więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Grzegorza, Karoliny, Karola , 9 maja 2024

Dla nich wybór pomiędzy PiS i PO nie jest żadnym wyborem

2015-07-10, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Macieja Buszkiewicza, szefa gorzowskich struktur SLD

medium_news_header_11845.jpg

- Zaproponował pan start w najbliższych wyborach do sejmu byłemu prezydentowi Gorzowa Tadeuszowi Jędrzejczakowi. Skąd ten pomysł i jak zareagował na taką ofertę eks-prezydent?

- Zacznę od tego, że jestem przeciwnikiem umieszczania na listach tzw. spadochroniarzy, a najlepszym tego przykładem jest Stefan Niesiołowski, który został wybrany z lubuskiej listy PO a kompletnie nic nie robi dla naszego regionu. I zawsze zachęcam moich znajomych, którzy jak już nie chcą głosować na lewicę, to niech chociaż wybierają kandydatów z regionu. Potem łatwiej można ich rozliczyć, a pana Niesiołowskiego można podziwiać tylko w telewizji. Jeżeli chodzi o prezydenta Jędrzejczaka, to jego osobę nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Jest on byłym posłem i wieloletnim samorządowcem, obecnie radnym sejmiku. Pewnego dnia pomyślałem sobie, czy nie zaproponować mu kandydowania. Po wstępnych rozmowach w szerszym gronie usłyszałem, że jest to świetny pomysł, gdyż należy wykorzystać jego wiedzę w budowie lewicy w województwie. Zwłaszcza, że mam taki pomysł, żeby bardziej otworzyć drzwi dla młodszego pokolenia, ale musi ono mieć jeszcze obok siebie ludzi o odpowiednim doświadczeniu, którzy poprowadzą ich za rączkę. I po bezpośredniej już rozmowie prezydent Jędrzejczak nie krył satysfakcji i wstępnie wyraził zgodę, ale o szczegółach będziemy rozmawiali później. Myślę, że w Gorzowie jest naprawdę niewiele osób, które mogą z pozycji posła zrobić tak dużo dla naszego miasta, jak właśnie Tadeusz Jędrzejczak.

- Od blisko trzech miesięcy przewodzi pan SLD w Gorzowie. Co w tym czasie udało się już zrobić?

- Nasze działania zmierzają w kierunku odbudowania na szczeblu lokalnym współpracy wszystkich organizacji lewicowych oraz zachęcanie do wstąpienia w nasze szeregi nowych członków, głównie reprezentujących młode pokolenie, ale nie tylko. Przez lata współpracowaliśmy z różnymi organizacjami, stowarzyszeniami, lecz w pewnym momencie coś się zacięło. A przecież w tych grupach znajdują się ludzie wartościowi, mądrzy życiowo i należy korzystać z ich porad na każdym kroku. Ot, choćby dotyczy to Stowarzyszenia ,,Pokolenia’’, nazywane przez nas Radą Mędrców. Ale nie tylko z nimi staramy się odbudować dobre relacje. Zapraszamy do współpracy wszystkich o lewicowych poglądach i muszę przyznać, że po okresie stagnacji jest zauważalny ruch. Przychodzą głównie ci, dla których wybór pomiędzy PiS i PO nie jest żadnym wyborem, a innych ofert politycznych za bardzo nie widać, pomimo szumnych zapowiedzi. A że mają serce po lewej strony, ich wybór staje jest być prosty i czytelny.

- Przed jesiennymi wyborami dojdzie do zjednoczenia lewicy, czy tradycyjnie na liście pojawi się kilka ugrupowań odwołujących się do lewicowych wartości?

- Jestem przekonany, że dojdzie do zjednoczenia grup lewicowych, aczkolwiek jestem również realistą i wiem, że nie wszyscy przystąpią do wspólnego projektu. Nie biorę udziału w bezpośrednich rozmowach, celem których jest połączenie jak największej liczby sił lewicowych, dlatego nie mogę wypowiadać się o szczegółach. Z informacji, jakie jednak na bieżąco otrzymuję, wnioskuję że porozumienie jest bardzo blisko. Szkoda, że dopiero teraz szefowie niektórych partii i stowarzyszeń zasiedli do stołu, gdyż takie zjednoczenie powinno mieć miejsce dużo wcześniej. Ponadto nie wszystkie ruchy są zainteresowanie. Mam tutaj na myśli nowo powstałe ugrupowanie Grzegorza Napieralskiego i Andrzeja Rozenka. W momencie, kiedy cała lewica próbuje naprawić błędy z przeszłości i chce się zjednoczyć ci dwaj panowie działają na naszą szkodę, a sami nic zapewne nie osiągną. W obecnej sytuacji, kiedy grożą nam rządy prawicy, a nadal ponad 20 procent elektoratu nie jest zagospodarowana, powinniśmy jako lewica zrobić wszystko, żeby wyjść z konkretną ofertą do tych osób. Jak pójdziemy osobno, każdy zbierze trochę i dalej nie będziemy mieli realnej siły. I proszę zwrócić uwagę, że nawet panowie Leszek Miller i Janusz Palikot chcą odsunąć do siebie pewne urazy, żeby tylko wzmocnić lewicę i dać wyborcom alternatywę.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x