Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Nie uwierzyłam w to, co zobaczyłam
Do niedawna żyłam w kraju, w którym obowiązywał bezwzględny zakaz promowania nazistowskich symboli. Chodzi o wizerunki, teksty, zachowania oraz samą ideę. Po doświadczeniach II wojny było i jest to dla mnie zrozumiałe.