więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bogny, Walerii, Witalisa , 28 kwietnia 2024

Zmiana po stronie wydatków musi nieść  zmiany po stronie dochodów

2015-12-09, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jacka Wójcickiego, prezydenta Gorzowa

medium_news_header_13273.jpg

- W mieście rozbłysła świąteczna iluminacja, która robi duże wrażenie, ale nie wszyscy są nią zachwyceni. Pojawiają się głosy, że w obliczu kłopotów finansowych miasta lepiej było przeznaczyć te pieniądze na inne cele. Czy miał pan wątpliwości podejmując decyzję o ,,rozświetleniu’’ miasta?

- Koszty iluminacji w kontekście budżetu są naprawdę niewielkie. Uważam, że wszystkie ozdoby, udekorowanie ulic nie tylko przez urząd, ale podmioty prywatne ma duże znaczenie dla atmosfery świątecznej. Jest to czas mocno rodzinny, ale warto budować ten klimat szerzej, podchodząc do świąt w sposób sympatyczny. Skoro chcemy być wspólnotą, powinniśmy czynić to poprzez różne ciepłe działania, które pozwalają nam identyfikować się z miastem. Same dekoracje mogą być odbierane różnie choćby ze względu na gusty, ale nikt nie powie, że nie wprowadzają nas w przyjemny nastrój.

- Ostatnia w tym roku sesja rady miasta ma odbyć się jeszcze przed świętami. Czy uda się pańskim zdaniem przyjąć budżet miasta na 2016 rok?

- Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to oczywiście, że chcielibyśmy temat budżetu zamknąć na najbliższej sesji. W samorządach o ugruntowanej pozycji, tam gdzie relacje pomiędzy radą i prezydentem są dobre, budżety przyjmuje się przed rozpoczęciem nowego roku, żeby od 1 stycznia działać już na podstawie formalnego dokumentu. Myślę, że sporo już dyskutujemy nad budżetem, wszyscy zainteresowani doskonale znają zapisy projektu i mogą wnieść tutaj swoje propozycje. Spodziewam się takich zmian, ale liczę, że będą one raczej kosmetyczne, a nie wywracające budżet do góry nogami. Z drugiej strony przyjęte przy jego konstrukcji ramy są na tyle silne, że chyba nie da się ich, ot takie sobie, wywalić. Trzeba bowiem pamiętać, że każda zmiana po stronie wydatków musi nieść za sobą propozycję zmiany po stronie dochodów. To nie jest takie proste. Jak ktoś będzie chciał coś komuś dać, będzie musiał najpierw komuś zabrać.

- W trakcie prac budżetowych radni mieli prawo składać propozycje budżetowe. Na ile zostały one przez pana uwzględnione?

- Budżet jest oparty na kilku filarach i jednym z nich są zadania, które wynikają z propozycji składanych między innymi przez radnych. I sporo tych propozycji zostało zaakceptowanych, dlatego że często są to wnioski zbieżne z tym, co planowaliśmy w urzędzie. Najważniejsze, że propozycje idą w kierunku rozwoju miasta, a o to nam wszystkim chodzi. Oczywiście, nie wszystkie, niestety, oferty mogliśmy przyjąć, ale tylko ze względu na ograniczenia finansowe. Na coś było trzeba się zdecydować i staraliśmy się znaleźć kompromis. Dlatego liczę na merytoryczną dyskusję w trakcie sesji budżetowej i szybkie porozumienie w kwestiach jeszcze wątpliwych.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x