Polskie filmy do obejrzenia w kinie za 10 zł

2015-05-16, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Moniki Kowalskiej, dyrektor kina Helios

- Ruszył program „Kultura dostępna”. O co w nim chodzi?

- Jest to projekt Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i dotyczy on wielu dziedzin kultury. Główne założenie polega na tym, aby dobra polskiej kultury były dostępne i niedrogie. No i sieć kin Helios weszła w ten projekt.

- W jaki sposób?

- W naszym kinie w każdy czwartek o 18.00 można oglądać polskie filmy. Będą to te, które zupełnie niedawno zeszły z ekranu, jak „Ida”, „Bogowie” czy „Jack Strong”. Z drugiej strony będzie można obejrzeć także stare kultowe filmy, jak choćby „Rejs” Marka Piwowskiego, które przeszły cyfrową rewitalizację, czyli będzie można je obejrzeć w nowej lepszej jakości. Co niezmiernie ważne, bilety na te seanse kosztują 10 zł i na tym właśnie polega dostępność kultury, w tym przypadku filmów.

- A czy gorzowianie chodzą na polskie filmy?

- Chodzą, jak wszyscy Polacy. Coraz częściej wybierają polskie filmy. Inna sprawa, że od jakichś dziesięciu lat polskie kino się bardzo jakościowo poprawiło. Dość powiedzieć, że w 2014 roku na liście rankingowej filmów, które cieszyły się największą popularnością było aż pięć polskich tytułów, a w pierwszej piątce znalazły się trzy, a co było zupełnym zaskoczeniem, na pierwszym miejscu uplasowali się „Bogowie”, czyli opowieść o prof. Zbigniewie Relidze. Warto dodać, że polskie filmy zbierają coraz więcej nagród, z Oscarem do „Idy”. Znaczy to, że polskie filmy są coraz lepsze, coraz ciekawsze i dlatego cieszą się coraz większą popularnością.

Renata Ochwat