Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Radni mnie zaskoczyli

2013-03-08, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

I to bardzo pozytywnie. Bo po raz pierwszy od dawna rzeczywiście zatroskali się o los mieszkańców. Nie wiem, co prawda, ile nas to wszytko będzie kosztować, ale w końcu Wysoka Rada pokazała, że ona też coś może.

A chodzi mnie o stawki za wywóz śmieci z miasta. Nowe prawo nakłada opłaty na wszystkich i bardzo dobrze. Może w końcu oczyszczą się nasze lasy i odległe parki, bo tym, co mają samochody, przestanie się opłacać wywózka odpadów na łono natury.

Radni tym razem nie zgodzili się na stawki proponowane przez służby prezydenta, zadali sobie trud, sami wyliczyli własne i konsekwentnie je przegłosowali.

Nie pamiętam takiej skutecznej akcji połączonych sił różnych klubów politycznych w Radzie Miasta. Nie znam się na ekonomii, liczyć umiem tylko do dziesięciu, więc się wymądrzać na temat skutków ekonomicznych nie będę. Być może za jakiś czas życie zweryfikuje wyliczenia radnych i trzeba będzie stawki podnieść. W obecnym momencie nie jest to ważne. Istotne jest, że rada pokazała urzędnikom, co rzeczywiście może. Bo za ostatni czas radni nie robili nic, tylko jak mawia pewna urzędniczka – po prostu podnosili rękę, aby przyjąć podstawiony im pod nos kwit, bez wgłębiania się w meritum, bez poznawania istoty rzeczy.

Otóż okazuje się, że rada wcale nie musi być bierna i nie jest bezwolną maszynką do głosowania wszystkich urzędniczych pomysłów. I pokazała, że urzędnicy w gruncie rzeczy nie są po to, aby rządzić, tylko po to, aby skutecznie realizować wolę mieszkańców.

Jaskółki twierdzą, że to przypadek, bo potem radnym i tak nie będzie się chciało poznawać istoty rzeczy. Ja jednak mam nadzieję, że to nie przypadek, a początek dobrych praktyk rzeczywiście obywatelskiego rządzenia miastem.

A teraz z innej mańki. Nie milkną dyskusje na temat słynnego już wywiadu, jakiego udzielił prezydent TJ. Jeden z przemiłych znajomych stwierdził, że rzeczywiście tym razem prezydent zachował się jak szeryf z Dzikiego Zachodu, ale nie ten, co w starych westernach nosi biały kapelusz i taką chustkę, tylko ten w czarnym borsalino. No cóż, okazuje się, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ, w tym konkretnym momencie – dobra sława u mieszkańców. Jestem ciekawa, co jeszcze się wydarzy, bo scenariusze raczej czarno się rysują.

A teraz z innego kątka. Dziś Bach, wielki Jan Sebastian i jego synowie, czyli coś, co jaskółki i ja lubimy najbardziej. Grają Rosjanie z moskiewskiego konserwatorium. A walorem dodatkowym jest to, że koncert poprowadzi Marcin Sompoliński. Fantastyczny artysta, poznański profesor i dyrygent, który nota bene stanął w szranki konkursu na dyrektora artystycznego naszej Filharmonii i..., sami wiecie, co się wydarzyło.

No a jutro, no a jutro w Miejskim Ośrodku Sztuki wernisaż Macieja Strumiłło, który pokaże swoje „Transitions”. Będą to instalacje z wykorzystaniem tkaniny. Zapowiada się intrygująco, bo to młode pokolenie polskich artystów i rzecz rzadka obecnie – tkanina w roli głównego medium działań artystycznych. Jaskółki się cieszą, ja zresztą też.

No i już za chwileczkę, już za momencik do miasta na siedmiu wzgórzach przyjeżdża Kenny Garrett, mag saksofonu, no zresztą napisałam już wiele o tym muzyku. Liczę dni i już zwyczajnie nie mogę się doczekać. A potem jeszcze Dean Brown i w kwietniu Natalia Niemien. To ostatnie wydarzenie mnie nie rajcuje, jakoś za wokalem nie przepadam. Ale za to wiem, że jaskółki już się cieszą, zwyczajnie lubią. Niech im będzie.

P.S. Także Lamus szykuje wielkie wydarzenie. Przypomni, a właściwie przedstawi postać Melanii Fogelbaum. Na pewno się wybiorę.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x