więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Sergiusza, Teofila, Zyty , 27 kwietnia 2024

Wójcicki: Jajek nie zabraknie, poradzimy sobie z ich zakupem

2024-01-29, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jacka Wójcickiego, prezydenta Gorzowa

Prezydent Jacek Wójcicki w trakcie licytacji
Prezydent Jacek Wójcicki w trakcie licytacji Fot. Paweł Kamrad

- Podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wystawił pan do licytacji voucher na śniadanie z panem. W licytacji udział wzięło 12 osób, a zwycięzca zapłacił 9 tysięcy złotych. Jest pan zadowolony z wyniku?

- Każda kwota podczas zbiórki jest istotna i nie ukrywam, że bardzo się cieszę, iż na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpłynęło 9 tysięcy z tej licytacji. Wszystkie licytacje tak naprawdę są ważne, bo licytujemy dla pięknej idei, zbieramy pieniądze, żeby pomagać innym. Podczas licytacji powiedziałem, że jak ,,pęknie’’ 10 tysięcy to dołożę dwa ,,soczki’’ z mojej spiżarni o wyjątkowym smaku. I choć nie było pięciocyfrowej sumy, to podtrzymuję, że zwycięzca dostanie dodatkowo wyjątkowe nalewki.

 

 

- Nie został pan zaskoczony przez nabywcę vouchera, który zaproponował, żeby śniadanie odbyło się w szerszym gronie w Domu Opieki Społecznej i czy wystarczy jajek, bo głównym składnikiem uroczystego śniadania mają być jajka po turecku?

- Życzeniem pana Tomka, który wygrał licytację jest żebyśmy spotkali się z grupą wolontariuszy, którzy pomagają mieszkającym w DPS-ie starszym osobom. Jest to bardzo fajny pomysł. Jajek nie zabraknie, poradzimy sobie z ich zakupem spokojnie. To są normalne jajka, natomiast najważniejszy jest sposób ich przygotowania. Jajka na turecku są wtedy najlepsze, kiedy są przygotowane na jogurcie greckim z nutą chili.

- Już od wielu lat uczestniczy pan w licytacjach jako fundator różnych ciekawych rzeczy. Jak zapamięta pan tegoroczną licytację?

- Zapamiętam ją bardzo dobrze choćby z tego powodu, że pierwszy raz gorzowski finał WOŚP odbył się w nowo wybudowanej hali, która od pierwszej imprezy gromadzi na trybunach mnóstwo ludzi. Dzięki temu jest tutaj wspaniała atmosfera. Bardzo mnie również ucieszyły inne licytacje, chwilami miałem wrażenie, że trwa tutaj ostra rywalizacja sportowa. Często bowiem padały niebotyczne kwoty za symboliczne rzeczy.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x