więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Irydy, Tamary, Waldemara , 5 maja 2024

Nowy gabinet prezydenta i inne zmiany w magistracie

2016-03-23, Trzy pytania do...

Trzy pytania do prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego

medium_news_header_14240.jpg

- Zmienił pan kompletnie wygląd swojego gabinetu. Ma pan teraz bardzo nowoczesne biuro, dizajnerskie. Skąd pomysł na zmianę?

- Dizajnerskie to chyba za duże określenie. Pomysł się wziął stąd, że gabinet nie był remontowany od kilkunastu lat. Wnętrze urządził jeszcze prezydent Henryk Maciej Woźniak. Proszę pamiętać, że gabinet jest pewną wizytówką. I to w jakich warunkach prezydent przyjmuje swoich gości, świadczy o podejściu do nich. Do ludzi, do inwestorów. Przecież tu się odbywają najważniejsze spotkania w mieście. Tu się spotykamy z biznesmenami, inwestorami, ale i naszymi partnerami. No i jest teraz czysto, schludnie, skromnie.

- Ale remont gabinetu to nie jedyna zmiana. Co jeszcze wykonaliście?

- Oczywiście, to więcej remontów. Od początku funkcjonowania urzędu nie było na trzecim piętrze toalet, a teraz w końcu się pojawiły. Na poziomie pierwszego piętra wymieniliśmy wszystkie drzwi wejściowe do poszczególnych pokoi. Ponadto pomalowaliśmy na biało ściany w korytarzach, też po kilkunastu latach braku remontów, że farba się sypała ze ścian. Oczywiście, to są w większości remonty doraźne, ponieważ budynek wymaga gruntownego remontu. Ale zwyczajnie nie możemy czekać dłużej. Niestety, pracownicy w dużej mierze jeszcze urzędują w pokojach, które wymagają odświeżenia. Będziemy się starali na bieżąco je remontować. Nie może być tak, żeby ludzie pracowali w brudnych i odrapanych pomieszczeniach.

- To będą takie zmiany, jak u pana w gabinecie, łącznie z wymianą mebli?

- Nie, mebli nie będziemy wymieniać. Dość jednak dodać, że pracujący przy ul. Myśliborskiej mają o niebo lepsze warunki z racji tej, że budynek jest dużo świeższy, wyremontowany, ale i meble nie są stare. Tu, przy ul. Sikorskiego jest jeszcze wiele potrzeb. Dziś wiemy, że jeszcze infrastruktura elektroniczna potrzebuje remontu, ale potrzebujemy kilkunastu milionów złotych, aby poprawić systemy informatyczne, bo one nie funkcjonują, nie są w stanie unieść funkcjonowania naszych programów, ale to kwestia przyszłości.

Renata Ochwat

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x