Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony
Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024
1234567
...
323
(3229)

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Tak to robią u sąsiadów, bo inaczej sobie nie wyobrażają 2024-03-20 08:07

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Tak to robią u sąsiadów, bo inaczej sobie nie wyobrażają
Łaziłam po pięknym mieście, które jest centrum łużyckiego świata. Trochę padało, trochę nie, a ja w niemym zachwyceniu zazdrościłam im różnych rzeczy.
Dziś w nocy umarł mój przyjaciel Zbyszek 2024-03-19 07:50

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Dziś w nocy umarł mój przyjaciel Zbyszek
Niby wiadomo, że jak ktoś jest ciężko chory, to to się może zdarzyć w każdej chwili. Niby to wiadomo, ale za każdym razem taka informacja to kompletny szok.
Łużycki świat wcale nie tak daleko od nas 2024-03-18 07:56

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Łużycki świat wcale nie tak daleko od nas
Pojechałam sobie na szybki rekonesans. Musiałam sprawdzić, jak to z tymi Łużycami jest. I było jak zwykle przepięknie.
A w Landsbergu powstała nawet operetka 2024-03-15 08:59

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

A w Landsbergu powstała nawet operetka
Czego to zdolni mieszkańcy nie wymyślą. Zwyczajnie uwiodła mnie ta historia i jest jak raz na weekend. Zatem niech snuje się bajka.
I tak wiecznie niezamknięty sezon uznaję za otwarty 2024-03-14 08:28

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

I tak wiecznie niezamknięty sezon uznaję za otwarty
Trzeba pojechać za niedaleką granicę, wypić mrożoną kawę z lodami waniliowymi i pogapić się na bruki – tak zaczynam sezon turystyczny, którego właściwie nigdy nie zamykam.
No nie ma rady, trzeba czasem tamtędy przejść 2024-03-11 08:28

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

No nie ma rady, trzeba czasem tamtędy przejść
Unikam jak ognia chodzenia po centrum. Wole przejechać tramwajem z zamkniętymi oczyma. Ale czasami jednak się nie daje.
Zwyczajnie i po prostu nie lubię tego święta 2024-03-08 08:41

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Zwyczajnie i po prostu nie lubię tego święta
Wczesny ranek, pewien market. Przy wejściu olbrzymie pojemniki z gotowymi, tanimi bukietami kwiatów. Przy nich rozchachani panowie. No tak, toć to dziś 8 Marca.
I tradycji stało się zadość. Od lat tam jeżdżę 2024-03-07 08:17

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

I tradycji stało się zadość. Od lat tam jeżdżę
Zadość w sensie, że kolejny raz byłam w Berlinie na targach oraz zadość, że próżno szukałam tam Gorzowa. No tak.
I jest, i płytka do mnie przyleciała 2024-03-06 09:53

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

I jest, i płytka do mnie przyleciała
Od blisko 40 lat słucham klasyki. Najchętniej Jana Sebastiana Bacha, ale też i bardzo wielu innych – starych mistrzów. A Filharmonia Gorzowska ciągle mnie otwiera oczy na nowe, nieznane, ale jakże piękne.
Tak na marginesie obietnic rozlicznych 2024-03-05 08:40

Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Tak na marginesie obietnic rozlicznych
Jechałam onegdaj trasą nadwarciańską i patrzyłam na Zawarciański Pałacyk. Nie ja jedna. Myślę, że pan prezydent nie chciałby słyszeć, co mówili inni.
1234567
...
323
(3229)
X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x