nasza gospodarka nabierze właściwego rozpędu i wszyscy na tym skorzystamy.

RB  

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x