więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Marka, Wiktoryny, Zenona , 29 marca 2024

Można działać ponad wszelkimi podziałami

2019-12-17, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Roberta Surowca, radnego i wiceprezesa Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie

medium_news_header_26546.jpg

- Po trzech latach działalności Lotniczego Pogotowia Ratunkowego można powiedzieć, że decyzja o umiejscowieniu bazy w Gorzowie była słuszna?

- Słuszna to za mało. Była genialna! Przypomnę, że przeciwnicy tej inwestycji podkreślali, że śmigłowce do naszego szpitala przylatują tylko kilka razy w roku i przekonywali, że helikopter za 30 milionów będzie stał w bazie i szybko pokryje się kurzem. Warto pamiętać, że mimo niekorzystnych statystyk męską decyzję w tej sprawie podjął zielonogórzanin, ówczesny wiceminister infrastruktury i rozwoju Waldemar Sługocki. Dzisiaj nasz helikopter jest jednym z najbardziej „zapracowanych” w Polsce.

- Z czego wynikały tak kiepskie statystyki przed wybudowaniem bazy?

- Naturalnym jest, że śmigłowce najczęściej latają z chorymi do szpitali znajdujących się przy swoich bazach. Helikoptery ze Szczecina, Poznania czy Zielonej Góry głównie tam latały. Jesteśmy dumni, że teraz mamy bazę w Gorzowie; choć to oznacza przyjmowanie u nas większej ilości trudnych przypadków, ale i większą radość z uratowania komuś życia i przywrócenia zdrowia. Cieszę się, że wspólnie z radą miasta, sejmikiem województwa oraz ministerstwem infrastruktury i rozwoju doprowadziliśmy do budowy bazy. To pokazuje, że w interesie społecznym zawsze można działać ponad wszelkimi podziałami.

- Ostatnio sporo mówi się o rozwoju Gorzowa, ale i też szpitala wojewódzkiego. W czym miasto mogłoby pomóc szpitalowi?

- Przez ostatnie cztery lata spółka kierująca lecznicą zainwestowała w gorzowski szpital ponad 120 milionów złotych. To ogromna kwota, pozwalająca na widoczne gołym okiem inwestycje, które zdecydowanie poprawiają jakość obsługi pacjentów, bo naszą naczelną zasadą jest kierowanie się dobrem pacjenta. Jeżeli chodzi o współpracę z miastem to mam pewien niedosyt, ale ostatnio jestem po kilku rozmowach z prezydentem Jackiem Wójcickim. Przyjęliśmy ustalenia i liczę, że ta współpraca będzie jeszcze lepsza. Zwłaszcza, że budujemy bardzo ważny z punktu widzenia nas wszystkich Oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Obecnie mamy tam zaledwie dwanaście łóżek i często musimy podejmować dramatyczne decyzje, kogo przewieźć do innego szpitala, żeby przyjąć bardziej chorego pacjenta. Po remoncie liczba łóżek na OIOMie wzrośnie do dwudziestu dwóch. Liczę tutaj na przychylność radnych podczas głosowania nad przyszłorocznym budżetem Gorzowa.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x