Rewitalizacja zieleni w mieście już ma miejsce

2016-11-17, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Dariusza Górnego, miejskiego architekta

- Poznaliśmy wyniki konkursu urbanistyczno-architektonicznego na opracowanie spójnego systemu zieleni miejskiej w Gorzowie. Jak ocenia pan poziom konkursu?

- Chęć przystąpienia do niego zgłosiły 22 zespoły, ale prace złożyły tylko cztery. Od razu trzeba przyznać, że konkurs stawiał przed jego uczestnikami wysokie wymagania. Oczywiście zawsze najważniejsza jest jakość, nie ilość. Przewodniczący sądu konkursowego Piotr Fokczyński, na co dzień miejski architekt Wrocławia, przyznał, że w opinii wszystkich członków sądu prace były mocno zróżnicowane. Świadczą o tym przyznane wartości punktowe. Niemniej trzeba od razu podkreślić, że pierwsze dwie prace, którym przyznaliśmy nagrody, zdecydowanie się wyróżniały. Zwycięski projekt z Brzegu Dolnego był oparty o bardzo dogłębną analizę, zebrano sporo materiału, który zbadano jeszcze przed podjęciem decyzji projektowych. Posiada on przebogaty materiał analityczny. Drugie miejsce zajęła krakowska praca, która w pewnych obszarach odważnie sięgnęła po rozwiązania, mogące być dyskusyjne, ale niosące ciekawą wartość. Co ciekawe, niektóre rozwiązania nie dotyczą samej zieleni, ale przykładowo komunikacji i to też niesie sporą wartość.

- Zaprezentowane projekty będą wykorzystane przy realizacji poszczególnych inwestycji związanych z naszą zielenią?

- Pamiętajmy, że celem konkursu było zyskanie projektów koncepcyjnych, stanowiący bazę do dalszych działań. Pokazują one pewne elementy, które nawet jeżeli nie zostaną wykorzystane, to wskazują, w jakim kierunku powinniśmy pójść już w trakcie projektowania wskazanych fragmentów systemu. Zieleń jest gorzowskim bogactwem i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Osobiście wysoko oceniam pozyskany materiał, który teraz będziemy mogli w zależności od potrzeb wykorzystywać do różnych działań i na wielu płaszczyznach. Obecnie tworzymy studium uwarunkowań kierunków rozwoju Gorzowa i tam też jest aspekt zieleni. Zyskany materiał konkursowy zawiera również wyceny konkretnych już inwestycji, co pozwala na przeanalizowanie aspektu ekonomicznego. Zwrócę również uwagę, że rewitalizacja zieleni w mieście już ma miejsce. W projektach nie uwzględniono wszystkich obszarów zielonych, w tym przykładowo parków – Wiosny Ludu, części Kopernika czy Kwadratu, bo ich modernizacja odbywa się inną ścieżką. Nie dotknął ponadto obszaru przebiegu Kłodawki.

- Kiedy będziemy mogli podziwiać pierwsze efekty proponowanych rozwiązań?

- Realizacja całego systemu zieleni w mieście potrwa kilka, jeśli nie kilkanaście lat. Wierzę, że pewne wycinkowe rzeczy, które dzisiaj mamy okazję pooglądać jedynie na planszach, w naturze ujrzymy już za dwa lata.