2024-05-05
Po trzech latach lubuscy kibice żużla doczekali się derbów. Na stadionie w Zielonej Górze miejscowy NovyHotel Falubaz podejmował ebut.pl Stal Gorzów.
Jak powiedział przed meczem dyrektor sportowy Falubazu Piotr Protasiewicz, na papierze faworytem byli goście, ale za beniaminkiem PGE Ekstraligi mieli przemawiać kibice na trybunach oraz atut własnego toru. Wszyscy jednak zastanawiali się, jakie będą to derby, skoro w miejscowym zespole nie było ani jednego wychowanka, a w ekipie Stali był tylko jeden – Oskar Paluch.
– To inne czasy, inne jednak derby, ale emocje wciąż ogromne – skomentował jeden z gorzowskich kibiców, który do Zielonej Góry wybrał się już o godzinie 13.00, żeby mieć pewność, że zdąży na czas.
– Obawialiśmy się trochę korków, bo ludzie wracają znad morza z majówki, ale chcieliśmy również trochę pospacerować po mieście i zobaczyć, co tutaj się zmieniło przez ostatnich kilka lat – dodał.
Jeżeli chodzi o emocje, to trudno nie zgodzić się z naszym rozmówcą. W derbach walka zawsze szła o… królewski tron w województwie, choć zawodnicy często powtarzali, że dla nich te mecze są jak każde inne. Dla kibiców było i jest inaczej. Dla nich liczy się panowanie w województwie. Duma, że jest się lepszym od odwiecznego rywala.
Emocji w 103. derbach lubuskich – zgodnie z przewidywaniami - było bardzo dużo. Ostatecznie wygrali goście 49:41, lecz wygrana ta nie przyszła im łatwo.
Zaczęło się fantastycznie dla przyjezdnych, którzy wygrali inauguracyjny wyścig podwójnie. Potem przez kilka kolejnych biegów gospodarze mozolnie odrabiali straty i udało im się doprowadzić do remisu po piątym starcie. Po siódmej gonitwie na stadionie przy W69 zapanowała ogromna radość, ponieważ zielonogórzanie wyszli na dwupunktowe prowadzenie, które utrzymali do dziesiątego biegu. Wówczas to wykluczony z powodu upadku został Przemysław Pawlicki, zaś w powtórce Anders Thomsen na dystansie wyprzedził Jana Kvecha i Stal doprowadziła do ponownego remisu. Trzeba jednak oddać, że bardzo dobrą robotę dla Duńczyka wykonał Oskar Paluch.
W jedenastym biegu przebudzil się Jarosław Hampel, natomiast w dwunastym do ostatnich metrów o trzecie miejsce trwała walka pomiędzy Krzysztofem Sadurskim i Jakubem Stojanowskim. Na kresce lepszy był gorzowianin, choć przez prawie cały dystans z przodu jechał wychowanek Unii Leszno. Jak widać z powyższego opisu oraz zamieszczonych niżej wyników, przez większość część spotkania walka była wyrównana i po 12 biegach mieliśmy remis 36:36.
O zwycięstwie gości zadecydował znakomity finisz i podwójne wygrane w biegach 13 i 15, ale nie tylko. W czternastym wyścigu kapitalną jazdą popisał się Thomsen, który początkowo był czwarty, a do mety dojechał pierwszy i uratował dla gości bardzo ważny w tym momencie remis biegowy. Wyjeżdżający do ostatniej odsłony Szymon Woźniak i Martin Vaculik wiedzieli już, że w najgorszym przypadku, czyli w razie podwójnej przegranej Stal i tak wywiezie z Grodu Bachusa jeden punkt za remis. Gorzowianie nie mając więc nałożonej dużej presji świetnie wystartowali i tyle ich widzieli rywale. Dowożąc do mety pięć punktów uradowali swoich kibiców zarówno tych na stadionie, jak i obserwujących spotkanie przed telewizorami. To 58 wygrana stalowców w historii derbów lubuskich, z czego 19 na zielonogórskim torze.
RB
NOVYHOTEL FALUBAZ ZIELONA GÓRA - EBUT.PL STAL GORZÓW 41:49
NovyHotel Falubaz: Jarosław Hampel 8 (0,1,2,3,2), Rasmus Jensen 8+1 (3,3,1*,0,1), Przemysław Pawlicki 6+1 (1,1,w,3,1*), Jan Kvech 5 (0,3,2,0), Piotr Pawlicki 10 (3,3,3,1,0), Oskar Hurysz 3 (2,1,0), Krzysztof Sadurski 1+1 (1*,0,0), Michał Curzytek ns
Ebut.pl Stal: Szymon Woźniak 11+2 (2*,2,3,2,2*), Oskar Fajfer 5+1 (2,1*,0,2), Martin Vaculik 13 (3,2,2,3,3), Jakub Miśkowiak 4+2 (2,0,1*,1*,0), Anders Thomsen 11+2 (1*,2,3,2*,3), Oskar Paluch 4 (3,0,1), Jakub Stojanowski 1+1 (0,0,1*), Mathias Pollestad ns
Bieg po biegu:
1. VACULIK, Woźniak, Prz. Pawlicki, Hampel 1:5
2. PALUCH, Hurysz, Sadurski, Stojanowski 3:3 (4:8)
3. PI. PAWLICKI, Fajfer, Thomsen, Kvech 3:3 (7:11)
4. JENSEN, Miśkowiak, Hurysz, Paluch 4:2 (11:13)
5. KVECH, Vaculik, Prz. Pawlicki, Miśkowiak 4:2 (15:15)
6. PI. PAWLICKI, Woźniak, Fajfer, Sadurski 3:3 (18:18)
7. JENSEN, Thomsen, Hampel, Stojanowski 4:2 (22:20)
8. PI. PAWLICKI, Vaculik, Miśkowiak, Hurysz 3:3 (25:23)
9. WOŹNIAK, Hampel, Jensen, Fajfer 3:3 (28:26)
10. THOMSEN, Kvech, Paluch, Prz. Pawlicki (w) 2:4 (30:30)
11. HAMPEL, Woźniak, Miśkowiak, Kvech 3:3 (33:33)
12. PRZ. PAWLICKI, Fajfer, Stojanowski, Sadurski 3:3 (36:36)
13. VACULIK, Thomsen, Pi. Pawlicki, Jensen 1:5 (37:41)
14. THOMSEN, Hampel, Prz. Pawlicki, Miśkowiak 3:3 (40:44)
15. VACULIK, Woźniak, Jensen, Pi. Pawlicki 1:5 (41:49)
Od środy a nie od wtorku, 29 maja czekają nas zmiany w organizacji ruchu na ul. Kosynierów Gdyńskich.
Trzy pytania do Jacka Wójcickiego, prezydenta Gorzowa
Czerwiec to ostatni miesiąc grania gorzowskiego teatru przed zakończeniem sezonu 2023/24.
Na godzinę 18.00 zaplanowano dzisiaj (28 maja) zaległy mecz gorzowskich żużlowców z ZOOleszcz GKM Grudziądz.
W połowie września startują rozgrywki w siatkarskiej PlusLidze, w której wystąpi zespół KGHM Cuprum Stilon Gorzów.
17 maja piłkarze AstroEnergy Warta zremisowali z liderem Rekordem Bielsko- Biała 2:2 w ramach 31 kolejki trzeciej ligi.
Dzięki skutecznym działaniom operacyjnym i dochodzeniowo-śledczym, lubuscy policjanci ustalili, że dwóch mieszkańców Gorzowa przemycało narkotyki do jednego z dolnośląskich zakładów karnych.
Z wizytą w Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie gościł minister nauki Dariusz Wieczorek.
Trwa budowa parku handlowego Silwana. Znamy już większość sklepów, jaka znajdzie się w tej galerii. Ale nie tylko to wzbudza zainteresowanie przyszłych klientów.
W niedzielę, 26 maja czyli w Dzień Matki, odbył się gorzowski Marsz dla Życia i Rodziny.
Jedno z ulubionych przez rzymian na letni wypoczynek miejsc – niewielkie Anzio to nie tylko piaszczysta plaża i lazurowe morze. To także miejsce nasiąknięte historią i to taką z wyższej półki.
Uczniowie szkół podstawowych rywalizowali o miano najlepszego w Wojewódzkim Finale Ogólnopolskiego Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym, który odbył się w Nowym Kramsku.
Komisja Europejska za produkty pochodzenia zwierzęcego uznaje mięso (wołowina, wieprzowina, drób, mięso jagnięce, baranie, kozie, ryby i owoce morza), mleko i produkty mleczne (takie jak jogurty, śmietany, maślanki, kefiry, sery, twarogi), jaja oraz miód.
PKP Intercity chce przewieźć w lipcu i sierpniu łącznie 14 mln osób i mówi o ekologicznych inwestycjach.