Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

A jednak w Mieście coś się może udać

2019-04-25, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

O tym, że o Mieście myślę per kurnik, nikogo przekonywać nie trzeba. Czasem jednak w tym kurniku coś ciekawego się zadziewa. Tak jest teraz z akcją Inneko.

To już szósty raz Inneko zamienia śmieci na dobro. Dobro dla mnie to przede wszystkim dostęp do kultury. To bilety na ciekawe wydarzenia kulturalne, to promocja wszelkich wydarzeń, to oddech, jaki daje właśnie kultura. Znam ceny na wydarzenia, wiem, że to może być trudny wydatek. Dlatego tym bardziej Inneko chwalić trzeba, że właśnie kolejny już rok z rzędu urządza tę akcję. Można oczywiście dywagować, że bilety za śmieci, za odpadki idą na wydarzenia kulturalne. Bo kultura i śmieci to jednak coś niestycznego. Ale jakby się tak mocno zastanowić, można znaleźć paralelę. Czasami tak bowiem bywa, że kultura śmiecia staje się obowiązującą. Tak było w GB z punkami. Jakby się zastanowić, to i Banksy i jego działania uliczne też się gdzieś tam mieszczą. Jakby bardzo głęboko sięgnąć w dzieje kultury, to też blisko wielu znanych się znajdzie. Porzucam dywagacje kulturowe i historyczne, wracam do dziś. Ktoś, firma, zbiera odpadki, daje za to bilety na wydarzenia – może kto pierwszy raz do Filharmonii zajrzy.

Ludzieńki boją się marki Filharmonia. A i bez sensu. Bo Filharmonia to taka sama marka jak i Teatr. Trzeba przyjść, usiąść, dać się porwać magii miejsca. Bilet za może spowodować jedno lub drugie. Jedno – wow – nie wiedziałem/ nie wiedziałam, że tak pięknie tu jest i tak piękną muzykę tu grają. W drugą stronę – nie lubię. To też rozumiem. Ale trzeba sobie dać możliwość sprawdzenia. Trzeba się sprawdzić. Bo kto lubi muzykę, kto lubi teatr, to staje wobec pewnej tablicy. Sam na niej coś zapiszę. I do brzegu… Można zyskać za odpadki bilet… na wydarzenia w wielu różnych miejscach. Ja mam w domu dwa urządzonka – znaczy nieczynne i niedziałające – to są takie urządzonka do odtwarzania kaset VHS. Mam w domu trochę kaset VHS z dobrymi filmami. Nie umiem połączyć urządzonek z moim TV. Wyrzucić. No nie. Oddać za bilet? No nie. Może za jakiś czas ktoś mi podpowie, co zrobić.

Ps. Poloniści, miłośnicy ciekawej literatury, fani dobrej prozy, oraz ci wszyscy, którzy zwyczajnie lubią dobrą literaturę na chwilkę się powinni zatrzymać. Dziś bowiem mija bowiem aż 300 lat, od chwili, kiedy Robinson Crusoe opowiedział o tym, co mu się w życiu wydarzyło. 300 lat mija od chwili, kiedy Przypadki Robinsona ujrzały życie. 300 lat mija od chwili, kiedy Daniel Defoe napisał książkę. Wielu z nas ją ciągle czyta… W Mieście ją czyta…

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x