Zawarcie bardzo mocno zmienia swoje oblicze

2019-05-17, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Patryka Broszko, radnego klubu Gorzów Plus.

- Dobrym pomysłem jest dołożenie pieniędzy do remontu ulicy Śląskiej czy lepiej było może rozpisać nowy przetarg?

- W obecnych okolicznościach rynkowych, chodzi przede wszystkim o wykonawców, lepiej jest pozostać przy obecnych wynikach przetargu, a brakującą kwotę półtora milionów uzupełnić z innej puli. Co zresztą uczyniliśmy na ostatniej sesji rady miasta. Nie mamy bowiem żadnej gwarancji, że ogłaszając kolejny przetarg znajdziemy wykonawcę, który zaoferuje kwotę mniejszą od obecnej. A co będzie, jak pojawią się wyższe oferty niż 10 milionów złotych? Przypomnę, że już remontowaliśmy w Gorzowie podobne ulice do Śląskiej za kwoty wyższe i wtedy również podejmowaliśmy decyzję o zwiększeniu budżetu na dany remont. Ponadto dobrze byłoby szybko ruszyć z remontem, a każdy przetarg to wielomiesięczne opóźnienia.

- Zachęca pan deweloperów do budowania mieszkań na Zawarciu. Nie ucierpi na tym otwarta przestrzeń, która jest atutem tej dzielnicy?

- Chodzi mi dokładnie o rejon ulic Przemysłowej, Mazowieckiej i Wawrzyniaka. Znajdują się tam stare, mocno poniszczone, choć wciąż zamieszkane kamienice. Są również stare budynki po dawnej firmie Mars. Fajnie byłoby oczyścić ten teren i postawić tam nowe osiedle, ale nie składające się z dziesięciopiętrowych bloków. Wystarczyłyby przestrzenne, czteropiętrowe. Myślę, że byłoby to atrakcyjne miejsce, zwłaszcza że znajduje się blisko kanału Ulgi. Obecnie stojące budynki nie licują z pięknem tego rejonu. Ostatnio Zawarcie bardzo mocno zmienia swoje oblicze i warto podtrzymać ten trend.

- A Zakanale nadążą za rozwojem Zamościa, czyli rejonu od Warty do kanału Ulgi?

- Zapewnie wielu jest zdania, że mamy w tym przypadku dysproporcje, ale pamiętajmy, iż ta pierwsza część Zawarcia jest obszarowo dużo mniejsza i tutaj dominuje budownictwo wielorodzinne. To oznacza, że mieszka sporo ludzi. Dlatego decydując się na wybór remontów, bo infrastruktura choćby drogowa w całej dzielnicy jest mocno zdegradowana, w pierwszej kolejności stawiamy na te najbardziej uczęszczane. Na razie są to głównie ulice będące na Zamościu, ale w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym są umieszczone remonty takich ulic jak Krótka czy Międzychodzka na Zakanalu. Wyremontowana została już ulica Kobylogórska, co było o tyle ważne, że znajdują się tam sklepy, firmy czy szkoła. Przy ulicy Krótkiej natomiast jest mieszkalnictwo wielorodzinne. Dlatego to takie ważne, żeby tę ulicę również w miarę szybko wyremontować. Problemem Zakanala są jednak nieutwardzone drogi, przez to są mocno dziurawe, jak choćby ulice Podgórna czy Graniczna. Trwają prace nad wyodrębnieniem z budżetu pieniędzy na powolne utwardzanie tych dróg, ale pamiętajmy, że w mieście są jeszcze miejsca, gdzie nie ma kanalizacji. I to jest często ważniejsze od położenia nowej wylewki. Walczymy też o montaż oświetlenia ulic. Lista potrzeb jest znana, ale możliwości finansowe mocno nas ograniczają i to tempo prac nie jest takie, jakie byśmy wszyscy chcieli.
RB