więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Niestety, jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem

2016-05-25, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jerzego Synowca, radnego z klubu Nowoczesny Gorzów

medium_news_header_14906.jpg

- Nie przekonują pana argumenty przedstawione przez prezydenta Jacka Wójcickiego odnośnie zamknięcia części ulicy Sikorskiego i stworzenia tam deptaka. Dlaczego?

- Gorzów ma kilka deptaków, zaniedbanych jak nigdzie indziej. Wspomnę choćby o ulicach Chrobrego czy Strzeleckiej. Proszę przypomnieć sobie, jak one wyglądają? Nic dziwnego, że nikt tam obecnie nie chce chodzić. Są inne kultowe miejsca w mieście, jak choćby Schody Donikąd, które mogą być atrakcją turystyczną. Powinniśmy jak najszybciej przedłużyć bulwar do Mostu Lubuskiego. Dążę do tego, żebyśmy najpierw dokończyli remont tych miejsc, które są już znane i które mogą przyciągnąć mieszkańców. Nie szukajmy natomiast na siłę czegoś nowego. Kilka dni temu poszedłem w miejsce planowanego nowego deptaku przy ul. Sikorskiego i ujrzałem absolutną pustynię. Nie wierzę w to, że zamykając tam ruch kołowy spowodujemy, iż nagle będą przychodzić tłumy. Promowanie sztucznych miejsc nie przyniesie oczekiwanego efektu. Nie wierzę w sukces takiego przedsięwzięcia, dlatego głośno mówię teraz, a nie po fakcie. Nie chciałbym podobnej sytuacji, jaką mamy ze słynną dominantą. Wybudowano wieżę, z której nic nie widać. Może gdybyśmy wtedy ostro protestowali nie popełniono by takiego błędu. Dlatego, żeby czuć się dobrze wobec siebie i innych podobnie uważających, mówię stanowcze ,,nie’’ już teraz. Lubię bić brawo władzom miasta, prezydentowi za każdą dobrze wykonaną rzecz. Za wyremontowanie kawałka ulicy, chodnika, budynku, posadzenie drzewa. Autentycznie z tego się cieszę. Chciałbym, żeby wszystkie gorzowskie ulice były piękne i odwiedzane, ale jest to myślenie życzeniowe.

- Temat stworzenia deptaku z prawdziwego zdarzenia na ulicy Chrobrego wydawał się być przesądzony. Dlaczego nastąpiła tak fundamentalna zmiana sposobu myślenia ze strony władz miasta?

- Najpierw trzeba przypomnieć, dlaczego temat rewitalizacji ulicy Chrobrego był tak długo odkładany. Było to spowodowane pracami budowlanymi w ramach projektu KAWKA. Wiadomo, w pierwszej kolejności należało pociągnąć sieć grzewczą, co wiązało się z pracami ziemnymi. Ale to już zostało zrobione w tym fragmencie centrum. Teraz jest dobry czas, żeby poddać ulicę rewitalizacji, zwłaszcza że naprawdę w tym przypadku nie są potrzebne gigantyczne nakłady. Trzeba wymienić chodniki, torowisko w ramach planu transportowego, posadzić drzewa, zagospodarować okoliczne skwery. Nie wiem, czy po takim remoncie ulica ożyje, ale wiem, że najpierw należy przywrócić ją do życia. Wymieranie centrów miast jest powszechnym problemem większości takich miast, jak Gorzów. Ludzie wolą spędzać czas poza miejscami zamieszkania, a jeżeli już wybierają się na spacery, to głównie do galerii handlowych. U nas jeszcze lubią pójść na bulwar. Skupmy się więc na tym co może drgnąć. Jeżeli nie uda się ożywić Chrobrego, Strzeleckiej to przynajmniej nie wyrzucimy w błoto pieniędzy, bo i tak trzeba tam zrobić rewitalizację.

- Nie uważa pan, że dyskusja nad pomysłem zrobienia deptaka na ul. Sikorskiego powinna odbyć się wcześniej, przed zleceniem wykonania kilku wizualizacji i projektów?

- Oczywiście, że odwrócenie kolejności było błędem i wszyscy zwracają na to uwagę. Najpierw powinna odbyć się dyskusja, potem ewentualnie konkurs, wybór koncepcji, projekty i wykonanie. A tak wydajemy pieniądze na projekty i dopiero teraz dyskutujemy. Ktoś mógłby zapytać, czy to w ogóle ma sens? Ma o tyle, że niektórzy mogą wyrazić swoje negatywne zdanie, wprost zaprotestować sposobowi prowadzenia tej tematyki. Niestety, jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem, co może mieć przykre konsekwencje dla rozwoju centrum.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x