więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

Chowamy naszą dumę, bo tu chodzi o dobro dzieci

2019-01-31, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Alicji Dychowskiej, mamy ucznia I klasy Szkoły Podstawowej nr 7 w Gorzowie

medium_news_header_23893.jpg

- Dlaczego, jako rodzice, stanowczo sprzeciwiacie się połączeniu Szkoły Podstawowej nr 7 i Liceum Ogólnokształcącego nr 3?

- Z góry chciałam oświadczyć, ponieważ na rodziców zostało rzucone złe światło, że nic nie mamy przeciwko młodzieży z liceum, a tym bardziej nie kreujemy ich na złodziei czy bandytów. To jest totalne nieporozumienie. Powód jest tak naprawdę jeden. Dzieci i młodzież nie pomieszczą się w jednym budynku. Tym, bardziej, że nie możemy ograniczać tym młodszym dostępu do biblioteki, stołówki, sali gimnastycznej czy świetlicy. Oczywiście, można na siłę realizować w tych  pomieszczeniach zajęcia dydaktyczne, ale czy to ma sens? Nie przekonują nas również stwierdzenia, że budynek będzie miał dwa wejścia. Osobne dla dzieciaczków i licealistów. Zachęcam wszystkich zainteresowanych do przyjrzenia się, jak to wszystko wygląda, bo najłatwiej ocenia się zza biurka. Jedno z tych wejść nie spełnia wymagań bhp i warto o tym pamiętać. Jako mama pierwszaka nie wyobrażam sobie sytuacji, że moje dziecko będzie wchodziło do szkoły małym wejściem, a starsi dużym. Problemów jest więcej, gdyż infrastruktura budowlana nie jest przygotowana do przyjęcia zupełnie innej grupy uczniów. Na razie są jedynie obiecanki ze strony wydziału, że coś zostanie zrobione.

- Na jakiej podstawie rodzice, ale i grono pedagogiczne uważa, że decyzja o połączeniu szkół może w perspektywie kilku lat przyczynić się do likwidacji podstawówki?

- Rodzice nie będą chcieli posyłać dzieci do przepełnionej szkoły, gdzie zajęcia będą prowadzone tak naprawdę na dwóch zmianach. Ponadto nikt nie zgodzi się na to, żeby dzieci uczyły się na korytarzu, w stołówce i w innych pomieszczeniach do tego nie przeznaczonych. Swoją drogą, jeszcze w ubiegłym tygodniu, według władz miasta było 19 pomieszczeń nadających się do prowadzenia zajęć dydaktycznych, a tuż przed sesją rady miasta liczba ta wzrosła do 26. Oczywiście przez te kilka dni nikt niczego nie dobudował. Przyjęto inny sposób liczenia. Zakwalifikowano wszystkie pomieszczenia.

- Radni przyjęli jednak uchwałę w tej sprawie, co jest złą wiadomością dla pani i pozostałych rodziców. Pogodzicie się z tą wiadomością czy jeszcze będziecie szukać szansy na przekonanie władz miasta do innych rozwiązań?

- Powiem szczerze, że przychodząc na sesję liczyliśmy na cud. Uważam, że zaprezentowaliśmy całą paletę argumentów za tym, żeby przynajmniej podjąć jeszcze próbę spokojnej dyskusji, ale nie wiem, czy do radnych te nasze uwagi dotarły. Kiedy ich obserwowałam, to wielu z nich zgrzebało coś w telefonach, nie przejawiając zainteresowania prezentacją, którą w naszym imieniu przedstawił jeden z rodziców. Dla mnie był to kompletny brak szacunku. Mamy także żal do władz miasta, że nie zawsze poważnie nas traktowały. Spodziewając się, że będzie to dla nas trudna przeprawa poinformowaliśmy Ministerstwo Edukacji, Rzecznika Praw Dziecka oraz jedną z telewizji ogólnopolskich. Mamy zaplanowane spotkanie w szkole i przemyślimy dalszą strategię działania. Na pewno łatwo się nie poddamy. Chowamy naszą dumę, bo tu chodzi o dobro naszych dzieci. I nie tylko tych najmłodszych, ale licealistów, bo dla nich przeprowadzka na Estkowskiego oznaczać będzie pogorszenie warunków nauki. Rozumiem, że obecny budynek przy ul. Warszawskiej ma zostać włączony do Kwartału Kultury i naszym celem nie jest torpedowanie przeprowadzki. Naszym celem jest wskazanie, że SP nr 7 nie jest w stanie przyjąć dodatkowej szkoły i należy znaleźć na ten cel inny budynek.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x