Takie połączenie byłoby korzystne dla rozwoju obu uczelni

2018-10-15, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jarosława Gowina, wicepremiera oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego

- W maju 2016 roku, kiedy gorzowska uczelnia przygotowywała się do zmiany szyldu z PWSZ na Akademię im. Jakuba z Paradyża, przyjechał pan wspierać władze uczelni. Jak dzisiaj ocenia pan zachodzące zmiany, które są w dużej części wymuszone przyjętą przed dwoma laty ustawą o powołaniu gorzowskiej akademii?

- Rozmawiałem na ten temat z panią rektor Elżbietą Skorupską-Raczyńską i wszystkie założenia, jakie wspólnie wówczas podjęliśmy zostały w dużej części zrealizowane. Czekamy jeszcze na pozytywne informacje dotyczące uzyskania przez uczelnię pierwszych uprawnień do nadawania stopni doktorskich. Natomiast przez te ponad dwa lata jedna rzecz zmieniła się w sposób zasadniczy. Jak zapewne wszyscy wiedzą, od października obowiązuje nowa ustawa o szkolnictwie wyższym, która stawia przed uczelniami nowe wymogi. Są one znakomicie dostosowane dla profilu takich placówek, jak gorzowska akademia. Cieszy mnie to, że pani rektor przyznała w rozmowie, iż nowa ustawa ułatwi rozwój badań naukowych.

- Czego pan premier spodziewa się po wspomnianej już nowej ustawie o szkolnictwie wyższym?

- Jest to konstytucja dla nauki, która głęboko zmieni sposób funkcjonowania polskich uczelni i instytucji naukowych. Jestem głęboko o tym przekonany. Zmiany będą stopniowe, ale z całą pewnością na korzyść. Współpracując ze środowiskiem akademickim przez trzy lata przy pisaniu ustawy jasno deklarowałem, że nasz rząd ma świadomość, iż jednym z warunków powodzenia reformy systemu nauki i szkolnictwa wyższego jest odpowiedni wzrost finansowania polskich uczelni. W przyszłorocznym budżecie przewidujemy wzrost nakładów na szkolnictwo wyższe o 1,35 miliarda złotych. Od 1 stycznia 2019 roku rozpocznie się też proces rozłożony na trzy lata podwyżek wynagrodzeń. Ponadto w przyszłym roku rząd wyda obligacje Skarbu Państwa w wysokości trzech miliardów złotych do podziału dla wszystkich uczelni publicznych.

- Na podstawie tej ustawy przez najbliższy rok akademicki wiodąca uczelnia w danym mieście będzie mogła połączyć się z filiami innych uczelni przy zachowaniu wszelkich praw. Pańskim zdaniem korzystne byłoby, żeby w Gorzowie doszło do fuzji akademii oraz poznańskiej filii AWF-u?

- Na pewno takie połączenie byłoby korzystne z punktu widzenia rozwoju obu uczelni. Przy czym jednoznacznie chcę podkreślić, iż ta decyzja musi być autonomiczna i to zainteresowane szkoły wyższe muszą ją wspólnie podjąć. Jako minister mogę przychylnym okiem spoglądać na ten proces, mogę nawet zachęcać, ale na pewno niczego nie będę narzucał. Zwłaszcza, że nowa ustawa jeszcze bardziej poszerza granice autonomii. W różnych obszarach. W tym w zakresie finansowym czy określanie struktury wewnętrznej. Dlatego przy podejmowaniu strategicznych decyzji ta autonomia musi być szeroka, przez co podkreślę raz jeszcze, żadnej presji ze strony ministerstwa nie będzie. Dodam jeszcze, że w przypadku konsolidacji uczelni wzrasta subwencja o trzy procent. Do tej pory nazywaliśmy to dotacją, ale zwiększając granice autonomii zmieniliśmy formę finansowania ich działalności. Różnica jest znacząca, ponieważ w przypadku dotacji, to ministerstwo odgórnie wskazuje uczelniom wydatki. W przypadku subwencji mówimy o ogólnej kwocie pieniędzy przyznawanej szkołom wyższym, a one już decydują na jakie cele je wydatkują. Zmiany te wejdą w życie od 1 stycznia 2019 roku.