więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Kornela, Lizy, Stanisława , 8 maja 2024

O kolej mamy się nie martwić, będą w tym kierunku działać

2015-07-18, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, marszałka sejmu

medium_news_header_11913.jpg

- Gorzów z utęsknieniem czeka na nową ustawę o rewitalizacji, dzięki której łatwiej będzie można pozyskiwać środki na rozwój centrum miasta. Czy ustawa ma szansę wejść w życie jeszcze przed wyborami?

- Mam nadzieję, że w najbliższy piątek (24 lipca – dop. aut) przyjmiemy ją w sejmie, potem będzie ona czytana w senacie, a na końcu trafi do prezydenta. Rzeczywiście jest to bardzo ważny akt prawny, który pozwoli takim samorządom, jak Gorzów, starać się o środki z różnych programów na przywracanie do wysokiej jakości części miasta. Nie tylko pod względem odnawiania substancji architektonicznej, ale przy pełnej współpracy z mieszkańcami stworzenia wspólnej przestrzeni, czy to kulturalnej, edukacyjnej lub innej. W tym programie chodzi głównie o znaczącą poprawę jakości życia. Do wzięcia jest 25 miliardów złotych i jestem przekonana, że za kilka lat takie miasta jak Gorzów zmienią swoje oblicze nie do poznania. A pierwszym takim etapem było zrobienie pięknego bulwaru, który zbliża miasto do rzeki i jest znakomitym punktem do wybudowania tu centrum życia dla mieszkańców.

- Czy jest szansa, że w ramach kolejowych podróży premier Ewa Kopacz przyjedzie pociągiem do Gorzowa?

- Wiem, że sprawy kolejowe dla tutejszego regionu są ważne. Wiem także, że nawet niewielkie ułatwienia w połączeniach, choćby na linii zachód-wschód, infrastrukturze rozwiązałyby wiele problemów. Są przymiarki do tego, żeby wkrótce jedną sprawę z połączeniem kolejowym z Toruniem i Berlinem zrealizować, ale czy pani premier przyjedzie pociągiem do Gorzowa tego naprawdę nie wiem. W każdym razie o kolej się nie martwcie, bo będziemy w tym kierunku działać.

- Wiem, że indywidualnie nie będzie pani układać list wyborczych, ale czy Gorzów może liczyć na swoich kandydatów, czy dalej będą nam podrzucani spadochroniarze pokroju posła Stefana Niesiołowskiego, którego gorzowianie znają właściwie tylko z telewizji?

- Nie wiem, jak będą układane listy, to pytanie należy bardziej kierować do władz regionu. Każdy region ma za zadanie wystawić takich kandydatów, żeby wynik wyborczy był jak najlepszy. Dlatego jestem przekonana, że będą to dobre i mocne nazwiska. Natomiast nie będąc członkiem władz krajowych naszej partii tym bardziej ciężko jest mi wypowiadać się na temat konstruowania list. Ja mogę odpowiadać za kandydatów na Mazowszu.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x