więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Józefa, Lubomira, Ramony , 1 maja 2024

Są różne spojrzenia na rozwój sportu w mieście

2015-12-29, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Janusza Dreczki, zastępcy prezydenta Gorzowa

medium_news_header_13450.jpg

- Powoli dobiegają końca konsultacje społeczne w sprawie przygotowania ,,Strategii rozwoju sportu i turystyki do 2026 roku’’. Jakie płyną wnioski z dotychczasowych opinii dostarczonych przez mieszkańców?

- Coraz bardziej udaje nam się przebić z takim oto komunikatem do wszystkich, że celem opracowania strategii i wprowadzenie jej w życie jest zobowiązanie przede wszystkim budżetu miasta do opisanych, uporządkowanych i spójnych działań w obszarze sportu i turystyki. W ten uporządkowany stan rzeczy wpisuje się większość uwag ludzi sportu. Wydając publiczne pieniądze musimy w czytelny sposób rozliczyć się z tego przed mieszkańcami, ale i wykazać, że wydanie środków finansowych przyniosło określone efekty. To jest wpisane w projekcie tego dokumentu. Strategia oczywiście musi również spełniać standardy tego rodzaju dokumentu, oczekiwania środowisk sportowych i turystycznych. Stąd opinie tych środowisk są tak ważne. Zapewniam, że wiele ze zgłoszonych postulatów zostanie wziętych pod uwagę przy końcowym opracowaniu. Ba, dokument powstawał w ścisłej współpracy i w oparciu o dane i informacje pochodzące od przedstawicieli środowisk sportowych. Co do turystki, szczególnie tej kwalifikowanej, bazowaliśmy na własnych analizach, doświadczeniach i dokumentach zewnętrznych. Cieszę się zwłaszcza z otwartej dyskusji w ramach konsultacji społecznych, którą niedawno zorganizowaliśmy w sali sesyjnej, bo zaprezentowane tam spostrzeżenia przez środowiska sportowe i turystyczne wynikają z analizy projektu strategii, który jest już opublikowany.

- Wielu działaczy uważa, że przygotowana strategia jest dokumentem nieprzystającym do gorzowskich realiów sportowych. Czy pańskim zdaniem nie wybrano zbyt okrężnej drogi?

- Co do dyskusji, to chciałbym zwrócić uwagę na to, że za tymi słowami krytycznymi, które się pojawiły, nie wskazywano innych rozwiązań. Myślę, że problem wziął się z tego, że tak naprawdę dopiero pierwszy raz podjęliśmy się w mieście wysiłku zbudowania profesjonalnego planu działania i nie każdy był na to przygotowany. Zwracam jednak uwagę, że obecny dokument nie jest ostateczny i poprzez liczne rozmowy, dyskusje cały czas go modyfikujemy. To nie jest tak, że położyliśmy na stół strategię i twierdzimy, że jest ona idealna. Nie, każdy może wnieść uwagi i zapewniam, że wiele z nich znajdzie odzwierciedlenie w końcowej treści dokumentu lub jego uzupełnieniu. Merytoryczna dyskusja i praca czeka nas w gronie radnych. W tym gronie też są różne spojrzenia na rozwój sportu w mieście. Ale to dobrze, a jeszcze lepiej, że praktycznie wszyscy radni interesują się sportem, co pozwoli nam na przyjęcie optymalnych rozwiązań we wszystkich obszarach. Proszę także pamiętać, że nawet po przyjęciu dokumentu przez naszych radnych strategia cały czas będzie ,,żywa’’, bo sam sport jest zjawiskiem dynamicznym i trzeba na bieżąco reagować na wszystkie dziejące się wokół nas zmiany.

- I temat najbardziej spędzający działaczom sen z powiek, czyli pieniądze. Czy za strategią będzie podążać budżet miasta?

- Musi. Nie może być tak, że w przypadku podnoszenia się poziomu sportowego, osiągania celów sportowych, społecznych, zdrowotnych, zamkniemy się w określonej puli pieniędzy. Dzięki wyznaczonym w strategii kryteriom i zasadom, organizatorzy działalności sportowej (szkolenia, imprez sportowych, zawodów itp.) na stałych warunkach będą mogli planować budżety swoich klubów z udziałem środków finansowych miasta. Przecież sporo jest w naszym mieście klubów, które otrzymują środki finansowe w formie dotacji z innych źródeł publicznych, ale zawsze w oparciu o osiągnięte wyniki, albo na realizację konkretnego zadania. Im lepsza będzie ta praca, tym wyższe muszą być środki finansowe na realizację kolejnych zadań. Dlatego będę dążył do tego, żeby strategia zobowiązała miasto do corocznego przyjmowania takiego poziomu finansowania sportu, który będzie zachęcał środowiska sportowe do osiągania jak największej efektywności. Strategia ma ponadto pomóc w rozwijaniu sportu dziecięcego, gdzie wyniki są na dalszym planie, musi oddziaływać na jakość pracy kadry szkoleniowej (podnoszenie kwalifikacji, szkolenia), ale również uporządkować sprawy rozwoju sportu powszechnego czy przygotować nas do inwestowania w obiekty sportowe. Na to też musimy znaleźć pieniądze własne oraz zewnętrzne źródła finansowania. Strategia pozwoli nam uporządkować i wykorzystać na rzecz mieszkańców naszego miasta i na wizerunek miasta kapitalnego potencjału jakim jest sport.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x