Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Jaropełka, Marii, Niny , 3 maja 2024

Rzadko od jakiegoś czasu widziane zjawisko

2023-07-24, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Zachwyca mnie tęcza. Od zawsze. Tym bardziej zachwyciła mnie dziś rano. Bo przecież sucho jest jak pieprz, a to zjawisko od zawsze łączy się z wodą.

medium_news_header_37502.jpg

Myślę, że tęcza zachwyca wszystkich. Mało jest takich spektakularnych, a przy okazji tak pięknych znaków. Zawsze lubiłam na nią patrzeć. Tym bardziej mocno się zdziwiłam, kiedy zobaczyłam ją dziś. Dla mnie tęcza to zawsze symbol czegoś dobrego.

Symbol tego, że niedzielny koncert – Piknik Chopinowski był więcej niż udany. Udała się wycieczka do Ogrodów Świata i wszyscy uczestnicy byli zachwyceni. Za chwilę udadzą się Mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce, bo zjeżdża czołówka polskich zawodników, a znajomi mają już od dawna wykupione bilety. Można tak wyliczać i wyliczać, bo jednak w tym zalewie beznadziejności zawsze się znajdą jasne strony.

Może tęcza będzie też znakiem, że uda się zmienić myślenie o wycinaniu trawy podczas suszy? Może będzie też znakiem zmiany w pogodzie? Może przyjdzie w końcu upragniony deszcz i zrobi się normalnie?

No w każdym razie moje oczy ucieszone były bardzo.

A teraz z drugiego kątka. Szłam wczoraj do pracy i patrzyłam na poukładane w stos ciężkie płyty kamienne, bo deptak jest naprawiany. Znamienne, w tak krótkim czasie deptak trzeba remontować. Patrzyłam na zwały kamiennych płyt i nic dobrego mi do głowy nie przychodziło. Gorzkie myślenie – owszem, jak najbardziej. No i jeszcze jedna refleksja. Poszłam posłuchać wczoraj Dawida Troczewskiego. I tylko się upewniłam, że Stary Rynek nie nadaje się na miejsce koncertów. Nie nadaje się, bo to coś, co tam powstaje, dalekie jest od muzyki. Powód? Prosty. Studnia, jaką jest to miejsce, zniekształca i to mocno odbiór. I kolejny raz pojawiło się pytanie – po co zatem amfiteatr z pełną infrastrukturą, wyremontowany i pozostawiony sam sobie? A przy katedrze, to nawet trudno jest skorzystać z toalety, bo jej zwyczajnie nie ma, a właściciele knajpek dookoła coraz bardziej kosym okiem na potrzebujących patrzą. Wiem, bo właśnie między innymi to obserwowałam.

Renata Ochwat

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x