Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Nasze małe, prywatne Las Vegas
Nie żebym się czepiała. Ale w chwili, kiedy drastycznie ociepla się klimat i kiedy narzeka się na miejską biedę, takie dekoracje to przesada. I nie tylko ja tak uważam, żeby była jasność.