więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Sergiusza, Teofila, Zyty , 27 kwietnia 2024

Nie jest łatwo przyciągnąć nowych inwestorów

2019-07-23, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Krzysztofa Kielca, prezesa Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej

medium_news_header_25341.jpg

- W ramach dorocznej konferencji dla inwestorów i samorządów strefowych w Dobiegniewie rozmawiano o nowych zasadach inwestowania w obszarze Polskiej Strefy Inwestycji. Co najbardziej interesowało potencjalnych inwestorów?

- Obowiązująca ustawa wraz z rozporządzeniem dają nowe możliwości wspierania procesu inwestycyjnego, szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz inicjatyw dotyczących sektora badawczego i usługowego. Inwestorzy i samorządowcy są zainteresowani jak najlepszymi warunkami do rozwoju gospodarczego, więc przedstawione zagadnienia dotyczące wsparcia procesu inwestycyjnego cieszyły się dużym zainteresowaniem. Podobnie, jak możliwości dalszego inwestowania w zakładach, które już funkcjonują w strefach i mają prorozwojowe plany na przyszłość.

- Każda nowość niesie ze sobą pewne ryzyko. Czy przedsiębiorcy rozważający inwestycję w ramach nowych uregulowań prawnych zwracają szczególną uwagę na jakieś elementy, które mogą stanowić dla nich barierę przy realizacji inwestycji?

- Przedsiębiorcy chcą mieć pełną wiedzę na temat pomocy publicznej i bardzo często pytają o techniczne i prawne aspekty składania aplikacji i rozliczania pomocy publicznej. Zawsze otrzymują od nas fachową pomoc w tym zakresie. Wszystkie wątpliwości są wyjaśniane i cały proces ubiegania się o decyzje o wsparciu jest o wiele łatwiejszy i dostępny, szczególnie dla mikro i małych podmiotów gospodarczych. Kolejna ważna sprawa, z ich punktu widzenia, to potencjał pracowniczy. Preferowane są obszary mające na swoim terenie znaczącą siłę roboczą. Chodzi głównie o wykształconą, a więc dobrze zawodowo przygotowaną kadrę.

- Niedawno odbył się przetarg na sprzedaż działek inwestycyjnych w Gorzowie przy ul. Dobrej. Niestety, ku zaskoczeniu magistratu nie było chętnych. Jest to powód do zmartwienia, czy po prostu trzeba cierpliwie promować ten obszar inwestowania?

- Miasto Gorzów przygotowało naprawdę atrakcyjne tereny inwestycyjne dla małych i średnich przedsiębiorstw, których możliwość nabycia była przedstawiana na targach czy w prasie. Podobno, takie przynajmniej informacje docierały z magistratu, zainteresowanie ofertą było duże, stąd brak sprzedaży jest bardzo zaskakujący. Zwłaszcza, że jesteśmy w okresie dobrej koniunktury. Cała ta sytuacja pokazuje jednak, iż nie jest łatwo przyciągnąć nowych inwestorów, a budowa oferty inwestycyjnej jest wymagającym zadaniem. Widocznie ważna jest w tym przypadku cierpliwość i dalsze rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Dlatego nie zniechęcałbym się, ale dalej promowałbym największe atuty zainwestowania w tym akurat miejscu. Miejsce jest szczególne, choćby ze względu na infrastrukturę drogową. W pobliżu jest droga S3, a za półtora roku będziemy mieli dwupasmową ulicę Szczecińską. Ważne jest ustalenie przyczyn, dla których inwestorzy, pomimo złożonych wstępnie deklaracji, nie zdecydowali się na kupno oferowanych działek. Jestem przekonany, że to tylko kwestia czasu, kiedy ci nabywcy się ostatecznie pojawią.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x