Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Takie z długimi ogonami

2013-07-24, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Myślałam, że to już przeszłość, że już nie zobaczę takich widoków w centrum. A tu masz ci los, znów są. Mam na myśli szczury hasające radośnie po mieście.

Szłam sobie spokojnie w tym upale do domu, aż tu nagle przez chodnik przy ul. Wybickiego przebiegł sobie szczur, no wiecie taki gryzoń z długim ogonem. Przystanęłam, bo zwyczajnie się tego rodzaju zwierzątek boję. Poczekałam chwilkę, i dużym niepokojem poszłam dalej. I myślałam, że to tylko incydent, niedaleko Kłodawka, restauracje, czyli dobre warunki dla życia dla takich ogoniastych. Ale dane mi było rozmawiać z kilkoma osobami o zupełnie innych problemach i nagle wyskoczył temat brudu w mieście, bo trudno go nie zauważyć. – A tam, brud. Szczury znów są problemem – usłyszałam od jednej z osób, która barwnie opowiedziała mi, co widzi na Starym Rynku i Hawelańskiej. A wiedzieć może, bo pracuje przy Hawelańskiej i o różnych porach na centralną ulicę miasta spogląda.

No i się zmartwiłam okropecznie. Bo inwazja gryzoni z długimi ogonami tylko potwierdza moje labidzenie na stan miasta. No Bangladesz nam się zrobił i kropka.

A teraz z innej mańki. Otóż lada dzień na szlaku kolejowym od Kostrzyna do Drezdenka na dworcach staną tablice informacyjne o tych miejscowościach, o historii, i innych takich. No i fajnie, ktoś tam wydał ponad 600 tys. złotych na europejski system informacyjny i jest zadowolony. Ja trochę mniej. Bo jako osoba spieszona, kiedy muszę gdzieś się dostać, to korzystam z kolei. I za każdym razem szlag jasny mnie telepie, jak widzę degradację kolei właśnie. Wystarczy wyliczyć w Gorzowie – zniszczony totalnie tunel wiodący na peron czwarty. Zamknięte na głucho perony drugi i trzeci, bo pociągi w inne części świata dawno już nie jeżdżą. Zamknięta kładka na moście kolejowym, bo kolej – nie bardzo wiadomo, która jej spółka handryczy się z miastem o remont. Tragiczny wygląd dworca Gorzów Zamoście – plastikowa wiatka dość podniszczona i popaćkana przez wandali ze spreyami w rękach. Nie mniej tragiczny wygląd Gorzowa Wieprzyce. Podobnie jest w kierunku na Drezdenko i dalej Krzyż. I na tle tych ruder w tragicznym stanie ktoś ustawi nowoczesne, eleganckie tablice. No i będzie znów kwiatek do zniszczonego i mocno obszarpanego kożucha. Jakoś to wszystko nie po kolei. Nie tak.

No i coś z muzycznej mańki. Otóż jutro o 19.00 w sali widowiskowej Miejskiego Centrum Kultury otwarta próba gorzowskiego duetu Drekoty. Będzie miejscami lirycznie, miejscami jak sama nazwa zespołu wskazuje. No i można ten koncert, tfu, próbę, potraktować jako rozbieg do Reggae nad Wartą.

No i raz jeszcze z muzycznej. Otóż zbliżają się Spotkania z Muzyką Dawną. Bardzo lubię tę imprezę, jestem z nią od początku. Świetnie, że będzie znów można posłuchać dobrej muzyki. Tylko jedno ale w tym jest. Organizatorzy piszą, że można odbierać wejściówki na koncerty w FG, ale nie podają w jakich konkretnie godzinach. A szkoda, bo zwykły obywatel pracuje i raczej nie ma szansy na wyrwanie się z pracy po karnecik na dwa koncerty. Szkoda trochę.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x