więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bogny, Walerii, Witalisa , 28 kwietnia 2024

W epoce opakowań jednorazowych do studzienek trafiają wszystkie śmieci

2017-07-27, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Grzegorza Musiałowicza, radnego klubu Ludzie dla Miasta

medium_news_header_19125.jpg

- W ostatnich tygodniach nasze miasto jest często nawiedzane przez ponadnormatywne opady deszczu. I okazuje się, że mamy kłopoty z zapchanymi studzienkami. Z czego to może wynikać?

- Uważam, że mamy problem z dużą częścią kanalizacji deszczowej. W wielu przypadkach posiadamy instalacje pamiętające czasy sprzed drugiej wojny światowej. Ich stan techniczny nie jest jeszcze zły, wykonywano je wtedy solidnie, ale kłopot tkwi w braku systematycznego ich czyszczenia. I dotyczy to nie tylko samych kratek, czyli wpustów, ale całej instalacji. Przedwojenne wpusty to szerokie odpływy w granitowych krawężnikach. Wtedy było to znakomite rozwiązanie, bo odbierało błyskawicznie deszczówkę czy wodę z wiosennych roztopów. Dziś, w epoce opakowań jednorazowych, trafiają tam puszki, plastikowe butelki, tetrapaki, tony papierów, szkło czy nawet większe rzeczy. Do końca lat 80. produkcja takich śmieci nie istniała, a plastik był rzadko stosowany. Teraz takie śmieci trafiają do historycznych studzienek i blokują kanalizację. Dzisiejsze kratki wyłapują większe śmieci, jednak i do takiej kanalizacji burzowej trafiają jesienią tony liści, a wiosną piasku, którym posypywane są ulice. Tak naprawdę nie wiemy, na ile te kanały obecnie są drożne i na ile odbierają wodę. Są miejsca, gdzie kanalizacji nie czyszczono od lat.

- Co w takim układzie można zrobić, żeby podczas następnych deszczów naszymi ulicami nie płynęły rzeczki?

- Najlepiej byłoby zająć się kompleksowo całym systemem kanalizacji deszczowej, ale – jak poinformowano mnie w odpowiedzi na interpelację – z uwagi na ograniczone środki czyszczenie wpustów oraz kolektorów odbywa się tylko interwencyjnie. Dobrze, że chociaż mam zapewnienie, iż prace te są realizowane niezwłocznie po zgłoszeniu, choć ostatnio dostałem od mieszkańców dziesiątki zdjęć ukazujących kolejne zapchane studzienki w wielu rejonach miasta. Z drugiej strony otrzymałem maila, iż wydział nie ma na razie pieniędzy i podejmie czyszczenie kolejnych wpustów dopiero po otrzymaniu dodatkowych środków, a to przy prognozowanych ulewach nie wróży miastu dobrze. Moim zdaniem takie doraźne czyszczenie studzienek niewiele pomaga. Gdybyśmy mieli w pełni drożną instalację, skutki zalań byłyby znacznie mniej kosztowne. Nie możemy liczyć również na przychylność pogody. Dawniej nawałnice zdarzały się raz na kilka lat, obecnie – ze względu na globalne ocieplenie klimatu – stają się niestety normą i mamy ich nawet kilka w roku. Dlatego należy dostosowywać wszystkie nowo budowane odcinki do takich wyzwań, a wszystkie istniejące systematycznie czyścić.

- O starą instalację musimy zadbać, ale jak projektować nowe kanały i wpusty przy okazji prowadzonych remontów dróg?

- W ostatnim czasie mieliśmy remont nawierzchni przy Alei Konstytucji 3 Maja, a po krótkim czasie niemal wszystkie, śmiesznie małe i rzadko rozmieszczone studzienki po stronie galerii zostały zapchane. Na pewno nie wolno rozkładać rąk i mówić, że nie mamy wpływu na deszcze. Oczywiście, że przy nawałnicach nawet najlepiej zaprojektowane i drożne studzienki nie będą w stanie od razu odebrać nadmiaru wody. Jednak im szybciej ona spłynie, tym konsekwencje będą mniejsze. Przede wszystkim trzeba zwracać uwagę na wielkość wpustów. Jak obserwuję nowe studzienki, to mam wrażenie, że są one wielkości kartki z kajetu, jakby wykonawca montował te najtańsze na rynku. I to zarówno te krawężnikowe, jak i znajdujące się w jezdni. Podczas remontu Warszawskiej zamontowano po dwa solidne wpusty obok siebie i to na pewno zda egzamin. Z drugiej strony takie ulice jak Krótka nie mają w ogóle studzienek odpływowych. Należy w zamówieniach określać wysokie parametry wielkości wpustów i ich gęstość, bo inaczej czekają nas w przyszłości problemy, o jakich się nam nawet nie śniło.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x