Nie dyskutować, tylko od razu wzywać policję

2014-09-11, Trzy pytania do...

Trzy pytania do komisarza Sławomira Koniecznego, rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

- Czytelnicy informują, że w parku Siemiradzkiego pojawił się mężczyzna, który się obnaża. Jak w takich sytuacjach powinien zachować się przechodzień, a właściwie kobieta przechodzień, bo takie zachowania są obliczone właśnie na kobiety?

- Tu wchodzą w grę dwa aspekty. Z punktu widzenia prawa, przede wszystkim jak najszybciej należy powiadomić policję. Im szybciej my będziemy o takich zachowaniach wiedzieć, tym większa szansa na skuteczne działanie. Ważne są takie informacje, jak: gdzie i o jakiej porze doszło do takiego zdarzenia, jak wyglądała taka osoba, czy to był młody lub też niekoniecznie mężczyzna. Istotne są też takie szczegóły, jak kolor włosów, jak był ubrany, no jednym słowem wszystko, co da się zapamiętać. W sensie ludzkim natomiast najlepiej odwrócić wzrok, odejść szybko, nie podejmować żadnej reakcji, bo właśnie na jakiekolwiek reakcje działania tych osób są obliczone. One zwyczajnie czekają na jakieś zadziałania, czy to słowne, czy jakiekolwiek inne. Dlatego najlepiej udać, że nic się nie widziało i natychmiast informować policję.

- Często policja bywa wzywana do takich zachowań?

- Jak do tej pory, sporadycznie. Mam na myśli całe województwo. No i ważne jest, że takie zachowania nikną z nadejściem chłodów. Ale niestety, cały czas się zdarzają.

- Co grozi takiemu osobnikowi za nieobyczajne zachowanie w miejscu publicznym?

- W zależności od charakteru darzenia od kary grzywny nawet do kary więzienia. Oczywiście czym innym jest obnażenie, a czym innym próby zachowań kwalifikowane jako inne czynności seksualne, jak choćby próby dotykania innych osób, lub jeszcze inne zachowania. Warto jednak pamiętać, że każde nieobyczajne zachowanie podlega karze.

roch