Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy , 18 kwietnia 2024

Będzie o drobiazgach

2014-09-02, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Zresztą jak zawsze, bo o ważnych sprawach, jak wojna na Ukrainie, zwyczajnie boję się pisać. Choć tak naprawdę najbardziej mnie ona w tej chwili zajmuje.

Ale będzie o Śnieżce. No bo już za chwileczkę, już za momencik nowa Śnieżka nam powstanie. Przekłada się to na ludzki język w taki sposób, że właściciel najpopularniejszej w mieście cukierni w końcu otwiera przy głównej siedzibie sklep z łakociami na rangę miasta. Bo do tej pory ciastka i lody sprzedawane były przy ul. Chrobrego z takiego okienka, jak za PRL-u. Mnie to mało wzrusza, bo słodyczy nie jadam od lat, a lodów nigdy nie lubiłam. Ale takiej sprzedaży okienkowej też nie lubię, więc cieszy mnie, że powstaje coś ładnego. No i jeszcze jedna rzecz. Mniej będzie słodkiego zapachu na ulicy. I to też jest ważne.

No i teraz z drugiej mańki będzie. Kończy się wolniutko kadencja Wysokiej Rady. Już wiadomo, że kilku radnych nie wystartuje w biegu po kolejne cztery lata. No i jeden z nich, pan profesor (bo od habilitacji tak się tytułuje ludzi nauki) Paweł Leszczyński chce, aby nazwać nowe ulice lub ronda imionami dwóch prezydentów – Czech Vaclava Havla i USA Ronalda Reagana. Ja nie mam nic na przeciwko. Znacznie bardziej mnie się takie nazwy podobają niż tragicznie martyrologiczne, do których zresztą Polacy mają skłonności wybitne. Bo zdecydowanie wolałabym mieszkać przy ulicy czy placu Vaszka Havla, jak o nim do dziś mówią przyjaciele, niż przy Ofiar Oświęcimia czy Katynia (mieszkam przy armii, której nigdy nie było i nikt za bardzo nie potrafi mnie objaśnić o jakie to wojsko chodzi i kiedy ono działało). Owszem, o tych ofiarach pamiętać trzeba i czcić ich przelaną krew oraz ofiarę, ale nazywać ulice? No raczej nie. Wiem, że to się nie spodoba, ale tak myślę. Zresztą świadomie nigdy nie pojechałam i nie pojadę właśnie do Auschwitz. Wystarczy to, co widzę na zdjęciach. Byłam w Oranineburgu i widziałam z oddali główną bramę Majdanka w Lublinie. Dwa razy takich doświadczeń wystarczy.

No i teraz słów parę o miejskich ekscytujących plotkach, jakie mnie ostatnio doszły. Otóż jak najnowsza wieść niesie, szeryf nam miłościwie panujący, nie będzie się ubiegał o następną kadencję, bo... ma zostać bossem pewnej sieci hotelowej na cały nasz niekoniecznie najpiękniejszy kraj. Funkcja fajna, reprezentacyjna, niewymagająca dużej odpowiedzialności, za to pełna bonusów. No cóż, ja jednak myślę, że szeryf mimo wszystko do wyborów stanie i wygra, bo niestety, nie ma godnego kontrkandydata (wiem to z sondy, jaką sobie sama na swój prywatny użytek od jakiegoś czasu prowadzę wśród różnych ludzi i w różnych środowiskach). A plotki..., a plotki są zawsze ekscytujące, bo jak pewna fama głosi, bez plotek, to jak bez pieprzu. Potrawy smakują znacznie gorzej. No cóż, trzymajmy się tego, co owa fama głosi, bo już nie raz i nie dwa przekonałam się, że fama często miewa rację.

No i jeszcze ploteczka warszawska. Znana aktorka, która mnie osobiście kompletnie nie odpowiada i nie rozumiem zachwytów, prowadziła po pijanemu. Fajnie. Nie rozumiem tylko zabiegu z zasłanianiem oczu i pisaniem Joanna L. I tak od razu wiadomo o kogo chodzi. Zresztą jak w przypadku trzeźwego Henryka W., który spowodował również wypadek. Dziwna jakaś schiza.

P.S. No i dla porządku domu. Dziś o 17.00 w książnicy wojewódzkiej wykład Wawrzyńca Zielińskiego o znaczeniu gorzowskich rzek. W taki lokalny sposób rusza po wakacyjnej przerwie cykl „Nowa Marchia  - prowincja zapomniana – Ziemia Lubuska – wspólne korzenie”. Ja bym tę Ziemię Lubuską z nazwy wyrzuciła, bo to jest pusty i nic nieznaczący termin w odniesieniu do tu, ale niech tam...

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x