więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Floriana, Michała, Moniki , 4 maja 2024

Niektórzy są zdania, że funkcjonujemy w szarej strefie

2016-03-09, Trzy pytania do...

Trzy pytania do prof. PWSZ Pawła Leszczyńskiego, prezesa gorzowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego

medium_news_header_14091.jpg

- Panie profesorze, czy pańskim zdaniem Gorzów powinien powrócić do historycznej nazwy i wykreślić przymiotnik ,,Wielkopolski’’?

- Tak, jestem za zmianą urzędowej nazwy Gorzowa, bo obecna nie jest zgodna z historią. Nasze miasto nie leżało i nie leży na terenie historycznej Wielkopolski. Uważam jednak, że do takiej zmiany należy starannie przygotować się i przede wszystkim wyjaśnić sprawę kosztów, jakie pojawią się w związku z podjęciem decyzji administracyjnej. Nie mówimy tutaj o kosztach wymiany dokumentów, bo ich nie będzie, gdyż zmiany prawne pozwalają na zachowanie dotychczasowych dokumentów do chwili utraty przez nich dat ważności. I warto to podkreślać na każdym kroku. Chodzi natomiast o koszty, które mogą pojawić się w przypadku podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Mam tu na myśli małe firmy, dla których przykładowo wymiana pieczątek jest jakimś kosztem, który nie zostanie zrefundowany ze środków publicznych. Uważam, że w ramach prowadzonych konsultacji powinno dojść do spotkania z przedstawicielami biznesu na temat ekonomicznej strony tego przedsięwzięcia. Warto po prostu powiedzieć, z jakimi obowiązkami spotkają się właściciele firm z chwilą zmiany nazwy miasta i jakie z tego tytułu mogą ponieść koszty, ale z drugiej strony wskazać także na korzyści, bo one również wystąpią. Słowem, warto zrobić analizę SWOT.

- Co nam, gorzowianom, może dać zmiana nazwy miasta?

- Przede wszystkim pozwoli nam się określić, usadowić miejsce położenia. Niewielu to docenia, ale do tej pory często jesteśmy w kraju umiejscawiani w Wielkopolsce i tak naprawdę przez to mało znani. Pamiętam jak w 1999 roku po raz pierwszy głośno poruszyliśmy tę kwestię, zostały przeprowadzone nawet konsultacje i już wówczas niemal wszystkie środowiska podkreślały jakikolwiek brak związków z Wielkopolską. Z tamtego okresu pozostała zresztą świetnie przygotowana merytorycznie dokumentacja, którą można i powinno się teraz wykorzystać. Dalej, od lat praktycznie nie używamy dodatku Wielkopolski poza urzędowymi pismami i dlatego skrócenie nazwy będzie dostosowaniem stanu prawnego do stanu faktycznego. Ponadto skoro wydajemy ogromne pieniądze na promowanie Gorzowa to utrzymanie Gorzowa Wielkopolskiego, a już tym bardziej Gorzowa Wlkp. jest działaniem odwrotnym od zamierzonego. Zresztą używanie skrótu Wlkp. z prawnego punktu widzenia jest niewłaściwe. Nie chcę teraz rozbudowywać tego tematu, ale z tym mamy naprawdę niezły prawny bigos, niektórzy są zdania, że tak naprawdę funkcjonujemy w szarej strefie.

- Dlaczego młodzi gorzowianie nie są zainteresowani tym  tematem, skoro te dzisiejsze działania są czynione głównie w ich interesie??

-   To jest odbicie szerszego zagadnienia dotyczącego dużej bierności obywatelskiej w społeczeństwie, szczególnie jeżeli chodzi o młode pokolenie. Tę aktywność wynosi się przede wszystkim z domu, ewentualnie nabywa się w okresie szkolnym. Sporo do zrobienia mają także instytucja pozarządowe, które powinny w jakiś sposób starać się wciągać młodzież do dyskusji na różne tematy. Bardzo chciałbym usłyszeć na przykład racjonalne argumenty przedstawiane ,,za i przeciw’’ przez młodzież ponadgimnazjalną, która niedługo zacznie odrywać ważną rolę w naszym miejskim życiu. Chciałbym wreszcie dowiedzieć się, czy ta nasza młodzież w ogóle interesuje się miejskimi sprawami? Nie tylko zmianą nazwy miasta.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x