więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Jaropełka, Marii, Niny , 3 maja 2024

Prezydent powinien uważnie rozejrzeć się po Gorzowie

2015-06-03, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Mirosława Rawy, przewodniczącego klubu radnych PiS

medium_news_header_11502.jpg

- Kierowany przez pana klub radnych jednym głosem mówi, że wciąż z życzliwością podchodzicie do nowego prezydenta miasta, ale z drugiej strony uważacie, że w mieście nadal nic ciekawego się nie dzieje. Czy naprawdę nie dostrzegacie żadnych inicjatyw ze strony nowej władzy?

- Brakuje realnych działań mogących na korzyść zmienić gospodarczą sytuację Gorzowa. Dostrzegamy duże zaangażowanie prezydenta w działania drobne, potrzebne mieszkańcom, ale modernizacja placu zabaw, przystrzyżenie trawnika nie wpłynie z korzyścią na podniesienie zamożności życia mieszkańców. Nasze miasto musi jak najszybciej wejść na ścieżkę szybkiego rozwoju gospodarczego, bo to jest istota działania władzy. Nie jest to oczywiście łatwe do zrealizowania, dlatego potrzebny jest prezydent dużego formatu, który potrafi współpracować z różnymi instytucjami, organizacjami, firmami. Potrafi pozyskiwać dużych inwestorów, wie jak rozwijać szkolnictwo wyższe. Jeżeli w tych obszarach działania nie będą skuteczne, to dalej będziemy szli w kierunku miasta powiatowego.

- A pana zdaniem Jacek Wójcicki ma predyspozycje, żeby być prezydentem dużego formatu?

- Mam nadzieję, że tak. Warunkiem jest otoczenie się ludźmi, którzy znają się na mechanizmach gospodarczych i wiedzą, jak należy działać, żeby pobudzić rozwój. Proszę mnie dobrze zrozumieć, ale firma, w której pracuję realizuje w Gorzowie inwestycje wartą kilkaset milionów złotych i jeżeli prezydent będzie potrafił dobrze współpracować, tworzyć właściwy klimat, przyciągać do miasta  takich inwestorów  to możliwe jest ożywienie gospodarcze. To są wielkie kwoty dające duże możliwości dla miasta. Jeżeli natomiast prezydent będzie skupiał się na dyskusji o tym, ile trzeba przeznaczyć pieniędzy na posprzątanie ulicy i dalej będzie obstawiał się medialnymi doradcami, wówczas jako miasto będziemy mieli problem z ruszeniem z miejsca. Na razie nie widzimy przykładowo nawet pomysłu na rozwój gospodarki komunalnej. Niektóre ze spółek działają dobrze, ale są takie, które trzeba zreformować, może nawet skonsolidować. Miejskie spółki również mogą być istotnym czynnikiem rozwoju gospodarczego, ale muszą najpierw zrozumieć potrzeby rozwoje miasta. Związek Celowy Gmin MG-6 również może przyczynić się do lepszej współpracy i rozwoju w ramach aglomeracji, ale w tej chwili panuje tam totalny bałagan i trzeba najpierw zreformować tę organizację. Wystarczy, że prezydent zacznie słuchać gorzowian, a nie tylko swoich doradców. Wtedy dowie się, co mieszkańcy mówią na temat gospodarki komunalnej.

- Może prezydent ma problem z wyborem fachowców do współpracy i dlatego na razie ograniczył się do doradców, jak to pan ich nazywa, medialnych?

- Prezydent powinien uważnie rozejrzeć się po Gorzowie, a nie tylko po ościennych gminach, skąd sprowadza ludzi. W naszym mieście jest wiele osób, które osiągnęły na polu gospodarczym sukcesy. U nas jest naprawdę spory potencjał, o czym prezydent może jeszcze nie wie. I z takimi ludźmi należy współpracować. Nie można też już czekać. Przysłowiowe 100 dni na zapoznanie się z pracą już dawno minęły. Ba, za nami jest pół roku rządów nowego prezydenta i mamy już prawo zacząć oceniać, a przede wszystkim wymagać. Nie kryję, że jesteśmy zaniepokojeni sposobem uprawiania polityki przez obecne władze.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x